Egzekucja skazanych przy widowni. Wszystko przez ubój krów
Do egzekucji dziewięciu osób doszło w Korei Północnej. Śmierć skazanych obserwowało 25 tys. przymusowych widzów.
Do makabrycznego zdarzenia doszło w Korei Północnej. Kim Dzong Un nakazał rozstrzelanie dziewięciu osób. Śmierć skazańców musiało przymusowo obserwować 25 tys. widzów.
Egzekucja w Korei Północnej
Jak donosi polsatnews.pl, dziewięciu skazanych miało od lutego 2017 r. ubić ponad dwa tysiące krów i bezprawnie handlować mięsem. Towar trafiał na bazary, do różnych firm i restauracji w Pjongjangu, stolicy Korei Północnej.
Egzekucja odbyła się 30 sierpnia. Świadek, do którego dotarło Radio Wolna Azja, powiedział, że obecność była obowiązkowa. Mieszkańcy mieli usłyszeć, że na miejsce rozstrzelania ma "przyjść każdy, kto może chodzić".
Przed egzekucją oskarżeni doczekali się procesu wojskowego, który trwał zaledwie godzinę. Wyrok bez wahania wydał trybunał. Skazanych zostało siedmiu mężczyzn oraz dwie kobiety. Wśród ofiar byli m.in. szef stacji kwarantanny weterynaryjnej w prowincji Ryanggang, sprzedawca w biurze zarządzania handlowego prowincji, urzędnik gospodarstwa rolnego, kierownik restauracji w Pjongjangu oraz młody student.
Źródło: polsatnews.pl
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- Katy Perry poleci w kosmos. Kiedy wróci na Ziemię?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Stuu pozwał wiceministra sprawiedliwości. "Rzekomo dopuściłem się pomówienia"
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Bambi nie potrafi śpiewać? Burza pod klipem z koncertu