W tym przodują młodzi Polacy. Ojciec Maty nie ma racji
Polska młodzież ma się czym chwalić. Wszyscy, którzy do tej pory myśleli, że młodzi ludzie nie garną się do pracy, mocno się mylili. Pojawiły się nowe dane dotyczące bezrobocia wśród młodych.
O pracy młodych mówi się raczej w negatywnym kontekście. Osoby pokroju ojca Maty zarzucają młodzieży, że nie chce jej się pracować na ich starych zasadach i spędzać po 16 godzin dziennie w pracy. Taka postawa według nich miałaby świadczyć o lenistwie.
Podobne
- Zetek nie stać na życie. Młodzi zaharowują się dla gadżetów?
- Raport "Debiutanci '23". Młodzi chcą Konfederacji i złagodzenia prawa aborcyjnego [OPINIA]
- Młodzi ludzie na marginesie polityki UE. Dlaczego nie ma ich w parlamencie?
- Takiego protestu Sejm jeszcze nie widział. "Mamy już dość"
- Na kogo zagłosują młodzi Polacy? Nie chcą legalizacji marihuany i związków partnerskich
Wychodzi jednak na to, że wszyscy krytycy młodych się mylą. Pojawiły się najnowsze dane dotyczące bezrobocia wśród nastolatków i dwudziestolatków opublikowane przez Europejski Urząd Statystyczny (Eurostat). Polska młodzież na tle Unii Europejskiej wypada zaskakująco dobrze.
Bezrobocie wśród młodych w Polsce
Eurostat przedstawił dane dotyczące bezrobocia wśród osób w wieku od 15 do 29 lat. Wychodzi na to, że w 2022 r. zanotowaliśmy historycznie najniższy procent bezrobocia wśród młodych ludzi od 2009 r. W ubiegłym roku bez pracy było 4,48 mln młodych, co stanowi 6,3 proc. całej populacji w badanym wieku, a w 2009 r. było to 9 proc.
Oczywiście stopień bezrobocia zależy od państwa. Jak podaje PAP, najmniejsze można było odnotować w Czechach (2 proc.), Niemczech i Bułgarii (po 3,3 proc.). Polska razem w Węgrami odnotowała bezrobocie na poziomie 3,5 proc. wśród młodych. Dzięki temu znaleźliśmy się w czołówce państw, które mogą pochwalić się niskim wskaźnikiem tego problemu.
Z kolei największe bezrobocie wśród osób w wieku od 15 do 29 lat można zaobserwować w Hiszpanii (11,2 proc.), Grecji (10,6 proc.), Szwecji (10,3 proc.) i Cyprze (8,8 proc.). Dobra wiadomość jest taka, że w porównaniu z 2021 r. w większości krajów Unii Europejskiej obecność bezrobotnej młodzieży w ogólnej liczbie ludności się zmniejszyła.
Młodzi chcą pracować na swoich warunkach
Wychodzi więc na to, że wszyscy dzidersi i boomerzy, którzy oskarżali młodych o lenistwo, poważnie się mylili. Jak widać po danych dotyczących bezrobocia wśród osób w wieku 15-29 lat, młodzi ludzie w Polsce chcą pracować. Po prostu nie chcą robić tego na starych warunkach.
W tym momencie warto przypomnieć o raporcie "Pokolenie Z na rynku pracy", które pokazywało, jaki stosunek do pracy mają zetki. Jasno wynikało z niego, że kariera nie odgrywa dla nich istotnej roli. Nie chcą chodzić do pracy z przymusu, dla wypłaty. Liczy się dla nich pasja i work-life balance.
"Praca po 12 godzin na dobę dla kariery i awansów, kosztem czasu wolnego, to nonsens, którego w ogóle nie biorę pod uwagę. Ja mam inne cele, inne priorytety, ja nie chcę być trybikiem w maszynie i pracować dla kogoś, bo taki model korporacyjnej kariery, o jakim mówię, w praktyce najczęściej to właśnie oznacza. Praca jest po coś, nie jest celem samym w sobie. Pracuje się po to by żyć, a nie żyje po to, by pracować" - twierdził cytowany w raporcie 22-letni Wiktor z woj. małopolskiego.
Źródło: PAP, Vibez
Popularne
- Oskar Szafarowicz nowym carem. Działacz ogłasza V rozbiór Polski
- Zawieszona dyrektorka liceum pozywa Barbarę Nowak. Robi się gorąco
- Odetną Czarnka od 700 mln zł? Wniosek organizacji pozarządowych
- Msza święta na początek roku szkolnego. Rodzice złożyli skargę
- Janusz Kowalski: "sowieccy kolaboranci dalej są wśród nas"
- Dąbrowscy kupili dom. Razem z kluczami dostali konto na Instagramie [OPINIA]
- Prawicowa działaczka pomawia kandydatkę KO. Wykorzystała zdjęcie ze strony dla dorosłych
- Cancel culture w wykonaniu Szafarowicza. Atakuje "Zieloną granicę" Holland
- Aktywiści przykleili się do asfaltu. Kierowcy puściły nerwy