Czy Ken jest gejem? Najważniejsze pytania po filmie "Barbie"
Kim jest Allan? Czy Ken jest gejem? Czy Sugar Daddy Ken istniał naprawdę? Możliwe, że takie pytania pojawiły się w waszych głowach po obejrzeniu "Barbie" Grety Gerwig i tutaj znajdziecie na nie odpowiedź.
"Barbie", czyli najnowszy film Grety Gerwig, możecie już oglądać w kinach. Film zdążył pobić kilka rekordów, a w Polsce w weekend otwarcia zobaczyło go prawie 500 tys. widzów. Tym samym dzieło Gerwig stało się drugą najchętniej oglądaną produkcją po okresie pandemii w naszym kraju.
Jeśli jesteście jeszcze przed seansem lub niedawno z niego wyszliście i zadajecie sobie pytania w stylu: "Kim jest Allan?", "Czy Ken jest gejem?", "Czy Sugar Daddy Ken istniał naprawdę?", to przychodzimy z odpowiedziami!
Kim jest Allan w filmie "Barbie"?
Przyznam, że to było moje główne pytanie, które zadawałam sobie po seansie "Barbie". Rola Allana w filmie oraz to, jak bardzo odstawał od pozostałych postaci z Barbielandu, sprawiło, że zaczęłam się zastanawiać, kim może być ta postać? Czy istniała w wersji lalki?
Okazuje się, że Allan istniał naprawdę i pojawił się w 1964 r. w roli "kumpla Kena". Został tak nazwany na cześć zięcia Ruth Handler - współzałożycielki Mattel. Jego główną zaletą miało być to, że może nosić wszystkie ubrania swojego przyjaciela. Ostatecznie skończył w związku z Midge, czyli lalką przedstawianą jako najlepsza przyjaciółka Barbie. Ją też możecie kojarzyć z filmu "Barbie" - to ciężarna Barbie.
Mówi się, że Allan jest najbardziej niedocenianą lalką z różowego świata Mattel i trudno się z tym nie zgodzić - sama o jego istnieniu dowiedziałam się dopiero z filmu. Nie da się jednak ukryć, że po tym, jak zobaczyliśmy go na ekranie, Allan stał się jedną z najbardziej lubianych postaci z "Barbie", o czym mogą świadczyć liczne memy z jego udziałem.
Czy Ken jest gejem?
Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. W końcu Ken, w którego wciela się Ryan Gosling, żywi uczucia do Barbie odgrywanej przez Margot Robbie. Część fanów jednak uważa, że jest aseksualny (bo nie wie, co robić w seksualnym kontekście z Barbie, a do tego nie ma narządów płciowych), ale to nie jedyna kontrowersyjna teoria.
Wielu uważa, że Ken jest gejem i w zasadzie nie można im powiedzieć, że się mylą. Na rynku w 1993 r. pojawił się Earring Magic Ken, który miał być jego "bardziej cool" wersją. Przypominająca Kena lalka była ubrana w fioletową kamizelkę, siatkowaną koszulkę, naszyjnik, a w lewym uchu miała kolczyk.
Wielu twierdziło, że Ken został zainspirowany tancerzami Madonny i kulturą LGBTQ+. Choć Mattel bronił się, że jest jedynie bardziej współczesny i nie chciał wzbudzać kontrowersji, utarło się, że Earring Magic Ken jest homoseksualną wersją Kena. Pojawiła się nawet teoria, że naszyjnik Kena geja jest pierścieniem na penisa. Jej zwolennicy nazywali lalkę "Cock Ring Kenem".
Cóż, niestety Ken gej ostatecznie trafił na listę wycofanych lalek Barbie. Choć niektórzy twierdzą, że mimo kontrowersji stał się najlepiej sprzedającą się lalką w historii Mattel, to nie możemy być tego pewni, bo firma nie bardzo chce o nim mówić.
Sugar Daddy Ken w "Barbie" istniał naprawdę?
Wiedzieliście, że Barbie miała kolekcjonerską linię lalek dla dorosłych? Nie? To już teraz wiecie. Właśnie do nich zaliczał się Sugar Daddy Ken. Zanim pomyślicie o współczesnym rozumieniu określenia "sugar daddy", zatrzymam was i wyjaśnię, że firmie Mattel nie chodziło o nic niestosownego.
Sugar Daddy Ken był sprzedawany w zestawie z pieskiem o imieniu Sugar. Moża więc powiedzieć, że lalka była odpowiednikiem współczesnych młodych ludzi, którzy zamiast powiększać rodzinę o potomstwo, wolą opiekować się swoimi zwierzęcymi dziećmi. Sugar Daddy Ken to po prostu Ken będący ojcem pieska o imieniu Sugar.
Niestety, podobnie jak Allan i Ken gej, został wycofany. W 2012 r. po trzech latach od wprowadzenia na rynek Mattel postanowił usunąć lalkę, która miała być jedynie przykładem "fantastycznej mody z Palm Beach". Tak, nie bez znaczenia były skojarzenia z mężczyzną, który wybiera sobie młodsze partnerki, by w zamian za wspólne spędzanie czasu i seks, obdarowywać je prezentami lub pieniędzmi...
Jak widzicie wycofane lalki Barbie, które pojawiają się w filmie Grety Gerwig, istniały naprawdę i większość z nich ma naprawdę ciekawą, niekiedy dość smutną historię. Tak, Skipper, której powiększały się piersi, również kiedyś można było kupić... A jeśli zastanawiacie się, czy iść do kina, to polecam recenzję Mai!
Popularne
- Wódka w saszetkach już w polskich sklepach. Zdjęcie obiegło sieć
- Jak działają policyjne "suszarki"? Influencer sprawdził ich potencjał
- Beyoncé i Jay-Z tracą obserwatorów. Ludzie wierzą w teorie spiskowe
- Budda ma ochronę? Influencer spowiada się u Żurnalisty
- Ohydne nagranie z backstage'u. Skolim broni Luxona
- Nastoletnia Julia popełniła samobójstwo. Jej oprawczyni nagrała "przeprosiny"
- Tiktoker utknął w korku. Wszystko przez Marsz Furasów
- Bracia Menendez wyjdą na wolność? Córka Erika przerywa milczenie
- Oddany fandom Julii Żugaj. Na czym polega fenomen dziewczyny?