Co 40 sekund na świecie ktoś odbiera sobie życie. Następny może być Twój znajomy
Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego to data, która ma zwrócić uwagę na osoby zmagające się z zaburzeniami psychicznymi i ich sytuację. To także dobry moment, by przypomnieć, jak wielu osób dotyczą tego typu problemy. Bo statystyki są dramatyczne.
Dobrym wstępem do tego tekstu będzie quiz, który przygotowaliśmy z okazji Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego. Zachęcamy do jego rozwiązania, żeby sprawdzić, jak dużo wiecie na ten temat, a potem rozwiania ewentualnych wątpliwości w trakcie lektury.
Podobne
- Jad żaby lekiem na depresję? Naukowcy robią, co mogą
- Masz daleko do pracy? Może ci grozić depresja
- Chodzisz spać po pierwszej? Twoje zdrowie psychiczne może ucierpieć
- Co piąty Polak z objawami depresji. Alarmujące wyniki badania CBOS
- "Jak płakać w miejscach publicznych" to książka o tym, co śmieszne i ważne [Recenzja]
Samobójstwo - zaraz po wypadkach drogowych - to druga przyczyna śmierci osób w wieku 15-29 lat (wg danych WHO). Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że na świecie co 40 sekund ktoś odbiera sobie życie. W Polsce na taki krok decyduje się średnio 15 osób dzienne - w ciągu roku w ten sposób ginie u nas więcej osób niż na drogach. Głównie mężczyzn.
I jeszcze jedna smutna statystyka: w 2019 roku w Polsce samobójstwo popełniło czworo dzieci w wieku 7-12, 94 osoby w wieku 13-18 i 360 osób w wieku 19-24. To tak, jakby w ciągu roku z jednej szkoły wyparowało kilka klas.
Samobójstwo to krok, do którego może prowadzić większość zaburzeń psychicznych - zaburzenia nastroju, osobowości, odżywiania, uzależnienia... Bez względu na to, co dolega danej osobie, jeżeli nie otrzyma ona odpowiedniej pomocy, dramatycznie wzrasta ryzyko, że targnie się na swoje życie.
Oczywiście czynników ryzyka w przypadku samobójstw jest więcej (np. sytuacja ekonomiczna, uwarunkowania genetyczne, używki, choroby), ale w zależności od szacunków zaburzenia psychiczne towarzyszyły od 27 do 90 proc. spraw, w których ktoś odebrał sobie życie.
I dla jasności: to może być każdy. Zaburzenia psychiczne występują wśród wszystkich grup społecznych, podobnie jak samobójstwa. Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że każdy z nas zna kogoś, kto potrzebuje pomocy - a jego otoczenie nawet nie zdaje sobie z tego sprawy.
Zaburzenia psychiczne w Polsce
Żeby zdać sobie sprawę ze skali problemu, trzeba mieć na uwadze fakt, że w Polsce około 8 milionów dorosłych ma zaburzenia psychiczne. Te statystyki nie uwzględniają dzieci i młodzieży - jak szacuje Instytut Psychiatrii i Neurologii, może chodzić o kolejne 4 miliony osób.
Zaburzenia psychiczne są też czymś, co może dotknąć każdego z nas - u 23 proc. Polaków można rozpoznać przynajmniej jedno zaburzenie psychiczne w ciągu życia.
Jakie schorzenia dotykają nas najczęściej? Pierwsze miejsce zajmuje depresja, na którą cierpi (wg WHO) około 5 proc. światowej populacji. Znacznie częściej dotyka ona kobiet niż mężczyzn - panie stanowią aż 73 proc. wszystkich chorych. Depresja jest też problemem ekonomicznym - np. w Polsce co roku wystawia się około 300 tys. zwolnień z jej powodu, a L4 trwa średnio 19 dni.
Depresja - Wielu z nas ma swojego "czarnego psa"
Oczywiście nie każda osoba z depresją jest niezdolna do pracy. Wiele zależy od jej stanu i tego, jak się czuje. Nie zapominajmy też o tym, że wiele osób w ogóle nie jest diagnozowanych i nie trafia do lekarza ani nie otrzymuje żadnej pomocy.
Polska podszyta lękiem
W Polsce w grupie 18-64 około 20-30 proc. osób skarżyło się na takie problemy jak stany obniżenia nastroju i aktywności, przewlekły lęk czy drażliwość. No właśnie, przewlekły lęk - zaburzenia lękowe w Europie i USA biją na głowę depresję.
Szacuje się, że ten rodzaj zaburzeń w Stanach Zjednoczonych dotyczy 18,1 proc. populacji, w Polsce - co szóstej osoby (depresja co 10. - ale należy podkreślić, że te dane mogą być niedoszacowane). Na kolejnych miejscach najbardziej rozpowszechnionych zaburzeń w naszym kraju znajdziemy bezsenność (około 7 proc.) i uzależnienia (około 4 proc.).
Wśród dzieci i nastolatków dużym problemem jest też samookaleczania się - które samo w sobie zaburzeniem nie jest, traktuje się je raczej jako objaw, że u kogoś dzieje się coś złego. Z raportu Fundacji "Dajemy Dzieciom Siłę" wynika, że okalecza się co szósty polski nastolatek (ok. 16 proc.), a 7 proc. ma za sobą próbę samobójczą.
Statystyki, o których trzeba mówić
Choć te dane mogą brzmieć przerażająco, trzeba o nich mówić. Z jednej strony nagłaśnianie złej kondycji psychicznej Polaków to presja na rządzących, by ochrona zdrowia psychicznego była lepiej finansowanym obszarem, z drugiej - takie działania zwiększają świadomość ludzi.
Zbyt wiele osób słyszy, że zaburzenia psychiczne mają tylko "słabi" ludzie albo że należy się ich wstydzić. Zbyt wiele dzieci i nastolatków słyszy od rodziców i bliskich, że "jakie to oni mogą mieć problemy" albo nie wie, gdzie może zwrócić się po pomoc.
Na Vibez.pl będziemy publikować teksty poświęcone zdrowiu psychicznemu i obalać związane z nim mity. Podpowiemy także, jak troszczyć się o siebie i gdzie szukać pomocy #staytuned
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet