Znaleźli ciała dwóch nastolatek. Uprawiały subway surfing

Mieszkańcami Nowego Jorku wstrząsnęła tragedia, do której doszło w metrze. Na dachu jednego z wagonów znaleziono ciała dwóch nastolatek. Według amerykańskich mediów dziewczyny padły ofiarami tzw. subway surfingu, niebezpiecznego trendu, które polega na jeździe na dachu metra, kiedy pociąg jest w ruchu. Amatorzy tego zachowania to najczęściej młodzi ludzie, którzy nagrywają filmiki podczas subway surfingu i chwalą się nimi w sieci.

Chyba nie trzeba specjalnie wyjaśniać, jak niebezpieczny jest subway surfing. Wystarczy drobny błąd, żeby zginąć. Śmiertelne porażenie prądem, upadek z dużej wysokości lub uderzenie o elementy infrastruktury - to tylko niektóre zagrożenia czyhające na młodych łowców adrenaliny.

Policja podała, że ofiarami tragedii w Nowym Jorku były 12-letnia Zemfira Mukhtarov z Brooklynu i 13-letnia Ebba Morina z Manhattanu. Dziewczynki zmarły na miejscu, co zwiększyło liczbę ofiar tego niebezpiecznego trendu w Nowym Jorku do pięciu w samym 2025 r.

Świadkowie powiedzieli policji, że Zemfira i Ebba znajdowały się w grupie około 15 nastolatków biegających po pociągu, zanim znaleziono je na dachu wagonu.

Amerykańskie służby apelują do rodziców, by pilnowali swoich dzieci i uświadamiali, jak niebezpieczny jest subway surfing. Od 2023 r. w metrze emitowana jest kampania "Ride Inside, Stay Alive" ("Jedź w środku, zostań przy życiu"). Nowojorska policja wykorzystuje drony do walki z subway surferami. W 2024 r. zatrzymano 229 osób jadących na zewnątrz wagonów - w porównaniu do 135 w roku poprzednim.

Źródło: New York Post