Strefa Czystego Transportu w Warszawie. Które dzielnice obejmie?
Warszawa wzięła przykład z Krakowa oraz Wrocławia i postanowiła ograniczyć smog w mieście. Od 2024 roku w Warszawie zacznie funkcjonować Strefa Czystego Transportu. Na jej obszar będą mieli wpływ mieszkańcy.
23 listopada 2022 roku Rada Miasta Krakowa przyjęła uchwałę w sprawie ustanowienia Strefy Czystego Transportu w Krakowie. W styczniu informowaliśmy, że we Wrocławiu trwają pierwsze prace i badania nad wprowadzeniem takiego samego rozwiązania.
Podobne
- Szafarowicz kontra Trzaskowski. W tle Strefa Czystego Transportu
- Rusza Strefa Czystego Transportu w Warszawie. Kto nie wjedzie do stolicy?
- Strefy Czystego Transportu. Warszawa nie wpuści starych samochodów
- Historyczna data. Strefa Czystego Transportu wchodzi w życie
- Strefa Czystego Transportu w Krakowie. Sąd unieważnił uchwałę
Teraz do miast, które chcą walczyć o czyste powietrze, dołączyła Warszawa. Strefa Czystego Transportu zacznie funkcjonować w stolicy od 2024 roku, a prezydent miasta Rafał Trzaskowski prosi mieszkańców o opinie.
Jakie dzielnice obejmie Strefa Czystego Transportu w Warszawie?
Jak czytamy na stronie miasta, Strefa Czystego Transportu w Warszawie ma zacząć funkcjonować od lipca 2024 roku. Obejmie znaczną część Śródmieścia, fragmenty Woli, Ochoty, Saskiej Kępy, Grochowa i Pragi. Miasto przedstawiło granice na grafikach, ale ich obszar może się jeszcze zmienić.
To ze względu na trwające konsultacje społeczne, które rozpoczęły się 25 stycznia i będą trwały trzy miesiące. Ratusz chce najpierw przedyskutować obszar Strefy Czystego Transportu z mieszkańcami stolicy. Opinią można dzielić się na www.sctwarszawa.pl lub przez formularz dostępny na stronie konsultacji. Ostateczną decyzję podejmą radni. Prezydent Trzaskowski ma nadzieję, że jeszcze w tym roku Rada Warszawy przyjmie odpowiednią uchwałę.
- Jesteśmy przekonani, że jest to dobra droga, żeby wprowadzić strefę, do której wjazd tymi najbardziej trującymi samochodami będzie zakazany. Plan jest rozpisany od lipca 2024 roku aż do 2032 roku, po to by ograniczać zatrucie powietrza, które ma wpływ na nasze zdrowie - powiedział podczas spotkania z dziennikarzami cytowany przez "PAP" prezydent Warszawy.
Jakie samochody nie wjadą do Strefy Czystego Transportu w Warszawie?
Według analiz w pierwszym etapie, czyli w 2024 roku, do centrum nie będą mogły wjechać samochody z silnikami diesla, które mają więcej niż 18 lat oraz auta na benzynę starsze niż 27 lat. To mniej więcej 2 proc. aut poruszających się po stolicy. Następnie, co dwa lata wymagania dotyczące standardów emisji spalin dla aut poruszających się w strefie będą zwiększane. W 2020 roku zostały również wykonane badania, które sprawdzały emisyjności pojazdów na warszawskich ulicach, by ograniczenia były jak najbardziej efektywne.
Strefa ma nie obejmować samochodów zabytkowych, aut osób z niepełnosprawnościami, służb ratowniczych i samochodów specjalnych. Trzaskowski podkreśla, że autobusy ZTM spełniają wymogi strefy. Za nieuprawniony wjazd do Strefy Czystego Transportu w Warszawie będzie groził mandat w wysokości 500 zł.
Strefa Czystego Transportu w Warszawie. Czy jest potrzebna?
Warszawa decyduje się na prowadzenie Strefy Czystego Transportu, by warszawiacy mogli oddychać czystszym powietrzem. Samochody emitują spaliny, które w znacznym stopniu przyczyniają się do zwiększenia zanieczyszczenia powietrza, a to negatywnie wpływa na nasze zdrowie. Według danych przedstawionych przez miasto i Trzaskowskiego, większość mieszkańców stolicy zgadza się na wprowadzenie Strefy Czystego Transportu w Warszawie. Rozwiązanie popiera 76 proc. warszawiaków i warszawianek.
"Stolica wprowadzi strefę czystego transportu, aby obniżyć ilość zanieczyszczeń emitowanych przez pojazdy silnikowe. Z raportu NIK z 2014 r. wynika, że ruch samochodowy odpowiada za 63 proc. zanieczyszczenia pyłami PM10 w Warszawie. Inny raport NIK z 2020 r. podaje, że z zanieczyszczeń transportowych pochodzi ok. 75 proc. tlenków azotu (NOx) w Warszawie" - czytamy na stronie um.warszawa.pl.
Źródło: um.warszawa.pl, PAP
Popularne
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Sara James doświadczyła rasizmu? Jej wyznanie szokuje