Małpia ospa trafiła do Europy? Lekarze alarmują

Sytuacja na arenie międzynarodowego zdrowia prawdopodobnie nigdy nie była stabilna. W 2019 r. świat opanował Covid-19, pochłaniając miliony istnień i zmuszając ludzi do całkowitej zmiany swojego stylu życia. Wcześniej społeczeństwo dziesiątkowały dżuma, czarna ospa, cholera, tyfus czy syfilis. Obecnie Światowa Organizacja Zdrowia zwraca szczególną uwagę na nowy odłam ospy: ospę małpią, wirus przenoszony przez zwierzęta, którego źródło zarażeń ma swoje miejsce w Afryce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

15 sierpnia 2024 r. szwedzki minister zdrowia i spraw społecznych oficjalnie poinformował o wykryciu pierwszego poważnego przypadku małpiej ospy w Szwecji. Minister Jakob Forssmed powiedział podczas konferencji prasowej: - Po południu otrzymaliśmy potwierdzenie, że w Szwecji mamy jeden przypadek poważniejszego typu mpox, zwanego Kladem I.

Szwedzki pacjent jest pierwszym Europejczykiem, u którego wykryto małpią ospę. Osoba chora miała zarazić się wirusem mpox typu drugiego podczas pobytu w Afryce.

14 sierpnia 2024 r. Światowa Organizacja Zdrowia zorganizowała konferencję prasową poświęconą małpiej ospie znanej też jako mpox. W trakcie spotkania dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus poinformował, że w sprawie nowego wirusa wcześniej zebrał się komitet ds. sytuacji nadzwyczajnych. Ghebreyesus powiedział: - Potencjał dalszego rozprzestrzeniania się wirusa poza Afrykę jest bardzo niepokojący. - Dyrektor generalny WHO dodał, że ze względu na rozprzestrzenianie się mpox organizacja wprowadza "stan zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym".

Obecnie jednym z ognisk występowania małpiej ospy jest Demokratyczna Republika Konga, w której liczba zachorowań na mpox w porównaniu do zeszłego roku wzrosła o 160 proc. W 70 proc. przypadków choroba dotyka dzieci poniżej 15 roku życia, wśród których procent śmiertelności wynosi aż 85. Szacuje się, że nowa wersja wirusa ma śmiertelność na poziomie 3-4 proc. Małpia ospa roznosi się drogą płciową, jednak wirusolodzy przeprowadzili badania, które stwierdzają, że chorobą można zarazić się także przez bliski kontakt ze skórą chorego lub drogą kropelkową. Naukowcy ostrzegają, że zmutowany wirus mpox może doprowadzić do śmiertelności na poziomie 10 proc.

Jakie są objawy zarażenia małpią ospą? W wielu przypadkach przebieg choroby jest zbliżony do grypy, z gorączką, bólem mięśni i głowy, obrzękiem węzłów chłonnych. Dodatkowo na ciele chorego występują ropne zmiany skórne przypominające krosty. Mogą one pojawiać się na stopach, twarzy, dłoniach czy w rejonach intymnych.