Ksiądz prałat Eugeniusz Pepliński w parafii w Kamieniu Krajeńskim

Ksiądz rozlicza wiernych ze statystyk. "Ludzie, opamiętajcie się!"

Źródło zdjęć: © Canva, Kolaż: Vibez, YouTube
Oliwier NytkoOliwier Nytko,18.10.2022 12:00

Ksiądz prałat Eugeniusz Pepliński z parafii w Kamieniu Krajeńskim wkurzył się na wiernych, ponieważ liczba przyjmujących komunię świętą w jego wspólnocie była "poniżej średniej w Polsce". Czy to już rozliczanie z wiary?

16 października podczas mszy w kościele parafii Ap. Piotra i Pawła w Kamieniu Krajeńskim, ksiądz Eugeniusz Pepliński zdecydował się na zruganie parafian na podstawie ogólnopolskich statystyk dotyczących praktyk religijnych katolików w Polsce. Głównym powodem wkurzenia, którego nie ukrywał kapłan, była aktywność wiernych na mszy oraz częstotliwość przyjmowania komunii św.

Kamieniu Krajeński: Ksiądz krytykuje wiernych na podstawie statystyk

Na początku przypomniał, że 9 października odbyło się ogólnopolskie i cykliczne liczenie wiernych uczestniczących we mszy świętej i przyjmujących komunię świętą.

Danych dla całego kraju jeszcze nie znamy, ale księża poszczególnych parafii mają już pojęcie, jak sytuacja kształtuje się w ich wspólnotach. Według ks. Peplińskiego, jego parafianie wypadli bardzo źle.

- W naszej parafii łącznie brało udział we wszystkich mszach świętych, kolegiacie, jak i na filiach 1025 wiernych, co stanowi zaledwie 28 proc. ogółu wiernych naszej parafii - grzmiał ks. Pepliński.

Ksiądz zdenerwowany na wiernych: "Ludzie, opamiętajcie się!"

Czyli 72 proc. osób zdecydowało się opuścić mszę świętą. A co z przyjmowaniem sakramentu komunii świętej?

- A komunię świętą przyjęły 483 osoby, co stanowi 24 proc. uprawnionych do komunikowania. Jest to wynik nawet poniżej średniej krajowej - dodał.

Księdzu "brak słów", ponieważ te statystyki mają świadczyć o życiu religijnym jego parafii. Dane te trafiły do Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Warszawie.

- Oto obraz życia religijnego naszej parafii. Po prostu wstyd mi i brak jakichkolwiek słów [...] Jak jeden ze zmarłych kapłanów powiedział: Ludzie, opamiętajcie się! - wykrzyczał.

Kamieński duszpasterz apeluje do wiernych: "Ludzie, opamiętajcie się!" - Kamień Krajeński, 16.10.22

Liczba uczestniczących we mszach świętych spada

Z raportu Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego SAC (ISKK) autorstwa ks. Witolda Zdaniewicza z 2019 roku wynikło, że wskaźnik dominicantes, czyli udział zaangażowanych katolików we mszy świętej wyniósł 36,9 proc. Wskaźnik komunikantów, czyli liczba osób przyjmujących Komunię, wyniósł 16,7 proc. Badania nie odbyły się w 2020 i 2021 roku przez sytuację pandemiczną.

Porównajmy to do ubiegłych lat:

  • Uczestnictwo w niedzielnej mszy: 36,9 proc. (2019) / 38,2 proc. (2018) / 38,3 proc. (2017) / 36,7 proc. (2016);
  • Przystępowanie do komunii świętej: 16,7 proc. (2019) / 17,3 proc. (2018) / 17 proc. (2017) / 16 proc. (2016).

Jednocześnie badania CBOS-u pokazują, że maleje liczba Polaków związanych z Kościołem katolickim, a nawet wiarą w Boga w ogóle. Sytuacja dotyczą szczególnie osób młodych. Według lipcowego raportu, w grupie respondentów w wieku od 18 do 24 lat, tylko 22 proc. deklaruje, że praktykuje regularnie. 43 proc. określa się, jako niepraktykujący. Co czwarta osoba z tej kategorii wiekowej twierdzi, że jest niewierząca. Dla porównania: jako niewierzący określa się 18 proc. osób pomiędzy 24. a 34. rokiem życia, 13 proc. w przedziale 35-44 lata, między 45. a 54. rokiem życia - 8 proc., 55-64 – 8 proc., 64 i więcej - tylko 6 proc. Jak zauważa prof. Grabowska, spadek poziomu religijności, zwłaszcza praktykowania rytuałów religijnych, nie przebiega równomiernie w całym społeczeństwie. Najszybciej z praktykowania wycofują się najmłodsi, czyli ci w wieku od 18 do 24 lat. Za nimi w tym rankingu "odchodzenia od wiary" plasują się mieszkańcy dużych ośrodków miejskich i osoby wykształcone.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 8
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 13
  • emoji smutek - liczba głosów: 2
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 3
tyle,zgłoś
Ciekawe dlaczego tak jest ?Ludzie poświęcają swój czas a i często trzeba do kościoła podjechać ,zaparkować ,ubrać się i stać godzinę Ludzie są zapracowani i maja dosyć wszystkiego ,chcieliby odpocząć ,ale nic z tego ,obowiązek A gdzie zalety .Nie jesteśmy niewinni ,mamy wady i charaktery .Młodzi ludzie robią co chcą a tu jakieś moralitety którzy sami są ułomnymi ludzmi. Wszędzie wymagania i stres .
Odpowiedz
2Zgadzam się5Nie zgadzam się
Vkgkkfkfk,zgłoś
Eee... No ale jeżeli chodzi o tzw. wierzących ale niepraktykujących to krytykowanie ich przez kapłanów jest jak najbardziej zasadne, prawda? Religia to nie zasady które się traktuje wybiórczo, jeżeli już ktoś jest katolikiem czyli osobą wierzącą w Sakramenty i ich boskie pochodzenie a mimo to żyje tak jakby ich nie było mamy do czynienia z rozbieżnością postaw
Odpowiedz
5Zgadzam się4Nie zgadzam się
zobacz odpowiedzi (1)