Dzień Kobiet

Zamiast kwiatków rozmowy o seksizmie. Dzień Kobiet oczami facetów na Twitterze to dno dna

Źródło zdjęć: © HelvisPriestley, Jacek Wójcik, twitter
Anna RusakAnna Rusak,08.03.2022 14:17

W Dzień Kobiet panowie na Twitterze dyskutują o wyglądzie premierek Finlandii i Estonii. Jeśli o czymś powinniśmy rozmawiać tego dnia, to właśnie o tym, że wciąż jesteśmy traktowane w tak obrzydliwy sposób.

Dzień Kobiet to tulipany, życzenia i stereotypowe reklamy. Tak można by było chyba streścić to, co niestety dość komercyjnie wiąże się z ósmym marca. W tym roku nie wszyscy mają ochotę na obchodzenie tego święta w związku z wojną w Ukrainie, dlatego w poprzednim tekście pytaliśmy, czy w ogóle warto obchodzić ten dzień.

Cóż, wpisy na Twitterze pokazały, że mamy jednak trochę racji. Myślicie, że seksizm i przedmiotowe traktowanie kobiet to już przeszłość? No to się mylicie, a Dzień Kobiet jest chyba idealną okazją, by o tym przypomnieć.

Seksizm wiecznie żywy kontra Dzień Kobiet

Jeden z użytkowników Twittera postanowił zamieścić zdjęcie. Widzimy na nim premierkę Finlandii i premierkę Estonii. Jak myślicie, na czym koncentrowały się komentarze panów pod tą fotografią?

Oczywiście na ich wyglądzie. Większość nie zwraca tam uwagi na wykształcenie kobiet, ich zasługi czy dyplomatyczne osiągnięcia, nikt nawet nie pisze o tym, czemu się tam pojawiły. Panowie chcieliby po prostu te kobiety zaprosić na kolację, pytają, czy nie potrzebują "chłopców z Polski". Dyskutują też o ich wyglądzie, ubiorze. Padają również porównania do np. Beaty Szydło - oczywiście też w tym skupiającym się na jej ciele kontekście.


Biorę obydwie :) …na kolacje aby oddać się podróżą lingwistycznym po oceanach umysłu… Ok - może być mojego - w końcu samiec - będzie łatwiej….

trwa ładowanie posta...
trwa ładowanie posta...
trwa ładowanie posta...
trwa ładowanie posta...

Pomijam już fakt, że autor tego posta nie użył feminatywów (kolejny problem, który warto byłoby poruszyć tego dnia), ale to jest właśnie to, o czym pisałam w poprzednim poście, gdy zastanawiałam się nad tym, czy wciąż potrzebujemy Dnia Kobiet.

Rozmowa o tym, co ważne

Może i potrzebujemy, ale takiego, który będzie koncentrował się na mówieniu o tym, że kobiety wciąż muszą zmagać się z seksizmem, mizoginią i mansplainingiem. Dnia Kobiet, który będzie mówił o na naszych rzeczywistych problemach. Nie takiego, który raz w roku będzie nam ofiarował tulipana, na zasadzie: "Wszystko git, nie ma sprawy, kobiety mają się przecież świetnie".

Zamiast takich dyskusji dostajemy jednak skomercjalizowane święto i reklamy, które w trosce o "kobiety" tego dnia, zachęcają do zakupu… zawieszek do toalet. W Dzień Kobiet macie "odkrywać swoją kobiecość", sprzątając toalety. Ewentualnie możecie jeszcze pozmywać po facecie naczynia:

Dzień kobiet
Dzień kobiet (Instagram, Tygodniknie)
trwa ładowanie posta...

Piękne życzenia, prawda? Co z tego, ze ósmego marca dostaniemy kwiatki i czekoladki, gdy nasze prawa są wciąż ignorowane? Ci wszyscy seksiści powinni zamienić te tulipany na rozmowę z nami. Powinni zapytać, czego oczekujemy, co byśmy zmieniły.

Ja wiem, że dla części panów wciąż jesteśmy tylko - jak te premierki - obiektami do podziwiania i ewentualnie możemy po tej pracy zmywać naczynia, ale chociaż dzisiaj warto byłoby oddać nam głos. Na szczęście w gronie tych seksistowskich komentarzy znalazła się garstka panów, którzy wciąż dają nadzieję, że może być lepiej.

trwa ładowanie posta...
trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0