Stereotypowe reklamy książek w Empiku. Szydełkowanie dla pań, szachy dla panów, co się dziwisz?
Dzień Kobiet i Dzień Mężczyzn – to dwa święta, które nieuchronnie się do nas zbliżają. Niestety reklamy w sieciówkach wciąż powielają szkodliwe stereotypy i sugerują, co jest "męskim" a co "damskim" zainteresowaniem.
Dzień Kobiet za pasem, zaraz po nim będzie można też świętować Dzień Mężczyzn. Dla porządku może jeszcze przypomnijmy, że w lipcu będziemy obchodzić Dzień Osób Niebinarnych. Ciekawe, co im zaproponują sieciówki w ramach prezentu?
Podobne
- Odesłali Tokarczuk 31 zniszczonych książek, tym samym wspierając osoby LGBTQ+. Zdziwko, co?
- 6 książek na święta, które można przeczytać w jeden wieczór
- W Warszawie rusza Cmentarzysko Zapomnianych Książek. Bierzesz tyle, ile uniesiesz
- Książki na lato 2021 – 5 najlepszych propozycji dla każdego
- Ane Ratownica o niebinarności: Za chwilę będzie jogurt dla niebinarnych
Przecież każde takie święto jest idealną okazją do zareklamowania czegoś, prawda? Szkoda tylko, że niektóre sieci nie żyją w XXI wieku i wciąż stereotypowo dobierają prezenty dla kobiet i mężczyzn.
Szydełko dla kobiety, szachy dla mężczyzny
Jedna z użytkowniczek Twittera podzieliła się reklamą sieci Empik, która pojawiła się z okazji nadchodzących dni. Jak myślicie, jakie książki sieć zaproponowała kobietom a jakie mężczyznom?
Oczywiście zupełnie różne. Wśród tytułów dla pań możecie znaleźć oczywiście poradniki dotyczące urody np. "Skóra. Azjatycka pielęgnacja po polsku" i takie dotyczące szeroko pojętej psychologii i duchowości np. "Jogiczna podróż do siebie". Poza tym wiecie, typowe kobiece zajęcia, czyli szydełkowanie, astrologia i szycie.
Panom za to zaoferowano "typowo męskie" książki. Żadnego tam szydełkowania czy wyplatania makram! Oni mogą zająć się poważnymi i logicznymi rzeczami np. szachami. W ich książkowym zbiorze znajdziemy też poradniki dotyczące samorozwoju i zarządzania pieniędzmi, książki o wędkarstwie czy autach i "Sztukę obsługi penisa".
To tylko konstrukt społeczny
Jeśli więc naiwnie myśleliście, że czasy, w których podział na "żeńskie" i "męskie" się skończyły, to żyliście w błędzie. To przykre, że narracja reklamowa wciąż opiera się na powielanych stereotypach.
Rozwiązaniem na pewno nie byłaby po prostu zamiana tych książek i przepisane ich do innej grupy. Najrozsądniej byłoby nie tworzyć takich szkodliwych podziałów. Kobieta równie dobrze może zajmować się szydełkowaniem i szachami, a mężczyzna może kochać wyplatanie makram i zajmować się astrologią.
Te wszystkie schematy są tylko w naszych głowach, bo przez długi czas wmawiano nam, że tak powinno być. Niebieskie ubranka dla chłopców, różowe dla dziewczynek. Samochodziki dla panów, lalki dla pań. Już od dawna wiemy, że świat tak nie wygląda i dobrze by było, gdyby sieci też to dostrzegły. Z tego, co wiem, to książki nie mają płci, prawda?
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z siecią Empik, niestety nie dostaliśmy od niej żadnego komentarza.
Popularne
- Caroline Derpienski we freak fightach? Ile kasy zażądała za walkę?
- Zielony gnom obnażony. Kim jest i skąd pochodzi Crawly?
- Skolim poczuł zew Amora. Zaszokował zachowaniem przy kobiecie
- Warszawskie zapalenie opon mózgowych. Tę "chorobę" zrozumieją nieliczni
- Julia Żugaj spanikowała? Oddała na siebie aż pięć głosów
- USA banuje rekordową liczbę książek. Wśród nich "Harry Potter", "Zmierzch" i klasyki literatury
- Jarmarki bożonarodzeniowe 2024. Kiedy się zaczynają w Polsce?
- Mama Jonasza stanęła za konsolą? Będzie klubowa wersja "Muzykantów"
- MrBeast na szczycie świata. Zrobił to jako ósma osoba w historii