Badanie "Pokolenie Z na rynku pracy”. Jak zetki podchodzą do pracy?

Jaki stosunek do pracy mają zetki? Od wypłaty ważniejsze jest życie prywatne

Źródło zdjęć: © Canva
Anna RusakAnna Rusak,23.03.2023 15:45

"Nie będę, jak moi rodzice, chodził do pracy z przymusu, dla wypłaty". "Moi rodzice poświęcili karierze 20 lat swojego życia. Ja nie poświęcę karierze ani jednego dnia". Takie podejście mają przedstawiciele zetek do pracy. Raport "Pokolenie Z na rynku pracy" pokazuje, że to nie wypłata i rozwój kariery jest dla młodych ludzi najważniejszy.

Zespół Instytutu Nauk o Zarządzaniu i Jakości Wyższej Szkoły Humanitas postanowił sprawdzić, jaki stosunek do pracy mają osoby z pokolenia Z. W badaniu pokazano, co jest dla zetek najważniejsze w miejscu pracy, jakie zawody ich interesują i jaki mają stosunek do life-work balance.

Wyniki mogą być dla niektórych zaskakujące. Osoby podzielające poglądy ojca rapera Maty raczej nie będą zachwycone. Dlaczego? Bo zetki nie chcą rozwijać swojej kariery i pracować po 12 godzin dziennie. Dla pokolenia Z od wypłaty ważniejsze jest życie prywatne, ekologia i szczęście.

Jaki stosunek od pracy mają osoby z pokolenia Z?

W zrealizowanych przez Zespół Instytutu Nauk o Zarządzaniu i Jakości Wyższej Szkoły Humanitas badaniach udział wzięły osoby urodzone w latach 1997-2012. Wynika z nich, że najważniejszymi wartościami w życiu są dla zetek: szczęście (62 proc.), rodzina (60 proc.), możliwość realizowania pasji (56 proc.), ekologia (51 proc.), niezależność/wolność (51 proc.), zdrowie (44 proc.) i miłość (37 proc.).

Oznacza to, że najistotniejsze są dla nich wartości niezwiązane z życiem zawodowym. Rozwój kariery wskazało jedynie 11 proc. ankietowanych, a bezpieczeństwo finansowe 16 proc. Dlatego też tak istotny dla pokolenia Z jest work-life balance.

"Praca po 12 godzin na dobę dla kariery i awansów, kosztem czasu wolnego, to nonsens, którego w ogóle nie biorę pod uwagę. Ja mam inne cele, inne priorytety, ja nie chcę być trybikiem w maszynie i pracować dla kogoś, bo taki model korporacyjnej kariery, o jakim mówię, w praktyce najczęściej to właśnie oznacza. Praca jest po coś, nie jest celem samym w sobie. Pracuje się po to by żyć, a nie żyje po to, by pracować" - twierdzi cytowany w raporcie 22-letni Wiktor z woj. małopolskiego.

Jak chcą pracować zetki? Wypłata nie jest dla nich najważniejsza

Z badania "Pokolenie Z na rynku pracy" dowiadujemy się, że bardziej od zarobków u przyszłych pracodawców zetki cenią sobie możliwość bezkolizyjnego łączenia pracy z życiem osobistym. Na tę odpowiedź wskazało 75 proc. ankietowanych. Atrakcyjne zarobki wybrało 67 proc. osób.

Poza tym ważne są dla nich elastyczne godziny pracy (65 proc.), możliwość pracy twórczej i innowacyjnej (57 proc.), dobra atmosfera (51 proc.) i możliwość wyjazdów służbowych/ podróżowania (44 proc.). Rozwój osobisty i możliwość zdobywania doświadczenia dla zetek nie jest najistotniejsza. Za możliwością realizacji kariery/awansem opowiedziało się tylko 11 proc. ankietowanych.

Czemu dla pokolenia Z zarobki i rozwój nie są tak istotne? Bo nie jest to po prostu najważniejszą częścią ich życia. Nie chcą również powielać błędów swoich rodziców. Praca jest dodatkiem do ich życia, nie jego sensem. Chcą też pracować w miejscach, w których mogą rozwijać swoje pasje i czują się szczęśliwi.

"Nie wyobrażam sobie pracy, która byłaby tylko sposobem na zarabianie pieniędzy. Praca musi dawać szczęście, a szczęście osiągam, robiąc to, co kocham, z ludźmi, którzy są dla mnie ważni. Nie będę, jak moi rodzice, chodził do pracy "z przymusu", dla wypłaty. Życie ma się jedno, a moim priorytetem jest w nim realizacja marzeń. Nie urodziłem się po to, by pracować, ale po to, by być szczęśliwym" - twierdzi cytowany w raporcie 26-letni Krzysztof z woj. mazowieckiego.

Gdzie chcą pracować Zetki?

Jeśli już gdzieś mają pracować, przedstawiciele pokolenia Z decydują się na: nowe technologie (29 proc.), muzykę (25 proc.), gry wideo (25 proc.), modę (22 proc.), sport (22 proc,), informatykę (21 proc.) i media (20 proc.).

Co ciekawe, cenią sobie również wartości firmy, w której mają pracować i starają się wybierać taką, której misja będzie zgodna z ich spojrzeniem na świat. Ta kwestia jest istotna dla 63 proc. badanych. Do podjęcia pracy zetki zniechęca równie duża konkurencja (43 proc.) czy brak w ogłoszeniu o pracę informacji o warunkach pracy (40 proc.).

U pracodawcy cenią sobie za to szacunek (66 proc.), indywidualne podejście (55 proc.), ale też życzliwość (54 proc.) i tolerancję (49 proc.). Praca zdalna jest "zdecydowanie istotna" dla jedynie 6 proc. badanych. Aż 43 proc. ankietowanych stwierdziło, że realizacja zawodowa wyłącznie w ramach pracy zdalnej jest dla nich zdecydowanie nieistotna.

"Moi rodzice poświęcili karierze 20 lat swojego życia. Ja nie poświęcę karierze ani jednego dnia. Będę pracował, ale będzie to dodatek do mojego życia, a nie jego sens. Sensem życia jest dla mnie muzyka" - twierdzi cytowany w raporcie 24-letni Dawid z woj. śląskiego.

Badanie zrealizował Zespół Instytutu Nauk o Zarządzaniu i Jakości Wyższej Szkoły Humanitas pod kierunkiem prof. Michała Kaczmarczyka. Przeprowadzono je w skali ogólnokrajowej od 10 lutego 2023 roku do 19 marca 2023 roku na grupie blisko 1,3 tys. osób: uczniów, studentów i absolwentów szkół różnych typów. Badanie przeprowadzono z wykorzystaniem metody ankietowej bezosobowej (ankieta online, ankieta pocztowa, ankieta audytoryjna, ankieta rozdawana) oraz metody wywiadu pogłębionego i zogniskowanego wywiadu grupowego (fokusowego).

Pełne badanie znajdziecie tutaj: https://www.humanitas.edu.pl/resources/upload/zetki%20wyniki%20bada%C5%84_RAPORT.pdf.

trwa ładowanie posta...

Źródło: PAP, Zespół Instytutu Nauk o Zarządzaniu i Jakości Wyższej Szkoły Humanitas

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0