Ostatni raz badaliście się na bilansie 18-latka? Dzisiaj jest dobra okazja, by zrobić to ponownie

Tylko szczerze – kiedy ostatni raz byłeś/byłaś u lekarza na wizycie kontrolnej? I nie mam tu na myśli tych momentów, gdy już po prostu trzeba było do niego pójść, bo byłaś/byłeś chory_a. Kiedy ostatni raz robiłeś/robiłaś badania krwi? Na przeglądzie osiemnastolatka?

Tak, niestety wtedy najczęściej kończy się nasza przygoda z kontrolnymi wizytami u specjalistów, chyba że akurat coś złamiemy lub zacznie nas boleć gardło. Ciężko stwierdzić, dlaczego tak się dzieje. Może wpływ na taki stan rzeczy ma nasz przebodźcowany i zapracowany styl życia, który sprawia, że taka wizyta spada na samo dno „rzeczy do zrobienia”.

Pewnie winny jest też brak kultury dbania o siebie. Żyjemy raczej w przekonaniu, że o siebie i swoje zdrowie powinniśmy zatroszczyć się już na samym końcu. Oczywiście jest to całkowicie absurdalnym i po prostu złym podejściem, bo jeśli sami nie zadbamy o siebie, to nie będziemy mogli zadbać o innych. Banał, wiem, ale akurat taki warty przypominania.

W każdym razie dzisiaj, w Światowy Dzień Zdrowia, chcielibyśmy Wam przypomnieć, że Wasze zdrowie jest serio najważniejsze. Nie bez powodu życzy się go w każdej możliwej sytuacji, a już szczególne w obecnych, pandemicznych czasach.

I uwaga, nie mamy na myśli tylko Waszego zdrowia fizycznego, bo to psychiczne jest równie ważne, a my będziemy to powtarzali do znudzenia tzn. do czasu, aż w końcu świat przestanie uważać, że na depresję pomoże „trochę ruchu” i „pozytywne nastawienie”.

Zanim jednak przejdziemy do tej listy badań, które trzeba zrobić, to odpowiedzmy sobie na pytanie, dlaczego warto w ogóle zadzwonić dzisiaj do tej przychodni i umówić się na to pobieranie krwi?

Wasze ciało jest ważne. Serio. Ja wiem, że to oczywista oczywistość, ale myślę, że dobrze o tym przypomnieć. Szczególnie, że wciąż żyjemy w tym, o ironio, niezdrowym kulcie pięknego, wysportowanego ciała, a za mało mówi się o tym, że ono przede wszystkim powinno być zdrowe – taka zdrowa ciałoneutralność się tu kłania.

Myślę, że Światowy Dzień Zdrowia jest najlepszym możliwym dniem, żeby świętować to, że w ogóle się to ciało ma. Doceniliście kiedykolwiek swoje nogi, ręce i oczy za to, że po prostu są? Że możecie nimi patrzeć na wiosnę za oknem, grać w gry, czytać, płakać na filmach i przede wszystkim – jeść?

Chyba nie ma lepszego dnia, żeby docenić ich istnienie, to wszystko, co dla nas robią i po prostu o nie zadbać, prawda? Dobrze, to teraz ta obiecana już lista badań profilaktycznych.

Badanie zajmie Wam 5 minut. Serio, to dosłownie chwila, a potem możecie sobie zjeść najlepsze śniadanie na świecie, bo po prostu zasłużyliście. Morfologię powinno się wykonywać przynajmniej raz w roku. Dzięki niej możecie się dowiedzieć, czy wszystko z Waszym organizmem jest w porządku i np. nie macie anemii. Szczególnie o tych badaniach powinni pamiętać osoby niespożywające mięsa!

Jeśli macie problemy np. z trądzikiem, a do tego ktoś w Waszej rodzinie zmaga się z nadczynnością lub niedoczynnością tarczycy, to warto też, tak kontrolnie, wybrać się do endokrynologa. Hormony mogą sporo namieszać w naszym zdrowiu.

Przy okazji, jak już będziecie prosić o skierowanie na morfologię, to poproście też o ogólne badanie moczu!

Tutaj chyba nie muszę niczego wyjaśniać – przynajmniej raz w roku wypadałoby odwiedzić ginekologa. Podczas kontrolnej wizyty oprócz zwykłego badania warto też zrobić cytologię, czyli wymaz z szyjki macicy. Dodatkowo, jeśli nie mieliście jeszcze robionego USG piersi, to po 25 roku życia najlepiej zrobić to pierwsze (a potem pamiętać o kolejnych).

Przypominamy też o badaniu na HIV - nasz test dowiódł, że nie ma się czego bać. Aha i żeby nie było – mężczyźni też muszą badać swoje jądra!

W tym momencie musimy też przypomnieć, że sami, codziennie możecie o siebie zadbać – samobadanie piersi i jąder, to naprawdę nic strasznego. Wystarczy, że zerkniecie na nasze grafiki:

Od roku siedzicie przed komputerem i czujecie, że te napisy w serialu trochę trudniej rozczytać? Może warto by było pójść do okulisty? A może zdalna nauka sprawiła, że bolą Was plecy? Konsultacja z ortopedą i fizjoterapeutą może być naprawdę dobrym rozwiązaniem. Przy okazji przypominam o naszych sprawdzonych sposobach na bóle spowodowane przeciążeniem zdalnym życiem.

Jeśli macie też np. jakieś odrobinę niepokojące pieprzyki, to warto by było sprawdzić, czy na pewno są tylko zwyczajnymi pieprzykami. W każdym razie jeśli czujecie, że coś jest nie tak, po prostu od razu umówcie się do lekarza – nie ma co zwlekać.

Jak już zadbacie o badanie zewnętrza, to powinniście zatroszczyć się też o wnętrze. Zdrowie psychiczne jest bardzo istotne, szczególnie teraz w tych trudnych czasach. Także jeśli potrzebujecie porady, pomocy terapeuty, to może warto skorzystać z naszej listy miejsc, w których uzyskacie darmową pomoc.

Przypominamy też przy okazji, że depresja też jest chorobą i trzeba ją leczyć tak samo jak cukrzycę. Więcej pisaliśmy o niej tutaj i tutaj. O ChAD też ostatnio napisaliśmy kilka słów, więc polecamy Wam zerknąć.

Mamy nadzieję, że w Światowy Dzień Zdrowia docenicie to, że w ogóle macie ciało, że możecie dzięki niemu przeżywać i doświadczać. Także życzymy dużo zdrowia (mówiłam, że to uniwersalne życzenia, prawda?) i liczymy na to, że już dzwonicie do swoich przychodni, żeby umówić się na wizytę!