Rekolekcje po zajęciach. Propozycja MEN nie ucieszy uczniów

Rekolekcje po zajęciach. Propozycja MEN nie ucieszy uczniów

Źródło zdjęć: © Marta Darowska / East News
Maja Kozłowska,
13.02.2024 10:00

Wiceministra edukacji Katarzyna Lubnauer zdradziła, że kwestie dotyczące religii w szkołach będą konsultowane z Kościołem. Rewolucję czeka również system rekolekcji wielkopostnych.

Nowy rząd, nowe porządki. Ministerstwo Edukacji Narodowej jest jednym z najprężniej działających resortów koalicyjnych władz. Barbara Nowacka przedstawiła już kilka propozycji zmian w sektorze edukacji w ramach "sprzątania po Czarnku". Wiele z nich budzi kontrowersje i dzieli Polaków.

Jednym z flagowych projektów MEN pod batutą ministry Nowackiej jest zrezygnowanie z zadawania prac domowych. Jak podkreśla szefowa resortu: nie oznacza to zakazu rozwiązywania dodatkowych zadań w domu. Nowacka wskazuje, że nowe zasady uniemożliwiłyby karanie za nieodrobienie lub błędne rozwiązanie prac domowych. Uczniowie mogliby za to być nagradzani za nadprogramową aktywność.

Zmiany w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Jakie są plany na przyszłość?

Barbara Nowacka prócz zniesienia obowiązkowych prac domowych zapowiedziała jeszcze kilka projektów m.in.:

Ostatni punkt powoli staje się rzeczywistością. MEN ma usunąć z podstawy programowej około 20 proc. z każdego przedmiotu. Zmiany wejdą w życie już od przyszłego roku szkolnego 2024/2025. Prekonsultacje w tej sprawie trwają od poniedziałku 12 lutego.

- Odchudzane są wszystkie przedmioty ogólnokształcące, które kończą się egzaminem albo w szkole podstawowej, albo ponadpodstawowej. Poza takim przedmiotem jak Biznes i zarządzanie, który jest nowy. Zależy nam na tym, żeby nauczyciele mieli więcej czasu na przećwiczenie z uczniami materiał - powiedziała wiceministra edukacji Katarzyna Lubnauer w rozmowie z Dominiką Wielowieyską w tok.fm.

X
X (canva)

Kwestia religii wciąż nieuzgodniona. MEN skonsultuje się z Kościołem

Katarzyna Lubnauer w rozmowie z tok.fm poinformowała również, że resort jeszcze nie odbył konsultacji z Episkopatem na temat "obcięcia" godzin przeznaczonych na lekcje religii oraz niewliczania rezultatu z katechezy do średniej ocen. Polityczka podkreśla, że rozmowy ze stroną Kościoła się odbędą.

Pod znakiem zapytania stoi również kwestia rekolekcji. W kościele katolickim jest to kilkudniowy okres wypełniony modlitwą, rozważaniami i odnową duchową. Zazwyczaj odbywają się w adwencie i wielkim poście. W Polsce młodzież szkolna tradycyjnie uczestniczy w rekolekcjach przed Wielkanocą. Spotkania odbywają się w parafiach przez trzy dni, podczas których nie odbywają się "normalne" zajęcia w placówkach edukacyjnych.

Co z rekolekcjami? MEN ma wątpliwości

Temat rekolekcji wielkopostnych nie umknął uwadze Ministerstwa Edukacji Narodowej. Katarzyna Lubnauer w komentarzu dla tok.fm zauważyła, że spotkania nie powinny zakłócać przebiegu zajęć szkolnych.

- Rekolekcje powinny być po południu a w ciągu dnia normalne lekcje. Na pewno będziemy w ramach kompleksowego rozwiązania dotyczącego tego, jak ułożyć lekcje religii zgodnie z Konkordatem i zgodnie z interesem dzieci, rozwiązywać także ten problem - powiedziała polityczka.

Lubnauer nie zdradziła jednak żadnych szczegółów rozwiązania opracowanego przez MEN. Wyjaśniła, że wciąż wymagają one przedyskutowania oraz zgody wszystkich przedstawicieli rządzącej koalicji.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 4
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 6
wikary,zgłoś
Szkoła jest od tego, żeby uczyć a nie się modlić, od tego jest kościół. Co do rekolekcji, to jestem za tym aby odbywały się one, poza godzinami lekcyjnymi. Jesteśmy państwem świeckim a nie wyznaniowym a poza tym do szkoły chodzą dzieci różnych wyznań, jak i bezwyznaniowe. Ich interesy, szkoła też musi brać pod uwagę.
Odpowiedz
15Zgadzam się3Nie zgadzam się