Idą na film "Avatar: Istota wody", żeby zobaczyć "Barbie"

Jedną z najważniejszych premier tego roku, na którą wszyscy czekają, jest druga część kultowego "Avatara". "Avatar: Istota wody" pojawił się w kinach 16 grudnia. Jak wynika z pierwszych recenzji filmu, warto było czekać. Krytycy twierdzą, że produkcja Jamesa Camerona jest "cudowna i majestatyczna".

Niektórzy jednak zamierzają wybrać się na film "Avatar: Istota wody" i wcale go nie oglądać. Na seans tego wielkiego filmu przyciąga ich… "Barbie", a konkretnie zwiastun filmu z Margot Robbie.

W grudniu wiele osób czekało na film "Avatar: Istoty wody", co w zasadzie nie powinno dziwić. W końcu na kontynuację historii bohaterów skolonizowanego księżyca Pandora musieliśmy czekać aż 13 lat. Wychodzi jednak na to, że to wcale nie jest aktualnie najbardziej pożądany film.

Na Twitterze pojawiło się sporo memów dotyczących premiery filmu "Avatar: Istoty wody" i nie dotyczą one wcale fabuły, więc nie musicie obawiać się spoilerów. Użytkownicy żartują, że wybierają się na produkcję tylko po to, żeby zobaczyć zwiastun filmu "Barbie" z Margot Robbie i Rayanem Goslingiem, który wyreżyserowała Greta Gerwig. Jak podaje "Buzzfeed", w niektórych kinach zwiastun produkcji jest wyświetlany tuż przed filmem Camerona.

Zastanawiacie się, co tak niezwykłego jest w "Barbie", że pobija "Avatara: Istotę wody"? Chyba przede wszystkim tajemniczość całej produkcji. Wiemy, kto w niej wystąpi, wiemy nawet jak będzie brzmiała i wyglądała Barbie w wykonaniu Margot Robbie, ale wciąż niewiele wiemy o fabule całego filmu.

Opis jest dość lakoniczny, bo dowiadujemy się tylko, że: "Barbie mieszka w Barbie Land, a potem zaczyna się historia". Biorąc pod uwagę fakt, że za produkcję odpowiada znana z feministycznego podejścia do kina Gret Gerwig, najprawdopodobniej nie będzie to taka Barbie, do jakiej się przyzwyczailiśmy. Istnieje nawet podejrzenie, że w filmie jest scena, w której grana przez Robbie Barbie jest molestowana.

Cała tajemniczość wokół filmu, który swoją premierę będzie miał 21lipca 2023 roku, sprawiła, że fani naprawdę wyczekują jakichkolwiek informacji na temat produkcji. Pewnie dlatego część z nich poświęci nawet trzygodzinny seans drugiej części Avatara, by tylko zobaczyć zwiastun "Barbie", odkrywający rąbek tej historii.

Pojawią się też głosy, że twórcy filmu "Avatar: Istota wody" zdecydowali się na umieszczenie zwiastuna z Margot Robbie i Rayanem Goslingiem, by produkcja im się zwróciła. Przypomnijmy, że żeby dzieło Camerona nie było stratne, musi zarobić musi zarobić ok. 9 mld zł.

Cóż, jeśli jednak zastanawiacie się, czy warto wybrać się na film "Avatar: Istota wody" tylko po to, by obejrzeć zwiastun "Barbie", to oczywiście odpowiedź brzmi: nie. Dokładnie w dniu premiery Avatara, pojawił się pierwszy zwiastun Barbie. Zaskakujące, że słychać w nim... najpopularniejszą lektorkę filmów przyrodniczych Krystynę Czubównę.

"Od zarania dziejów; od dnia, w którym na świat przyszła pierwsza dziewczynka - czas umilały lalki. Sęk w tym, że wszystkie wyglądały jak bobasy. Aż pojawiła się..." - słyszymy w zwiastunie Barbie na chwilę przed pojawieniem się Margot Robbie.