Wojciech Olszański "Jaszczur" na wolności. "Wyszedł złamany"

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych poinformował, że Wojciech Olszański "Jaszczur" zakończył odbywać wyrok bezwzględnego pozbawienia wolności. "Wyszedł złamany, w swoich pierwszych słowach dziękował wielokrotnie i bardzo grzecznie funkcjonariuszom Służby Więziennej za to, że dobrze go traktowali" - podaje OMZRiK.

Olszański odbywał karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności zgodnie z wyrokiem zapadłym przed Sądem Rejonowym Warszawa-Mokotów. Wyrok dotyczył czynu z art. 255§2 kodeksu karnego. Stanowi on, że "kto publicznie nawołuje do popełnienia zbrodni, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".

OMZRiK we wpisie na Facebooku twierdzi, że Jaszczur miał wielokrotnie przymilać się funkcjonariuszom, którzy go nadzorowali. Podobno dziękował im grzecznie za bezpieczny pobyt i znośne warunki za kratami.

"Olszański obiecał też wczoraj publicznie, że nie będzie więcej agresywny w swoich programach i przyznał, że zaczął słuchać Radia Zet. Stwierdził też, że pobyt w więzieniu uświadomił mu, że nie jest taki twardy jak o sobie myślał. Podczas pierwszej rozmowy na wolności Olszański prosił też, żeby przekazać ministrowi Ziobrze, że nie jest już prorosyjski" - podaje OMZRiK.

- Kryminał zakonserwował mnie w moich poglądach. Spowodował, że nie będę się w przyszłości bał, jeśli taka będzie sytuacja. Będę mógł podejmować decyzje radykalne razem z wami, Kamraci i Kamratki. Nie będę się wahał. Serce mi nie zadrży przed radykalnymi decyzjami - powiedział Olszański w nagraniu opublikowanym na YouTube tuż po tym, gdy wyszedł na wolność.

Jaszczur nie nacieszy się spokojem. Na 63-letniego patostreamera czekają kolejne procesy. "Pierwszy w Warszawie, gdzie będzie on sądzony za groźby pod adresem pracowników naszego Ośrodka [OMZRiK - przyp. red.] i drugi proces, który zaczyna się 16.05.2023 w Kielcach, w którym Rafał Gaweł razem z prokuratorem będzie oskarżał Olszańskiego i Ewę Sz. za rozpowszechnianie treści nienawistnych wobec Żydów i Ukraińców" - podaje OMZRiK.

Działacze z OMZRiK informują o nadchodzącym trzecim procesie, który ma objąć nie tylko Olszańskiego, ale i jego kolegę patostreamera Marcina Osadowskiego "Ludwiczka", znanego z antysemickich poglądów Piotra Rybaka i dwóch członków faszyzującej organizacji Rodacy Kamraci.