Warszawa nie wpuści starych samochodów

Strefy Czystego Transportu. Warszawa nie wpuści starych samochodów

Źródło zdjęć: © Canva
Natalia Witulska,
15.09.2023 12:30

Kryzys klimatyczny to nie żarty. Zanieczyszczone powietrze stanowi realne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. Właśnie dlatego coraz więcej miast decyduje się na wprowadzenie Stref Czystego Transportu.

W 2022 r. Europejska Agencja Środowiska udostępniła ranking najbardziej zanieczyszczonych 20 miast. Okazało się, że aż 12 z nich znajdowało się w Polsce. Należały do nich kolejno: Nowy Sącz, Piotrków Trybunalski, Łomża, Żory, Kraków, Gliwice, Zgierz, Tarnów, Katowice, Częstochowa, Bielsko-Biała oraz Kalisz.

Właśnie dlatego coraz więcej miast wprowadza Strefy Czystego Transportu. W ten sposób chcą zmniejszyć poziom spalin w powietrzu, które są niebezpieczne dla życia i zdrowia ludzi. Warszawa ogłosiła, że nie będzie wpuszczała samochodów z silnikiem Diesla starszych niż 19 lat.

Strefa Czystego Transportu w Warszawie

Na początku 2023 r. Warszawa zaprezentowała projekt wprowadzenia w mieście Stref Czystego Transportu. Planowane jest, aby już od lipca 2024 r. zaczęły takowe obowiązywać. Miałyby obejmować Śródmieście i fragmenty centralnych dzielnic miasta. Będzie to oznaczało, że do wyznaczonych miejsc w stolicy Polski nie wjadą samochody, które nie będą spełniać normy Euro 4 (starsze niż 19 lat) i pojazdy benzynowe niespełniające normy Euro 2 (starsze niż 28 lat). Jak czytamy na ekologia.pl, stanowią one dziś ok. 3 proc. aut na stołecznych drogach, a odpowiadają nawet za ponad 20 proc. komunikacyjnych zanieczyszczeń powietrza.

Ranking najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie
Ranking najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie (smoglab.pl , smoglab.pl)

Krytycy pomysłu wprowadzenia Stref Czystego Transportu mówią, że jeśli projekt wejdzie w życie, będzie ingerował w przysługujące wszystkim prawo własności. Warto jednak podkreślić, że SCT ma na celu jedynie zadbanie o jakość powietrza, którym oddychamy wszyscy. WHO regularnie podkreśla, że wdychanie spalin może uszkadzać mózg, wywoływać astmę, a nawet doprowadzić do śmierci.

- Argument przeciwników SCT mówiący, że próbuje się im odebrać wolność [...] jest bardzo łatwy do obalenia i dla mnie nieuczciwy. Dlatego, że jeżeli jestem przechodniem stojącym na pasach i widzącym takiego smrodzącego diesla, który rusza na światłach, to ja się nie godzę z taką wolnością kierowcy. Dlaczego on uważa, że ma prawo zatruwać mnie i moje dzieci spalinami? To my przechodnie, a przecież kierowca takiego diesla też bywa przechodniem, cierpimy z powodu tych spalin. To nie jest argument, że kogoś nie stać na samochód 15-letni, bo taki można kupić już za 8-10 tys. zł. Nie są to koszty zaporowe dla przeciętnego mieszkańca. Zwłaszcza jeżeli wiemy o tym, że taki zakaz wejdzie w dłuższej perspektywie czasowej - powiedział serwisowi eNewsroom.pl Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego.

Źródło: ekologia.pl

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 1
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 2