Najbardziej szokująca kolekcja bielizny Kim Kardashian? Inspiracją były włosy łonowe

Kim Kardashian zszokowała swoich fanów. Jeśli myśleliście, że widzieliście wszystko - cóż - raczej nie, nawet jeśli chodzi o sektor modowy, a dokładniej: bieliźniany.

Marka SKIMS z dumą zaprezentowała swoją najnowszą kolekcję - 12 modeli Faux Hair Micro String Thong - czyli po prostu "włochatych" stringów. Na Instagramie promują linię parodią telewizyjnego teleturnieju z lat 70.

"Nasze najodważniejsze majtki. Ręcznie wykonane z superprzezroczystej, elastycznej siateczki, te stringi mają mieszankę kręconych i prostych sztucznych włosów w dwunastu różnych odcieniach. Wyposażone w elastyczne paski po bokach" - czytamy na stronie SKIMS.

Kolekcja SKIMS, jak można było się spodziewać, wywołała ogromne poruszenie, a internauci, już tradycyjnie, podzielili się na dwa obozy. Niektórzy zastanawiają się, do kogo kierowana jest ta bielizna, inni biją brawo Kim Kardashian i chwalą ją za promowanie (?) ciałopozytywności. "Włochate" majtki kosztują 32 dolary - około 155 zł.

"Dzwonię na 112". "Kim, czy wszystko w porządku?". "Nikt nie prosił, nikt nie potrzebował". "Mogę sobie takie wyhodować w 48 godzin". "Kim, nie po to wydałam tyle pieniędzy na laser, żeby BUSZ znowu był modny" - komentują internauci.

Czy nowa kolekcja SKIMS ponownie wywoła publiczną dyskusję na temat owłosienia? Czy jako społeczeństwo w ogóle do niej dorośliśmy, skoro niektórzy triggerują się na myśl o włosach na nogach czy pod pachami (oczywiście tylko kobiet...).

Wszystkie modele są już sold-out.