Deficytowe zawody w 2024 r. Kogo będzie brakować na rynku pracy?
Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie przedstawił Barometr zawodów 2024, w którym prezentuje profesje deficytowe, nadwyżkowe oraz te w równowadze. Lista nie zaskakuje?
Rynek pracy zmienia się bardzo dynamicznie, a na prędkość owych zmian wpłynął m.in. rozwój sztucznej inteligencji. AI nie zastąpi jednak wszystkich zawodów, a przedstawicielom innych może znacząco ułatwić wykonywanie ich zadań.
Podobne
- Jakość pracy w Polsce dramatycznie niska. Na tle UE jest fatalna
- Wyzwolone Gen Z. Rezygnują z pracy na oczach tysięcy widzów
- Rynek pracy oczami młodych. Czy rzeczywistość sprostała oczekiwaniom?
- Szukała pracy po studiach. Dramat, jaką dostała odpowiedź
- Pokolenie Z nie nadaje się do pracy w handlu? "Pyta co chwilę o bony"
Istotną przyczyną zmian są także wymagania kandydatów, które nie pokrywają się z ofertą pracodawców. Wejście Gen Z na rynek pracy oznacza wiele kompromisów, na które muszą przystać pracodawcy, jeśli chcą zyskać pracownika. Młodzi ludzie mają wymagania: godne wynagrodzenie, płatne nadgodziny i brak przymusu ich wykonywania, terminowość w wypłacaniu pensji, możliwość pracy zdalnej lub przynajmniej hybrydowej. Są to właściwie zupełnie podstawy, jednak niektórzy właściciele firm wciąż będą zdziwieni, że Gen Z nie uśmiecha się pracować za uścisk dłoni prezesa i pieniądze ledwo wystarczające na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Równocześnie rekruterzy wskazują, że kandydatów zwyczajnie brakuje lub nie spełniają wymagań na dane stanowisko.
Barometr zawodów 2024. Braki na rynku pracy
Barometr zawodów 2024 organizowany przez Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie przedstawia listę najbardziej deficytowych profesji w 2024 r. W skali ogólnopolskiej żaden zawód nie znajduje się w nadwyżce, tylko w kilku regionach m.in. na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie żyje zbyt wielu ekonomistów, filozofów i politologów.
W całej Polsce w 2024 r. będzie brakowało ludzi z wykształceniem zawodowym - cieśli, stolarzy, murarzy, dekarzy, elektryków, kucharzy, ślusarzy itp. Żadnym zaskoczeniem nie jest też widok na liście deficytowych zawodów nauczycieli, pielęgniarzy czy opiekunów osób starszych. Największe braki dotkną branżę transportową - kierowców samochodów ciężarowych będzie za mało w aż 346 powiatach. Kadrowe ubytki zanotowane zostaną również wśród psychologów i psychoterapeutów oraz lekarzy.
W temacie społeczeństwo
- Polska staje do walki z kryzysem demograficznym. Czy "Rządowy Tinder" rozwiąże problem?
- Bolt Lokalnie już jest. Możesz zamówić przejazd z osobą płynnie mówiącą po polsku?
- We Wrocławiu pojawi się świąteczny tramwaj. Św. Mikołaj rozda grzecznym upominki
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
Popularne
- Największe sekrety Spotify Wrapped. Czy muzykę AI uwzględniono w podsumowaniu? [WYWIAD]
- Dlaczego myślę, że BAZA wygra milion złotych? Sory FAZA, dobry start to nie wszystko [OPINIA]
- Mrozu rusza w "Odpowiedni moment Tour". Kiedy startuje sprzedaż biletów?
- Ralph Kaminski rozpoczyna nową erę. Po deszczu zawsze wychodzi tęcza [RELACJA]
- "KOCHAM POLSKĘ" za koncerty Mery Spolsky. Oto prawdziwe dobro narodowe [RELACJA]
- Fani Lorde czekali na jej koncert ponad dobę. Co jeszcze są w stanie zrobić dla artystki? [VIBEZ IN LINE]
- Jaki jest twój festiwalowy perfect match? Edycja: Polska. Idealny prezent na Święta last minute [VIBEZ IN LINE]





