molestowanie seksualne na uczelniach

Molestowanie seksualne na uczelniach. Oprawcami są głównie wykładowcy

Źródło zdjęć: © Facebook, Polskie Towarzystwo prawa Administracyjnego
Anna RusakAnna Rusak,10.01.2023 16:00

W ramach projektu "Akademia Równości" przeprowadzono badania nad molestowaniem seksualnym na trzech uczelniach wyższych w Polsce. Dane pokazują, że to najczęściej osoby pracujące na uczelniach dopuszczają się naruszenie granic studentów, ale tylko niewielki procent pokrzywdzonych i świadków zgłasza zdarzenie.

Zeszłoroczne badania przeprowadzone przez IPSOS w związku z akcją "Stand Up", czyli kampanią społeczną L’Oréal Paris i Centrum Praw Kobiet, pokazały, że aż 84 proc. kobiet doświadczyło przemocy seksualnej. Aż 36,2 proc. respondentów badania Polskiego Towarzystwa Antydyskryminacyjnego, deklarowało, że doświadczyło molestowania w trakcie kształcenia zawodowego.

Okazuje się, że także uczelnie wyższe nie są wolne od takich zachowań. Co gorsza, najczęściej studenci i studenci nie nigdzie nie zgłaszają takich nadużyć.

Molestowanie seksualne na uczelniach w Polsce

Tę kwestie szerzej postanowiono sprawdzić w ramach projektu "Akademia Równości" Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego oraz Europejskiego Stowarzyszenia Studentów Prawa ELSA Poland.

Badanie przeprowadzono na Uniwersytecie Warszawski, Uniwersytecie Wrocławskim oraz Uniwersytecie Jagiellońskim i składało się z dwóch części. W pierwszej dane pozyskiwano w trybie informacji publicznej od trzech uczelni wyższych. Drugą częścią była ankieta, w której udział wzięło 1052 osób, a wśród nich było ponad 800 osób studiujących w ostatnich latach na analizowanych w badaniu uniwersytetach.

Według danych, 30 proc. badanych doświadczyło lub było świadkiem molestowania seksualnego. Ankietowani wskazywali, że sprawcami czynów w większości były osoby pracujące na uczelniach. Przy pytaniu o formy molestowania, najczęstszymi odpowiedziami były:

  1. Sprośne aluzje i żarty (130 osób doświadczyło takiej formy molestowania)
  2. Aluzje o nieprzydatności do studiowania na danym kierunku ze względu na płeć (103 osoby doświadczyły takiej formy molestowania)
  3. Prezentowanie treści o charakterze pornograficznym, np. rysunków, filmików itp. (27 osób doświadczyło takiej formy molestowania)
  4. Nakłanianie do czynności seksualnych (16 osób doświadczyło takiej formy molestowania)
  5. Szantaż seksualny (5 osób doświadczyło takiej formy molestowania)
trwa ładowanie posta...

Studenci nie wiedzą, gdzie zgłaszać molestowanie seksualne

Jednak tylko niecałe 9 proc. z pokrzywdzonych czy będących świadkiem takich zachowań zgłosiło to do organów uczelni, mimo że na dwóch z nich (UW i UWr) działają procedury antydyskryminacyjne. Co ciekawe, 56 proc. wszystkich ankietowanych oświadczyło, że ufa instytucjom uczelnianym w kwestii zachowania poufności, gdyby doszło do zgłoszenia molestowania seksualnego. Problemem może być jednak to, że znaczna część ankietowanych nie wiedziała, gdzie takie zachowania można zgłaszać.

"Wskazać należy jednocześnie, że w badaniu ankietowym skierowanym do osób studiujących niespełna 15 % ankietowanych oceniło dostęp do informacji odnośnie tego, gdzie należy zgłaszać przypadki molestowania jako wysoki. Przeważająca część - ponad 2/3 ankietowanych swoją wiedzę w tym zakresie oceniło jako średnią lub gorzej" - czytamy w raporcie z badania.

Całe badanie powstałe w ramach "Akademii Równości" znajdziecie tutaj.

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 1
  • emoji kupka - liczba głosów: 0
Jaay,zgłoś
Studenci są molestowani seksualnie. Skąd to wiem? Nie wiem. Bredzę.
Odpowiedz
1Zgadzam się0Nie zgadzam się