Unia Europejska idzie na wojnę ze śmieciami. Koniec z reklamówkami?
Europarlamentarzyści przyjrzeli się kwestii produkcji śmieci. Dane zatrważają, czas więc na radykalne kroki. Politycy zaostrzyli cele w sprawie redukcji odpadów.
Problem plastikowych śmieci podnoszony jest regularnie przez ekologów i polityków na całym świecie. Kubki po kawie, reklamówki, butelki po kosmetykach czy foliowe opakowania warzyw i owoców dosłownie zalewają świat. Aby zredukować ilość śmieci politycy Parlamentu Europejskiego podjęli kroki mające na celu zmniejszenie liczby wyrzucanego plastiku.
Podobne
Kawa na wynos z własnym kubkiem?
Według nowych regulacji przyjętych przez posłów Europarlamentu w ciągu najbliższych siedmiu lat ilość wyrzucanych plastikowych opakowań ma zmniejszyć się o 10 proc., a następnie o 15 proc. do 2035 r. i 20 proc. do 2040 r. Brzmi nierealnie, jednak politycy mają na to pomysł. Europarlamentarzyści chcą wprowadzenia zakazu sprzedaży lekkich, plastikowych torebek na zakupy, dostępnych m.in. na działach z warzywami i owocami. Reklamówki mają być dostępne jedynie w sytuacjach, gdy higienicznych, lub gdy nie da się zapakować danego produktu luzem.
Pomysł argumentuje europosłanka Delara Burkhardt: - Odezwały się do mnie niedawno dwie młode dziewczyny z Düsseldorfu, Ana i Sabina, pytając jak to możliwe, że w supermarketach nawet pojedyncze owoce zawijane są w plastik. Wielu młodych ludzi to martwi. - Posłanka zwróciła także uwagę na ilość śmieci produkowaną przez Niemców: - Każdy Niemiec wyrzuca średnio 225 kg opakowań rocznie. To tyle, ile ważą trzy pralki!.
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Kolejnym etapem zmian ma być zachęcenie konsumentów do kupowania napojów i jedzenia na wynos do własnych opakowań. W praktyce oznacza to wizytę w fastfoodzie czy kawiarni z własnym, wielorazowym pojemnikiem lub kubkiem. Rozwiązanie ma znacznie zmniejszyć ilość produkowanych śmieci.
Koniec z małymi kosmetykami w hotelach
Europarlamentarzyści przyjrzeli się także miniaturowym kosmetykom dostępnym w hotelach. Ich zdaniem malutkie szampony, żele pod prysznic czy odżywki do włosów można z powodzeniem zastąpić dużymi opakowaniami. Docelowo opakowania te mają być uzupełniane, a nie wymieniane na nowe. Takie rozwiązanie stosowane jest już w niektórych hotelach czy siłowniach. Dzięki temu klienci w dalszym ciągu mieliby dostęp do produktów kosmetycznych, jednak bez produkowania śmieci.
Według danych Europarlamentu przeciętny Europejczyk produkuje rocznie niemal 190 kg odpadów opakowaniowych. Na tak wysoką liczbę składają się butelki po kosmetykach, opakowania po jedzeniu oraz plastikowe reklamówki. Dane alarmują: obecna liczba jest o ponad 20 proc. wyższa niż 10 lat temu. Parlament Europejski alarmuje, że 40 procent całego zużywanego w UE plastiku i połowa papieru wykorzystywana jest w Unii na jednorazowe opakowania.
Popularne
- Zapowiedzi LEGO Harry Potter na 2025 r. Potężny debiut unikatowej budowli
- Friz zamroził influencerów? "Ratownicy musieli nas wyciągać z lodu"
- Podała dziecku ciasto z alkoholem. Wiernikowska rozpętała burzę
- To już oficjalne. Media społecznościowe nie dla nastolatków
- Mini Majk podjął ważną decyzję. Influencer zmieni wygląd?
- Bambik i V-dolce w "Milionerach". Czy uczestniczka znała odpowiedź?
- Taśmy Buddy wstrząsną internetem? "Zmieni trochę optykę"
- Dawid Podsiadło robi karierę za granicą? "Pierwsze kroki na scenie"
- Czy Frizowi grozi coś za mroźne wyzwanie? Prawnik odpowiada