W Światowy Dzień AIDS musicie poznać konto rocknkarol na TikToku. Nikt o HIV nie mówi tak szczerze
Czym HIV różni się od AIDS? Jak żyć z HIV i pozbyć się uprzedzeń oraz lęków? Odpowiedź na te wszystkie pytania znajdziecie u Karola Ludwikowskiego na jego TikToku rocknkarol.
Karol Ludwikowski na TikToku i Instagramie prowadzi konto rocknkarol. Dzieli się na nim swoją wiedzą i doświadczeniami związanymi z HIV. Szczerze i bez skrępowania opowiada o tym, jak to jest żyć z chorobą na co dzień, obala mity na jej temat i edukuje w bardzo przystępny i otwarty sposób.
Podobne
Z okazji Światowego Dnia AIDS chcielibyśmy polecić wam jego konto i przy okazji zachęcić do badań. Rok temu udowadnialiśmy, że nie jest to takie straszne i absolutnie każda osoba powinna takie badanie wykonać.
Na koncie rocknkarol szczególnie polecam obejrzenie wszystkich filmików z hasztagiem #życiezhiv. Dowiecie się z nich m.in. na czym polega różnica między HIV a AIDS. Wiedzieliście np., że wielu nosicieli HIV nie zdąży nawet zachorować na AIDS dzięki terapiom antywirusowym, a nosiciel wirusa HIV nie jest z automatu chory na AIDS?
Jeśli nie to, tym bardziej powinniście poznać jego konto. Dzięki niemu nie tylko dowiedzie się więcej, ale może przede wszystkim pozbędziecie się strachu, uprzedzeń i lęków. My też postanowiliśmy zapytać samego Karola o kilka spraw, a jego odpowiedzi możecie przeczytać poniżej.
Ania: Przede wszystkim chciałabym dopytać o to, skąd w ogóle pojawił się pomysł na prowadzenie takiego konta?
Karol: Jak to często bywa, stało się to zupełnym przypadkiem. Założyłem konto na TikToku z nudów, podczas pierwszego lockdownu, wiosną 2020. Wrzucałem tam zupełnie pierdołowate rzeczy. Po raz pierwszy o swoim HIV na TikToku głośno powiedziałem dopiero kilka miesięcy później.
Nie była to dla mnie wielka rzecz, ponieważ już od 2015 jestem wyoutowany publiczne ze swoim statusem serologicznym i historią. Gdy powiedziałem o tym na TikToku, w ciągu jednej nocy filmik stał się viralem i zacząłem dostawać mnóstwo pytań - od śmiesznych po najdziwniejsze, i te najbardziej podstawowe jak: "jaka jest różnica między HIV a AIDS".
Wtedy zdałem sobie sprawę, jak bardzo niska jest nasza świadomość o wirusie HIV. A że na polskim TikToku nie ma innej osoby otwarcie o tym mówiącej (a przynajmniej ja do dziś takiej nie znalazłem), to zdecydowałem, że takim kimś będę ja.
Co w tym życiu z HIV (do tej pory) było dla ciebie najtrudniejsze?
Na początku ta ciągła stygmatyzacja, że: "tylko geje/ćpuny/puszczalscy mają HIV, że to kara za twoje grzechy, masz za swoje itp.". Czytam takie komentarze do dzisiaj. Wtedy to strasznie bolało, bo po prostu miałem tego pecha, że zakaziłem się od chłopaka, któremu za szybko zaufałem.
Bardzo szybko nauczyłem się jednak ignorować takie komentarze. Życie wcześniej już mnie odpowiednio zahartowało do tego stopnia, że te wyzwiska nie robią już na mnie wrażenia. Rzecz jasna, dostaję je tylko w Internecie - nigdy prosto w twarz.
Zastanawiam się też, jaki jest odbiór ludzi, z jakimi reakcjami najczęściej się spotykasz?
Zawsze jest masa pytań, ciągle tych samych: dlaczego nie wyglądam jak Tom Hanks w "Filadelfii"? Czemu nie jestem przykuty do łóżka? Czy można mi podać rękę, czy mogę uprawiać normalnie seks i mieć dzieci? No i oczywiście to najbardziej wścibskie, czyli: "jak się zaraziłeś"?
Muszę przy tym przyznać, że chyba mam jednak szczęście, bo nie spotkałem się jeszcze z takim bezpośrednim odtrąceniem z tego powodu. Ze strachem, owszem, ale umiem go rozwiać, bo cierpliwie odpowiadam na wszystkie pytania i zapewniam, że nikomu nie zrobię krzywdy.
Z jednego z twoich tiktoków wiem, że nie jesteś fanem sposobu, w jaki popkultura pokazuje HIV. Jak więc według ciebie powinniśmy o nim mówić? W jaki sposób go pokazywać?
Popkultura uwielbia pokazywać HIV tylko z początków jego epidemii - jako chorobę gejów, nieznane zagrożenie, śmierć dookoła nich i tak dalej. Ale przekazu z lat późniejszych - gdy terapie antyretrowirusowe są coraz bardziej skuteczne, a nosiciele żyją spokojnie dalej - już nie.
Słyszałem tylko o jednym takim przykładzie, bodajże w serialu "Sposób na morderstwo" - bohater dowiaduje się, że ma HIV, ale serial dalej idzie swoim rytmem i nikt nie robi z tego wielkiego problemu, bo bohater bierze leki. Tego bardzo brakuje, moim zdaniem. Bo ludzie wyrabiają sobie opinie na różne tematy również przez popkulturę, szczególnie teraz, kiedy rządzą nią seriale.
Jakie według ciebie błędy najczęściej popełniamy, myśląc o HIV? Jaki jest nasz największy problem z jego postrzeganiem?
To, że wciąż jest traktowany jak masowy morderca, a diagnoza jak wyrok śmierci. Jasne, że HIV to nie jest nic przyjemnego i nikomu go nie życzę. Za dużo jest jednak mówienia o zagrożeniu, a za mało pokazywania, że nosiciele HIV to normalni ludzie i obecna medycyna pozwala im na spokojne, szczęśliwe życie bez większych wyrzeczeń.
Czy zauważyłeś jakieś zmiany w społeczeństwie na przestrzeni kilku lat? Chodzi mi konkretniej o to, czy uważasz, że nasza świadomość jakoś się zwiększyła/zmieniła?
Tu na dwoje babka wróżyła. Z jednej strony w komentarzach na swoim TikToku widzę wiele osób świadomych – wiedzą, z czym to się je i na czym to polega. Z drugiej, ostatnio jak tłumaczyłem różnicę między HIV a AIDS, to niemało ludzi przyznało, że: "nikt im tego w szkole nie powiedział".
Na koniec chciałabym jeszcze zapytać, czy miałbyś jakieś rady dla młodych ludzi?
Nigdy, przenigdy nie myślcie sobie, że: "was to nie dotyczy". Wirus może być bliżej niż myślicie. Uprawiajcie seks z zabezpieczeniem, badajcie się regularnie, wymagajcie badań od swoich osób partnerskich i rozmawiajcie z nimi o tym otwarcie. A jeśli mimo tego będziecie mieli pecha i się zarazicie - to jeszcze nie koniec świata. Też tak wtedy myślałem. Ale jak sami widzicie - nawet z HIV można żyć długo i szczęśliwie. Ja mam właśnie taki plan.
Koniecznie odwiedźcie TikToka Karola i zostawcie mu kilka dobrych słów. Dzięki niemu niewiedza na temat HIV, stygmatyzacja i wszystkie nasze niepotrzebne lęki mogą pójść w zapomnienie. No i, oczywiście, badajcie się!
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół