Zmiany dla kierowców Bolta i Ubera. To historyczna decyzja
Parlament Europejski zdecydował. Kierowcy oraz dostawcy z aplikacji pokroju Bolta i Ubera doczekają się zmian. Przyjęta w Strasburgu dyrektywa zakłada, że osoby zatrudniane przez platformy nie mogą być bezzasadnie traktowane jako osoby samozatrudnione.
W każdym państwie Unii Europejskiej pracują kierowcy oraz dostawcy działający z aplikacji. Dzięki nim dostajemy jedzenie, zakupy, a także dojeżdżamy w określone miejsce. Niestety, wielu z nich nie miało pewności, że nie straci pracy z dnia na dzień. Do tej pory możliwe było zwolnienie kierowcy Ubera czy Glovo na podstawie decyzji algorytmów. Parlament Europejski zdecydował, że takie zasady nie będą już obowiązywać. Dostawcy z aplikacji mogą zapomnieć również o ciągłym monitorowaniu.
Przedstawiciele oraz przedstawicielki Parlamentu Europejskiego w końcu doszli do porozumienia w kwestii kierowców oraz dostawców z aplikacji. Przyjęto dyrektywę, dzięki której wszyscy zatrudniani w ten sposób będą mogli liczyć na więcej praw. Nowe zasady wprowadzają m.in. domniemanie stosunku pracy. Nakładają również na kraje Unii Europejskiej obowiązek ustanowienia odpowiednich przepisów odnośnie domniemania stosunku pracy na platformach.
Parlament Europejski przyjął dyrektywę o pracy platformowej
Kierowcy oraz dostawcy z aplikacji mogą odetchnąć z ulgą. Jak informuje rmf24.pl, przyjęta w Parlamencie Europejskim dyrektywa zakłada, że pracownik nie będzie mógł zostać zwolniony przez algorytm ani na podstawie decyzji podjętej przez algorytm lub automatyczny system podejmowania decyzji. Oznacza to, że kierowcy oraz dostawcy nie muszą obawiać się, że stracą stałe zatrudnienie z dnia na dzień, bez żadnego ostrzeżenia.
Parlamentarzyści i parlamentarzystki zdecydowali się przyjąć takie prawo, gdyż pamiętali sytuację z 2022 r. Młody student dorabiał, dowożąc jedzenie we Florencji. Podczas dostarczania zamówienia do klienta mężczyzna zginął w wypadku. W systemie usługa została oznaczona jako niewykonana, więc były kierowca z aplikacji został zwolniony z pracy pośmiertnie. Dostał nawet automatycznie generowanego maila. Na szczęście firma przeprosiła rodzinę oraz bliskich chłopaka i pokryła część kosztów pogrzebu.
ZETKACPER: CHCĘ ZOSTAĆ POLITYKIEM!
Przyjęta przez PE dyrektywa wprowadza również zapisy mówiące o lepszej ochronie danych pracowników platform. Oznacza to, że aplikacje nie będą mogły przetwarzać niektórych rodzajów informacji dotyczących zatrudnionych kierowców oraz dostawców jedzenia. Państwa Unii Europejskiej będą miały dwa lata na wprowadzenie zapisów dyrektywy do prawa krajowego.
- Dzięki tej dyrektywie nawet 40 milionów pracowników platformowych w Unii Europejskiej będzie miało dostęp do uczciwych warunków pracy. To historyczne porozumienie zapewni im godność, ochronę i prawa - powiedziała w rozmowie z mediami sprawozdawczyni tematu z ramienia Parlamentu Europejskiego, włoska socjaldemokratka Elisabetta Gualmini.
Źródło: rmf24.pl
Popularne
- Viral Kebab już otwarty. Co wiadomo o nowym biznesie Ekipy?
- Czy 100 ludzi pokona goryla? Absurdalne pytanie rozpala internet
- Ile lat więzienia czeka Brainroty z TikToka? Bombardiro Crocodilo pocierpi najdłużej
- Niezobowiązująca praca po maturze. Czym jest GIG economy i freelancing?
- Czym jest Labubu? Wszystko, co musisz wiedzieć o maskotkach
- Flipowanie iPhone'ami sposobem na życie? Nowa moda na TikToku
- Co robić w maju w mieście? TOP 3 koncerty, na które warto się wybrać
- Bagi testuje okulary do ściągania. "Normalnie mi się wyświetla tekst"
- Julia Wieniawa chce zagrać Łęcką. Producent filmu zrujnował jej marzenie