Stewardesy nie mogą brać L4? Rozmawiała z managerem. "Musi się pilnować z chorowaniem"
W każdym zawodzie panuje inna etyka i higiena pracy. Pewna stewardesa pożaliła się na portalu X, że przez kolejne sześć miesięcy nie powinna chorować.
Work-life balance to stosunkowo nowe pojęcie, podobnie jak higiena pracy - przynajmniej w takim kontekście, w jakim znamy je dzisiaj. Chodzi o zasady, które sprawiają, że wykonywanie obowiązków zawodowych jest bezpieczne i nie szkodzi zdrowiu - fizycznemu oraz psychicznemu, a także stan, w którym praca nie pochłania większości naszej energii i czasu.
Podobne
- Nergal szuka pracownika. Ogłoszenie wywołało dużo emocji
- Święto Pracy spędza w pracy. 23-letni radny z Warszawy wyśmiany przez internautów
- CBA szuka ludzi do pracy. Wymagania: średnia ocen 4,7 albo piątka z obrony (xd)
- Curving niszczy relacje. Ofiarom trudno się po nim pozbierać
- "Najgorszy dzień próbny". Gastronomia wykorzystuje młodych ludzi?
Wbrew pozorom osiągnięcie równowagi i stosowanie się do reguł higieny pracy wcale nie jest takie łatwe. Szczególnie w przypadku, kiedy szef jest trudny, zespół niezgrany, a presja wyrobienia normy nieustannie rośnie. Dobre nawyki, jakie rozsądnie sobie wykształcić to np.:
- nieodbieranie służbowych telefonów po godzinach,
- niegodzenie się na darmowe nadgodziny,
- stawianie granic współpracownikom,
- korzystanie ze zwolnień lekarskich, kiedy naprawdę tego potrzebujemy.
W różnych branżach można spotkać się z utrudnianiem zachowania work-life balance przez przełożonego czy znajomych z pracy, co bardzo często jest równoznaczne z mobbingiem - prześladowaniem w miejscu pracy. Pewna stewardesa pożaliła się na portalu X, co powiedział jej manager podczas rozmowy one to one.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Iza Zabielska: Byłam kiedyś z Influencerką
Stewardesa nie może chorować? "Jesteśmy numerem, który łatwo zastąpić"
"No i po rozmowie z menadżerem, przez kolejne sześć miesięcy muszę się pilnować z chorowaniem :)))" - napisała stewardesa na X. Warto podkreślić, że polskie prawo nie reguluje dokładnie, ile czasu pracownik może przebywać na zwolnieniu lekarskim. Standardowo ten okres wynosi 182 dni w ciągu roku (6 miesięcy), ale może zostać przedłużony w zależności od stanu pracownika.
Internauci wyrazili swoje zaniepokojenie oraz współczucie względem pracowników linii lotniczych. "Ostatnio jak leciałam samolotem, to stewardesa była widocznie chora, najpierw się wk*rwiłam, a później było mi jej szkoda, bo wiem, jak w tej pracy ciężko o L4". "Tak, jakbyś była w stanie kontrolować, czy jakiś pasażer w samolocie będzie chory i cię zarazi XD Co to w ogóle ma być, człowiek nie ma wpływu na to, czy zachoruje, czy nie". "Masakra... Strasznie surowi są z tymi swoimi zasadami. Jakim cudem możesz pilnować chorowania? Wystarczy, że będzie choć jeden chory pasażer na pokładzie i już cię może rozłożyć". "Powiem tyle, nikt z nas nie ma wpływu na to, czy zachoruje, a jak pracodawca nie potrafi uszanować, że każdy może mieć problemy ze zdrowiem przez jakiś czas, to trzeba poszukać innego zatrudnienia" - piszą pod postem.
W temacie lifestyle
- Minutę po 18. urodzinach założyła niebieską platformę. W trzy godziny zarobiła milion dolarów
- Roxie Węgiel wyprowadza się z Polski. Będzie studiować na zagranicznej uczelni
- Bedoes odpowiedział na diss Eripe. Zaserwował fanom motywacyjną gadkę
- Selena Gomez spełniła marzenie fanki. Wysłała jej gigantyczną paczkę kosmetyków
Popularne
- Treści dla dorosłych znikają z X? Blokada dotyczy całej Europy (tak, Polski też)
- Matcha jest obrzydliwa? Cała prawda o warszawskim zapaleniu opon mózgowych [VIBEZ CHECK]
- Najkwaśniejsze cukierki świata w polskim sklepie? Tiktoker podjął wyzwanie
- Wiernikowska dołączyła do groźnego trendu. Naraziła zdrowie swojego synka?
- Muzyczne premiery sierpnia 2025. Na jakie zagraniczne płyty czekamy najbardziej?
- Chappell Roan wraca z mocną balladą. "The Subway" to jej mały pamiętnik? [RECENCZJA]
- Doda powiesiła Labubu na Łódź Summer Festival. Wybrała PRZEMOC
- Nazistowska reklama jeansów Sydney Sweeney? To prawaki ryczą najgłośniej
- Polka wydała 20 tys. zł na Labubu. Niezwykłe, co z tym zrobi