UAM nakazuje szanować transpłciowych studentów. Prawica protestuje
Senat Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu (UAM) przyjął uchwałę w sprawie polityki równościowej i antydyskryminacyjnej. Dokument zacznie obowiązywać od października. Dzięki niemu uczelnia ma się stać miejscem bardziej przyjaznym i bezpiecznym dla studentów.
"Polityka równościowa i antydyskryminacyjna" jest dokumentem opracowanym na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Jego celem jest uspójnienie i scalenie dotychczas podejmowanych działań antydyskryminacyjnych i równościowych na uczelni. Sprzeciw wobec uchwalenia projektu wyrazili m.in. Młodzież Wszechpolska, Ordo Iuris oraz grupa kilkudziesięciu wykładowców UAM.
Podobne
- Niemiecki proboszcz wsparł transpłciowego ministranta - wywiesił w kościele flagę LGBTQ+
- Studenci UW kontra Marcin Warchoł. Chcą postępowania dyscyplinarnego
- Kongres czy Klub Boomerów? Tiktokerzy bronią szefa aplikacji
- Koniec Grety Thunberg? "Skutecznie się zdyskredytowała"
- Janusz Kowalski w formie. Trenuje nienawiść do drugiego człowieka
Za projektem "Polityki równościowej i antydyskryminacyjnej" głosowało 45 członków uczelnianego senatu. Sprzeciw wyraziły trzy osoby, dwie wstrzymały się od głosu. Rektor UAM prof. dr hab. Bogumiła Kaniewska zapowiedziała, że podpisze dokument jak najszybciej. Zapisy zawarcie w projekcie zaczną obowiązywać od października tego roku.
Polityka równościowa i antydyskryminacyjna UAM
- Chodzi o to, żeby UAM był miejscem przyjaznego i bezpiecznego studiowania, kształcenia i żeby był przyjaznym, bezpiecznym miejscem pracy - stwierdziła prof. Kaniewska, mówiąc o "duchu" przyjętego dokumentu. Podczas obrad uczelnianego senatu przyjęto poprawki do projektu. Wśród nich znalazła się m.in. rezygnacja z możliwości anonimowych zgłoszeń praktyk dyskryminacyjnych oraz wprowadzenie mediacji.
Polityka równościowa na UAM przyjęta - mimo ostrzeżeń wiceministra
Przyjęcie dokumentu poskutkuje tym, że uczelnia wprowadzi obowiązek szkoleń antydyskryminacyjnych, dotyczących takich zachowań jak mobbing, molestowanie seksualne czy nierówne traktowanie. Rektor UAM podkreśla, że placówka zapewnia wszystkim równość bez względu na płeć, wyznanie, poglądy, rasę, pochodzenie etniczne, orientację seksualną.
Kara za misgenderowanie transpłciowych studentów?
Najwięcej kontrowersji budził zapis, zgodnie z którym za molestowanie lub molestowanie seksualne będzie uznane używanie niewłaściwych zaimków lub odwoływanie się do tożsamości płciowej osoby transpłciowej.
Prof. Kaniewska mówi, że zapis dotyczący tego aspektu uszczegółowiono. - Wyraźnie wskazaliśmy, w którym momencie pracownik jest zobowiązany do szanowania woli, w tym przypadku, studenta, który formalnie zgłosił prośbę o zmianę imienia. Dodaliśmy, że sankcjom będą podlegały zachowania o charakterze umyślnym i uporczywym, czyli takie, które mają prowadzić do poczucia zagrożenia czy do upokorzenia człowieka.
Protesty środowisk prawicowych
"Polityka równościowa i antydyskryminacyjna" UAM nie przypadła do gustu radnej miasta z PiS Klaudii Strzeleckiej. Według niej projekt "jest bardzo nacechowany w kierunku skrajnych lewicowych ideologii zaczerpniętych z Zachodu".
Dokument przeanalizował Instytut Ordo Iuris. W jego ocenie projekt jest "sprzeczny z ustawą Prawo o szkolnictwie wyższym, Kartą Praw Podstawowych UE, Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, Powszechną Deklaracją Praw Człowieka i - nade wszystko - z Konstytucją RP".
Przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej zorganizowali w tej sprawie konferencje prasową, deklarując, że zwrócą się do ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka o przeprowadzenie kontroli na UAM.
Minister Czarnek napisał list do poznańskiej uczelni. - W piśmie minister zwraca uwagę, by dokument, który przedstawiamy, nie był dokumentem antagonizującym społeczność akademicką i byśmy wzięli pod uwagę te refleksje, które przekazali nam pracownicy. To też uczyniliśmy - powiedziała prof. Kaniewska.
Spór o politykę równościową na UAM. Protestuje prawica i część naukowców
Źródła: poznan.wyborcza.pl/wnp.pl/wpoznaniu.pl
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku