Decyzja rządu zaboli uczniów. Tej rzeczy zabronią w szkole

Norwescy uczniowie muszą pożegnać się z telefonami komórkowymi i smartwatchami. Norweska Dyrekcja ds. Edukacji wydała rozporządzenie zakazujące używania przez uczniów komórek oraz "inteligentnych zegarków" w szkołach. Zakaz dotyczy uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych oraz średnich.

Najostrzejszy zakaz dotyczy uczniów szkół podstawowych. Najmłodsze dzieci nie będą mogły korzystać z telefonów zarówno podczas lekcji, jak i na przerwach. Norweska minister edukacji Kari Nessa Nordtun poinformowała w oświadczeniu: "Wiele szkół zakazało już korzystania z telefonów komórkowych, ale dyrektorzy oraz rodzice oczekiwali jaśniejszych regulacji w tej sprawie".

Uczniowie szkół gimnazjalnych mogą liczyć na większy luz. Gimnazjaliści będą mogli korzystać z telefonów komórkowych i smartwatchy w czasie wolnym. Najwięcej czasu z komórką przyznano licealistom - w ich szkołach zakaz będzie dotyczył wyłącznie zajęć dydaktycznych.

Norweska Dyrekcja ds. Edukacji wydała rozporządzenie zakazujące korzystania z telefonów komórkowych w oparciu o badania naukowców oraz ankiety przeprowadzone wśród uczniów. Z analizy wynika, że wiele uczniów ma problemy z koncentracją w klasie, czytaniem oraz motywacją. Kari Nessa Nordtun podkreśla: "Telefony komórkowe są temu winne, ale ich zakaz to tylko jeden z kilku środków, jakie muszą zostać podjęte w norweskiej szkole". Ograniczenie dostępu do telefonów ma więc pozytywnie wpłynąć na wyniki w nauce oraz samopoczucie norweskich uczniów.

Źródło: "PAP"