Zrobił test ekskluzywnych zapałek z Zary za 50 zł. Czy warto wydać tyle pieniędzy?
Tiktoker Paweł Paczul postanowił sprawdzić kolejny viralowy produkt z Zara Home - wszystko po to, żebyś ty nie musiał tego robić. Czym się różnią zapałki za 50 zł od tych za 80 gr?
Jeśli szukacie przedziwnych dekoracji wnętrz: istnieją dwa słuszne kierunki. Pierwszy to oczywiście TK MAxx, gdzie można znaleźć nie złoto, a platynę (maselniczki w kształcie sałaty, na której jedzie ślimak, świeczkę w kształcie kociołka, z którego wystają nogi wiedźmy w fioletowo-czarnych rajtuzach a obok siedzi czarny kot albo figurkę goryla, wyciskającego 140 kg na klatę), natomiast drugi - to Zara Home.
Oczywiście ten drugi wybór nie jest dla wszystkich: to zdecydowanie bardziej wysublimowany i elegancki sklep. Idealny dla smutnych beżowych mam, ludzi, którym architekt wnętrz urządza całe mieszkanie bez żadnej ingerencji albo osób o budżecie tak dużym, że nie wiedzą już, na co wydawać pieniądze.
W asortymencie Zary Home znalazł się m.in. kamień obwiązany konopnym sznurkiem "bloker do drzwi", a także kamienna podpórka do książek w kształcie sześcianu. To jednak nie były najmocniejsze propozycje - tiktoker Paweł Paczul odnalazł na stronie sklepu prawdziwego świętego Graala - zapałki, które są nie tylko funkcjonalne, ale także dekoracyjne. Serio.
Zapałki za 50 zł. Może i drogie, ale jest efekt "bum"
- Czy 50 zł za zapałki to dużo czy mało? Bo w Zarze można takie kupić Moim zdaniem trochę dużo, ale jestem rzetelnym recenzentem, więc je kupiłem. Tak to wygląda, w opakowaniu jest 60 sztuk i zaraz zobaczymy, co ten sprzęt potrafi - zapowiedział Paweł Paczul. W tej cenie zapałki powinny rozpalać się same z siebie. Albo grać piosenkę "I See Fire" Eda Sheerana.
- No faktycznie jest ogień. I za takim efektem "bum" - przyznał tiktoker. - I teraz porównanie. Ten gość: 80 gr w sklepie. I znów jest ogień, natomiast bez tego efektu "bum" na początku. Dla kogo są więc te zapałki za 50 zł? Jeśli potrzebujesz efektu "bum", jeśli trzymasz, tak, jak sugeruje producent, zapałki w misce, ale przez 32 lata nikogo takiego nie spotkałem, jeśli boisz się pytań typu: "wow, ale ta świeczka ładnie pachnie, jakich użyłeś do nich zapałek" lub jeśli recenzujesz zapałki online, ale to raczej mała grupa - stwierdził Paweł.
Popularne
- Koniec klasycznego języka? Liczba 67 została słowem roku
- "I do pieca" zostanie zdaniem roku? Trend opanował internet
- Wersow poleciała samolotem do fryzjera. Teraz tłumaczy się widzom
- Katy Perry spełniła swój teenage dream? Nie uwierzysz, co stało się podczas show w Krakowie [RELACJA]
- Julia Żugaj nie przeszła do finału "Twoja twarz brzmi znajomo". Które miejsce zajęła?
- Cameraboy płacze za Nikitą. "Prawdziwy mężczyzna"
- Książulo ma problemy. Nie wszystko poszło zgodnie z planem
- Edzio wyprowadził się z Polski. W nowym kraju zacznie od nowa
- Katy Perry oceniła polskie słodycze. Kamery nagrały reakcję





