Nagrała tanecznego tiktoka, ale wszyscy skupili się na jej "nadwadze". Co jest z nami nie tak?!
Dziewczyna nagrała tiktoka, na którym pokazuje taneczne ruchy i usłyszała, że ma nadwagę. Inny użytkownik Twittera postanowił podzielić się zdjęciami dziewczyn i zaznaczyć ich "fałdki". CZEMU?!
Jeśli jeszcze tego nie wiecie, to przypominam, że kobiece ciało to coś, nad czym trzeba pracować. Wiecie, żeby jakoś wyglądało tzn. żeby nie miało cellulitu, nadwagi i innych "niedoskonałości". Właściwie przez całe lato informowały Was o tym śniadaniówki, także myślę, że każdy już odrobił tę "wartościową" lekcję.
Podobne
- Maja Hyży ze swoim ciążowym brzuszkiem jest "okropna", ale za to Rihanna jest piękna. Serio?!
- Żabson wycofuje się z social mediów. "Zarobiłem swoje, nie muszę spełniać oczekiwań"
- Filip Chajzer walczy z depresją. Wskazuje na "człowieka z jutuba"
- Selena Gomez nie wytrzymała hejtu. "Nie znacie mojej historii"
- Kacper Błoński obiecał randkę babci z TikToka. Teraz jej unika?
Pewnie właśnie z takiego szkodliwego podejścia do kobiecego ciała wzięły się komentarze pod kontem jednej z tiktokerek. Anon._kasia udostępniła filmik, na którym pokazuje, jak wykonać jeden z tanecznych ruchów. Tym, co jednak zainteresowało odbiorców, był jej wygląd.
Jaka nadwaga?!
Pod filmikiem, który ma już ponad 200 tysięcy wyświetleń, pojawiło się wiele komentarzy dotyczących wagi dziewczyny. Jedna z osób stwierdziła, że może i Anon._kasia ładnie się ubrała, ładnie zatańczyła, ale "nadwaga nie jest zdrowa".
Po obejrzeniu filmiku Kasi pojawia się jednak jedno, zasadnicze pytanie - o jakiej nadwadze mówi ta osoba? Przecież dziewczyna wygląda naprawdę normalnie, a to że jej figura w stu procentach nie odpowiada tym, jakie prezentują dziewczyny z "okładek" i nie wpisuje się w kanon, nie oznacza od razu, że coś jest z nią nie tak.
Przestańmy skupiać się na ciele
Abstrahując już nawet od tego - kto dał w ogóle komuś prawo do komentowania jej wyglądu? Myślę, że jest milion innych rzeczy, o których można pod takim filmikiem porozmawiać. Dziewczyna nie nagrała go też po to, by rozpocząć dyskusję na temat swojej wagi, ale by podzielić się z widzami swoim tańcem.
To jest w ogóle najbardziej przykre w całej tej dyskusji. Gdy wejdzie się teraz w komentarze pod tym filmikiem, to większość z nich będzie brzmiała tak: "Ale jesteś piękna", "Super ciało", "Oddaj mi swoją figurę". Okej, to na pewno lepsze komentarze niż te, które twierdzą, że dziewczyna ma problem i nadwagę, ale jednak…
Wciąż koncentrują się na wyglądzie. W zasadzie pewnie, gdyby to policzyć, okazałoby się że ponad 90% komentarzy skupia się na jej ciele, a nie na tym, jak tańczy i co robi. To jest, moim zdaniem, jeden z największych problemów - patrzymy na kogoś tylko przez pryzmat tego, jak wygląda, a umyka nam najważniejsze - to, co ten ktoś robi.
Zmagają się z tym nie tylko wielkie gwiazdy - chociażby Lizzo czy Sloane Stephens - ale właściwie każda, pewnie też każdy z nas (chociaż wydaje mi się, że to kobiety są jednak częściej ocenienie przez pryzmat swojego wyglądu). Tak właśnie działa obsesja piękna, która wciąż niestety ciąży nad nami wszystkimi.
Gruba? To nie może mieć chłopaka
Do tego jeszcze oczywiście dochodzi ten kolejny komentarz, który sugeruje, że skoro dziewczyna ma nadwagę, to pewnie nie szuka chłopaka. Właśnie takie podejście i takie komentarze sprawiają, że potem osoby, które nie wpisują się w jakiś chory, narzucony przez społeczeństwo kanon, mają zaniżoną samoocenę i kompleksy. Kompleksy, które mogą nawet prowadzić do zaburzeń odżywiania.
Ocenianie dziewczyn na Tinderze przez wagę
Żeby nie było, że to odosobniony problem. Ostatnio na Twitterze jeden z użytkowników wrzucił zdjęcia kobiet z Tindera - oczywiści bez ich zgody - i stwierdził, że "nic tak nie obniża atrakcyjności kobiet jak lekka nadwaga". Serio?
Oczywiście te kobiety WCALE nie mają tej nadwagi, a uzależnianie atrakcyjności od kilogramów jest po prostu niewłaściwe i szkodliwe. A jeśli już coś obniża czyjąś atrakcyjność, to właśnie takie podejście do tematu ciała i nielegalne używanie czyjegoś wizerunku.
O krok dalej posunął się kolejny użytkownik, który wszystkim "niedostrzegającym tej nadwagi" postanowił konkretnie zaznaczyć na zdjęciach wszystkie dodatkowe kilogramy.
Widocznie nie wie, że wiele w takim przypadku zależy od zdjęcia i tego, z jakiej perspektywy zostało ono zrobione. A nawet jeśli, to nic nie uprawnia go do tego, by krytykować ciało normalnie wyglądającej dziewczyny.
Jeśli jeszcze raz pomyślicie, że chcielibyście tak "miło" i w "dobrej wierze" skomentować czyjś post, to zastanówcie się najpierw, jak to wpłynie na samopoczucie tych osób. A jeśli ktoś dzieli się swoją pasją, uczy Was czegoś, to nie skupiajcie się na tym, jak wygląda, a na tym, co robi. Tylko to tak naprawdę jest istotne.
Popularne
- Kto wygrał "Twoje 5 Minut 3"? Szalony finał talent show Friza
- Znamy finalistów "Twoje 5 Minut 3". Decyzja jury zaskoczyła widzów
- Album "Północ/Południe" Quebonafide do kupienia. Ile kosztuje?
- Quebonafide zagra dwa ostatnie koncerty. Co w pożegnalnym merchu?
- W Gliwicach stanął gigantyczny posąg "kciuka w górę". Co na to mieszkańcy?
- Gdzie jest Kuba Paniczko? Burza pod utworem "Moje 5 Minut"
- Jeff Bezos na swoje wesele wynajął... Wenecję? "Skoro cię stać, płać wyższe podatki"
- Pokazali d*py w "Twoje 5 Minut 3". Co jest gorsze: to, czy obgryzanie paznokci u stóp?
- Salt Wave by Porsche. Easy life na festiwalu - balans między muzyką i chillem