Bracia Menendez wyjdą na wolność? Córka Erika przerywa milczenie
Sprawa braci Menendez od kilkudziesięciu lat rozgrzewa cały świat. Erik i Lyle zamordowali swoich rodziców. Obrona twierdziła, że zrobili to, ponieważ ojciec wykorzystywał ich seksualnie przez całe życie. Wiele osób uważa, że powinni zostać uniewinnieni. Głos zabrała córka Erika.
Sprawa braci Menendez jest jedną z najgłośniejszych i znanych na całym świecie. W 1989 r. Erik oraz Lyle zamordowali swoich rodziców. Próbowali upozorować włamanie, zapłakani zadzwonili na policję, aby poinformować, że odnaleźli zakrwawione ciała matki oraz ojca. Po długim śledztwie funkcjonariusze odkryli, że to właśnie bracia są odpowiedzialni za śmierć Jose oraz Kitty. W 1996 r. zostali skazani na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego.
Podobne
Proces braci Menendez oglądała większość mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Podczas wielogodzinnych przesłuchań na światło dzienne wyszły przerażające fakty. Erik i Lyle twierdzili, że byli molestowani przez własnego ojca. Męczarnia chłopców miała trwać całe życie, a matka miała być świadoma, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami sypialni. Wykorzystywanie seksualne było powodem, przez który bracia zdecydowali się zamordować rodziców. Do tej pory spora część społeczeństwa uważa, że Erik i Lyle powinni zostać uniewinnieni.
JULIA ŻUGAJ spełniła już WSZYSTKIE SWOJE MARZENIA?
Bracia Menendez wyjdą na wolność? Głos zabrała córka Erika
O sprawie braci Menendez zrobiło się ponownie głośno. Wszystko za sprawą bardzo kontrowersyjnego serialu Ryana Murphyego pt. "Potwory". Reżyser przedstawił w produkcji historię Erika oraz Lyle'a. Wiele osób zarzuca mu jednak, że zrobił to w bardzo krzywdzący dla mężczyzn sposób, robiąc z nich najgorszych zbrodniarzy. Bliscy braci Menendez wydali oficjalne oświadczenie, w którym podkreślają, że znają Erika i Lyle'a całe życie, że to dobrzy ludzie, którzy zostali bardzo mocno skrzywdzeni.
W niedzielę 29 września głos zabrała również córka Erika Menendeza, Talia. Na Instagramie poinformowała, że bracia otrzymają decyzję w sprawie swojego odwołania od wyroku w ciągu 60 dni. We wpisie przypomniała, że według niej jej ojciec oraz wuj udowodnili, że byli wykorzystywani seksualnie, co powinno wpłynąć na sędziego. Wyraziła ogromną nadzieję, że tym razem uda się dokonać czegoś, co wydawało się niemożliwe, czyli wypuszczenia braci na wolność.
Talia Menendez poinformowała, że istnieją cztery opcje. Po pierwsze, sędzia może stwierdzić, że mężczyźni odbyli już wystarczająco długą karę i wypuścić ich na wolność. Druga z możliwości oznacza, że Erik i Lyle spędzą w więzieniu jeszcze od trzech do pięciu lat. Mogą również trafić do komisji ds. zwolnień warunkowych. Talia Menendez podkreśla, że to byłaby średnia opcja, gdyż sprawa na nowo zrobiłaby się polityczna. Ostatnia z możliwości oznacza brak zmian, czyli Erik i Lyle pozostaliby w więzieniu.
Popularne
- Patryk Vega zrobi film o Buddzie? "To gość, który mi imponuje"
- Wyzywająca kreacja licealistki oburzyła internautów? "Widać jej bieliznę"
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Babcia pognała Książula. Nie można w spokoju zjeść kebaba?
- Justin Bieber i Hailey się rozwodzą? Ten ruch wywołał burzę
- Kupienie mieszkania jest trudne? Tiktoker przeżył szok u doradcy kredytowego
- Brad Pitt mówi po polsku? Tę rozmowę obejrzysz więcej niż raz
- Koniec Drwala w McDonald's. Z tej okazji zjadł wszystkie burgery
- Dzień Dziabka wzbudza kontrowersje. Kiedy obchodzimy święto?