Krzysztof "Ator" Woźniak

TVP podwędziła materiał youtuberowi? "Mają mnie za TVP-owskiego śmiecia"

Źródło zdjęć: © Krzysztof "Ator" Woźniak / YouTube
Konrad SiwikKonrad Siwik,12.06.2023 13:30

Krzysztof Woźniak "Ator", prawicowy youtuber, wybrał się na marsz 4 czerwca, aby nagrać bezstronną relację. Tak się jednak złożyło, że TVP Info miała bez pytania wykorzystać materiał i nie uwzględnić vlogera jako twórcy. Ator nie wyklucza, że sprawa trafi do sądu.

TVP Info w programie "W tyle wizji" miała dwa razy bez pytania wykorzystać fragmenty filmów youtubera Krzysztofa Woźniaka, znanego jako Ator - podają Wirtualne Media. Vloger, który jest uważany za prawicowego publicystę, nie został też podpisany jako twórca nagrań. Zamiast tego jako autorów wskazano małe konta na Twitterze, które opublikowały fragmenty materiałów vlogera.

TVP wykorzystała bez pytania materiał youtubera
TVP wykorzystała bez pytania materiał youtubera (TVP)

- Ludzie, którzy mnie rozpoznali w programie TVP, a nie widzieli wcześniej mojego filmu, uznali, że poszedłem na marsz na zlecenie telewizji publicznej. Spotkałem się z ogromnym hejtem - mówi Wirtualnym Mediom Krzysztof Woźniak.

Ator twierdzi, że TVP doskonale wie, kim jest. - Wielokrotnie mnie cytowali, podając właściwe źródło. Nie wierzę, że mnie nie rozpoznali. Mają też do mnie kontakt - dodaje.

Tego Nie Zobaczysz w Telewizji! Obiektywna Relacja z Marszu 4 Czerwca - Analiza Ator Finanse

Emisja w TVP ściągnęła hejt na Atora

Film Woźniaka na YouTube cieszył się uznaniem, ale po emisji jego fragmentów w TVP, na vlogera zaczął spływać hejt. - Odzew był bardzo pozytywny, ale wiadomo, że zasięgi mam mniejsze niż program "W tyle wizji", więc nadal są tysiące ludzi, którzy mają mnie za "TVP-owskiego śmiecia". To cytat z jednego z bluzgów w moją stronę - ubolewa Woźniak.

TVP wykorzystała bez pytania materiał youtubera
TVP wykorzystała bez pytania materiał youtubera (TVP)

Youtuber nagrał nawet kolejny film, aby wyjaśnić, że nie jest posłańcem TVP i powstrzymać spływający na niego hejt. Z kolei w jego imieniu radca prawny Piotr Pałka z Kancelarii Derc Pałka wysłał do TVP wezwanie przedsądowe. Żąda w nim:

  • usunięcia materiału ze stron TVP Info,
  • zamieszczenia sprostowania, że "ten fragment został wycięty z dłuższego materiału obiektywnie pokazującego wydarzenie",
  • zapłacenia youtuberowi odszkodowania.

TVP INFO "Rąbnęło" Mi Materiał! Jako Źródło Podali KOGOŚ INNEGO! Teraz Mam HEJT! - Analiza Ator

Sprawa może trafić do sądu

Zamiast udzielenia odpowiedzi TVP Info ponownie wyemitowała fragmenty nagrań Atora.

- Jako źródło podali jakieś maleńkie konto na Twitterze. Prowadzącą odcinka była Dorota Łosiewicz, moja znajoma, więc nie może tu być żadnej mowy o tym, że nie wiedziała, kim jestem. Ciężko mi uwierzyć, że to przypadek, a nie celowe działanie - mówi Krzysztof Woźniak.

Ator nie wyklucza, że sprawa skończy się w sądzie. - Nie chciałbym się użerać w sądach z TVP, ale tu chodzi nie tylko o naruszenie moich praw autorskich, lecz o lekceważenie internetowych twórców. Czekam na odpowiedź z telewizji, mam nadzieję, że polubownie załatwią sprawę, ale jak nie będzie wyjścia, pójdę do sądu - zapowiada vloger.

TVP INFO ZNOWU "Rąbnęło" Mi Materiał! Tym Razem CAŁKIEM Pojechali PO BANDZIE! - Analiza Ator Finanse

TVP umywa ręce

Wirtualne Media skierowały do rzecznika TVP prośbę o komentarz. Wynika z niego, że telewizja nie widzi nic złego w "pożyczeniu" materiałów od Atora.

- Redakcja programu "W tyle wizji" prezentuje na antenie materiały z wielu źródeł internetowych. Dziennikarze wykorzystując nagranie z Twittera podali źródło. W tym wypadku, jeśli ktoś naruszył prawa autorskie to właśnie osoba, która opublikowała na swoim Twitterze to nagranie - poinformowało Centrum Informacji TVP.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 1
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 3
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 5
  • emoji kupka - liczba głosów: 0