Trzy lata bez smartfonów. Zaskakujące efekty norweskiego eksperymentu
Projekt, który w Polsce dopiero ma zostać wprowadzony, w Norwegii wyśmienicie działa od dawna. W tamtejszych szkołach już od trzech lat dzieci nie mogą używać telefonów komórkowych. Niedawno ukazały się pierwsze badania, które wskazują, że ban na smartfony pozytywnie wpływa na młodzież.
Czy wprowadzenie zakazu używania telefonów komórkowych w szkołach to dobry pomysł? Zdania na ten temat są podzielone, aczkolwiek w Polsce stawiane są pierwsze kroki, by przepis ten wprowadzić w życie. Niektóre szkoły funkcjonują w ten sposób już dawna według swoich wewnętrznych reguł ustalonych w porozumieniu z radą rodziców.
Podobne
- Decyzja rządu zaboli uczniów. Tej rzeczy zabronią w szkole
- Masz otyłe dziecko? Badacze doszli do druzgocących ustaleń
- Nowa Siri i ChatGPT. Dla kogo będzie dostępna Apple Intelligence?
- Dzieci znikną z mediów społecznościowych? Premier ma plan
- Dlaczego koniec wakacji tak boli? Sposoby na post-vacation blues
Na ten ruch odgórnie i oficjalnie zdecydowało się już całkiem sporo państw. Sztywne zasady dotyczące używania smartfonów obowiązują m.in. we Francji, Włoszech, Grecji, Portugalii, Czechach, Słowacji czy Chinach. W niektórych krajach to szkoły ustalają ograniczoną politykę korzystania z telefonów przy jednoczesnym poparciu rządu. Tak jest m.in. w Wielkiej Brytanii i Belgii.
W Polsce w marcu Instytut Spraw Obywatelskich zaapelował do ministry edukacji Barbary Nowackiej i ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego o wprowadzenie całkowitego zakazu korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych w szkołach. ISO żąda, by nowe zasady weszły w życie już od następnego roku szkolnego.
Tymczasem w placówkach edukacyjnych w Norwegii ban na smartfony został przyjęty trzy lata temu. Okazało się, że regulacja przyniosła pozytywne skutki. Czy wyniki badań przyśpieszą podjęcie decyzji przez polskich polityków?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
ZETKACPER: CHCĘ ZOSTAĆ POLITYKIEM!
Ban na smartfony w Norwegii. Efekty budzą nadzieję
Wyniki badań przeprowadzonych przez Norweski Instytut Zdrowia Publicznego jasno dowodzą, że dzieci w wieku gimnazjalnym pozbawione dostępu do telefonu w szkole czują się zdrowsze psychicznie.
To jednak nie wszystkie skutki zakazu smartfonów. Diagnostyka wykazała, że dziewczynki w wieku szkolnym mają mniejsze problemy z samooceną i wzrosło ich poczucie własnej wartości. Problem znęcania się nad innymi spadł o 43 proc., podobnie jak liczba wizyt u specjalistów od zdrowia psychicznego (o 60 proc.). Z raportu wynika, że na zakazie najbardziej skorzystały dziewczynki z mniej zamożnych rodzin.
Popularne
- Czarny żurek, czarne nuggetsy i krwawa pasta. Halloween w restauracjach
- Polka zmarła na egzotycznej wyspie. Miała 27 lat i żywiła się wyłącznie owocami
- Wege burgery na celowniku UE. "Zakaz byłby krokiem wstecz"
- Rosalía przyjechała do Polski. Gwiazda latino jadła pomidorówkę w barze mlecznym
- Siedzą i się nudzą. Moda na rawdogging boredom podbija TikToka
- Lego wraca do przyszłości. Ten zestaw zachwyci fanów kina
- 48 Hours Challenge powodem zaginięć nastolatków? Komentarz policji
- Nemo wydali najbardziej szaloną płytę 2025 r.? "Arthouse" to kolorowy manifest [RECENZJA]
- Pies na łańcuchu? Kasix nie widzi w tym nic kontrowersyjnego