Olivia Dean vs Ticketmaster. Artystka żąda TAŃSZYCH biletów na w

Olivia Dean vs Ticketmaster. Artystka żąda TAŃSZYCH biletów na własne koncerty

Źródło zdjęć: © Instagram, materiały prasowe
Maja KozłowskaMaja Kozłowska,22.11.2025 20:00

Olivia Dean dołączyła do artystów, którzy bronią interesów swoich fanów i walczą, by koncerty były dostępne dla wszystkich - nie tylko dla najbogatszych. Brytyjska wokalistka zareagowała w sprawie sztucznego pompowania cen na jej własne show.

Koncerty są drogie - prawda. Resellerzy sprawiają zaś, że chodzenie na wydarzenia na żywo dla niektórych fanów jest wręcz niemożliwe (pomijam już kwestię biletów Platinium oferowanych przez Ticketmaster, które są podstawowymi biletami w zawyżonej cenie z powodu dużego popytu). W regularnej sprzedaży: bilet 300 zł. Kupiony z drugiej ręki od konika: dwa razy tyle plus prowizja dla serwisu, który dba o bezpieczeństwo tego zakupu.

Od niedawna fani mogą bezpiecznie dokonywać transakcji za pośrednictwem Ticketmastera i kupować wejściówki od osób, które z jakichś powodów nie mogą uczestniczyć w wydarzeniu. Europejskie prawo reguluje te transakcje: osoby wystawiające swoje bilety na oryginalnej platformie nie mogą żądać za nie więcej niż cena nominalna.

W USA jednak... Ha! Wolna amerykanka. Tam nasze europejskie prawa nie mają żadnej mocy. Niech żyje wolny rynek! Tym sposobem resellerzy i boty skupują bilety, żeby potem handlować nimi po absurdalnie wysokich cenach. Ticketmaster został nawet oskarżony przez Federalną Komisję Handlu o machlojki związane ze sprzedażą wejściówek i współpracę z resellerami. Z tak zakupionych biletów firma czerpie bowiem dwukrotny zysk - z podwójnej opłaty serwisowej. Oczywiście Ticketmaster wypiera się nielegalnych działań i twierdzi, że wręcz walczy z nieuczciwymi praktykami.

Musiał jednak otrzymać publiczny call out od Olivii Dean - brytyjskiej neosolowo-popowej artystki - żeby w jakikolwiek sposób zareagować na resell biletów na jej koncerty w cenie ponad trzykrotnie wyższej od podstawowej. Olivia aktualnie znajduje się w swoim która aktualnie znajduje się w swoim prime timie - została nominowana do Grammy 2026 w kategorii Najlepszy Nowy Artysta, jej europejska trasa koncertowa jest praktycznie wyprzedana, a w Polsce zagra już 30 maja na Orange Warsaw Festival ze statusem headlinerki. Być może ze względu na hype wokół niej Ticketmaster zdecydował się wykonać ruch i ukrócić bandyckie praktyki. Gdyby wszyscy artyści tak dbali o interesy swoich fanów...

trwa ładowanie posta...

Olivia Dean zrobiła porządek z Ticketmasterem. Jak się chce, to można

Brytyjka oprócz planowanej na przyszły rok europejskiej trasy, zagra także koncerty w USA i w Kanadzie. W tym - aż cztery razy w nowojorskim Madison Square Garden. Bilety znikały jak ciepłe bułeczki, po czym... pojawiały się ponownie w resellu. Z tą różnicą, że nie kosztowały już 140 dolarów (ok. 500 zł), tylko 600 (ok. 2184 zł). Aż kusi zacytować "WOW" Fagaty. Olivia Dean nie zamierzała jednak siedzieć bezczynnie, zabrała głos i króciutko rozprawiła się z nieuczciwymi praktykami bileterii.

"Halo, Ziemia! Strasznie mi przykro, że występuje taki problem z odsprzedażą biletów na nasze koncerty i ich cenami. Mój team aktualnie bada tę sprawę. To okropnie frustrujące i naprawdę, to ostatnia rzecz, jakiej życzyłabym komukolwiek - bycia oszukanym podczas kupowania biletów na nasze show lub zmuszonym do zapłacenia za nie zbyt dużo. Proszę uważajcie przy kupowania biletów w sekcji komentarzy - najczęściej to scam" - napisała Olivia Dean na Instagramie. To jednak dopiero początek - ponieważ artystka później wytoczyła naprawdę mocne działa przeciwko firmie Ticketmaster oraz agencji Live Nation.

"Świadczycie obrzydliwą usługę. To, że pozwalacie odsprzedawać bilety w takich cenach jest podłe i kompletnie wbrew naszej woli. Muzyka na żywo powinna być przystępna cenowo i dostępna i musimy znaleźć sposób, żeby to było możliwe. Bądźcie lepsi" - zaapelowała Olivia Dean.

Cyk, pyk, Ticketmaster chowa uszy po sobie i blokuje odsprzedaż biletów po zawyżonych cenach. W tym konkretnym przypadku. Czyli co - presja ma sens?

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0