Do 8 lat więzienia za patostreaming

Za patostreaming gnicie w więzieniu. Ziobro kontra Daniel Magical

Źródło zdjęć: © Bracia Kamraci, Daniel Magical, TikTok, YouTube
Anna RusakAnna Rusak,25.05.2023 16:45

Patostreamerzy mogą powoli brać wolne i znikać z sieci. Do Sejmu wpłynął projekt zmiany Kodeksu karnego dotyczący patostreamingu. Co na to najpopularniejsi streamerzy?

Patostreaming to jedna z mroczniejszych części internetu. Na transmisjach na żywo prowadzonych na serwisach takich jak YouTube czy Twitch, widzowie są świadkami libacji alkoholowych, zachowań rasistowskich i homofobicznych oraz przemocy wobec dzieci, zwierząt czy bezdomnych. Jednymi z popularniejszych patostreamerów są Daniel Magical, Wojciech Olszański "Jaszczur" czy Gural.

Teraz ich działanie w sieci ma zostać znacząco ograniczone. Do Sejmu w środę 24 maja wpłynął projekt zmiany Kodeksu karnego dotyczący patostreamingu. Twórcom nagrywającym takie treści może grozić do 10 lat więzienia.

Za patostreaming do więzienia - jak będą wyglądały zmiany?

W maju wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik poinformował o przygotowywanym projekcie nowelizacji ustawy, która miałaby uregulować patostreaming w Kodeksie karnym. Problem widocznie bardzo przejął polityków, bo parę tygodni po tym ogłoszeniu zmiany trafiły do Sejmu.

Co będzie groziło patostreamerom? Za upowszechnianie patologicznych treści takich jak: znęcanie się, pobicie, czy uszkodzenie ciała może grozić kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Nagrania, na których widać naruszanie nietykalności cielesnej, poniżenie lub upokarzanie osób trzecich również będą karane. Za patostreaming uważa się również treści przedstawiające znęcanie się nad zwierzętami. Osoby, które w ramach żartu, będą jedynie udawały popełnianie takich przestępstw też będą karane.

- Chcemy wypowiedzieć wojnę promocji patologii w internecie. I dlatego jest ten projekt. Zakłada on karę pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat dla wszystkich tych, którzy za pośrednictwem sieci teleinformatycznych będą upowszechniać treści stanowiące popełnienie przestępstwa zagrożonego karą pozbawienia wolności co najmniej pięć lat - powiedział cytowany przez PAP wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości.

trwa ładowanie posta...

To koniec patostreamingu?

To jednak nie koniec kar, które czekają na patostreamerów. Jeśli udostępniane przez nich nagrania wiązałyby się z osiąganiem korzyści osobistej lub majątkowej, mogą liczyć na karę pozbawienia wolności nawet do 10 lat. Patostreamerzy wzbogacają się za pomocą donejtów, czyli drobnych datków wpłacanych na transmisji przez oglądających lub poprzez wyświetlenia nagrań.

Marcin Warchoł, pełnomocnik rządu ws. praw człowieka, podkreśla, że nie chodzi jedynie o popularne wśród patologicznych influencerów streamingi na żywo, ale i zamieszczanie nagranych wcześniej klipów. Karane nie będą natomiast osoby, które rejestrują np. wypadek drogowy w celu znalezienia sprawcy.

- Pamiętamy o tym, że internet służy też do pokazywania treści w celu na przykład znalezienia sprawców przestępstw. Nie chcemy absolutnie karać kierowców, którzy pokazują zarejestrowany na swoich kamerkach wypadek drogowy, po to, aby na przykład znaleźć bandytę drogowego - zaznacza minister.

Politycy dodają też, że według badań Fundacji "Dajemy dzieciom Siłę" aż 84 proc. nastolatków w wieku 13-15 lat spotkało się z patostreamingiem. Część z nich już dopuszcza się takich czynów, czego przykładem mogą być nastolatkowie z Podlasia, którzy katowali psa widłami.

trwa ładowanie posta...

Źródło: PAP

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 2
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 2
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 1
  • emoji kupka - liczba głosów: 2
hehehehe,zgłoś
ciekawa transmisja bedzie jak ziobro bedzie siedzial z nimi w jednej celi
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się
Julia,zgłoś
Tylko, że PIS opłacał hejterów i patostreamerów wielokrotnie, wspierając kampanię Lewicy i PiSu.
Odpowiedz
3Zgadzam się0Nie zgadzam się
Seba,zgłoś
Największym polskim patostreamerem jest Poseł Janusz Kowalski, który publicznie głosi swoje chore poglądy i próbuje zarażać innych swoją głupotą
Odpowiedz
6Zgadzam się0Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 5