Badanie na temat osób transpłciowych

Młode osoby transpłciowe kontynuują tranzycję. Badania: to nie moda

Źródło zdjęć: © Canva / Canva
Anna RusakAnna Rusak,13.12.2023 16:30

Badania jasno pokazują przeciwnikom korekty płci, że transpłciowość to nie żadna moda czy zachcianka. Młode osoby transpłciowe wiedzą, co robią i najnowsze badania jasno to potwierdzają.

Osoby transpłciowe często - szczególnie od przedstawicieli środowisk konserwatywnych i prawicowych - słyszą, że ich decyzja jest zachcianką, chwilową fanaberią. Idealnym przykładem może być tegoroczna wypowiedź prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który drwił z transpłciowości.

Po stronie osób transpłciowych stoją jednak fakty i nauka, które kompletnie Kaczyńskiemu zaprzeczają.

Młode transpłciowe osoby kontynuują proces korekty płci w dorosłości

Portal "Tranzycja" jako pierwszy w Polsce poinformował o badaniach, które przeprowadził Uniwersytet Amsterdamski. Naukowcy pod przewodnictwem badaczki Catheriny van der Loos we współpracy z amsterdamskim Centrumm Dysforii Płciowej postanowili sprawdzić, czy młodzi ludzie w późniejszych latach kontynuują proces korekty płci, czyli czy są wierni swojemu poczuciu, że są osobami transpłciowymi.

W badaniu wzięło udział 720 osób, a dane pochodziły z lat 2000-2022. Okazało się, że aż 98 proc. badanych zaczynających proces korekty płci przed ukończeniem 18. roku życia, kontynuowało ją w dorosłości. Mimo różnej demografii osób będących pod opieką kliniki w Amsterdamie, nie było widać różnicy w całości terapii.

trwa ładowanie posta...

Transpłciowość to nie zachcianka

Bardzo często przeciwnicy osób transpłciowych twierdzą, że młodzi ludzie nie powinni w młodym wieku dokonywać decyzji dotyczących korekt płci, bo ulegają "modzie na bycie trans". Badania jednak jasno pokazują, że osoby transpłciowe nie ulegają żadnej modzie. Odejście od terapii hormonalnej jest zjawiskiem bardzo rzadkim, a ci, którzy rozpoczęli proces korekty płci w znacznym stopniu kontynuują ją w dorosłości.

Przypomnijmy, że w Polsce proces tranzycji można rozpocząć po osiągnięciu 14. roku życia. Wtedy możemy zacząć przyjmować blokery hormonów. Trzeba jednak zaznaczyć, że osoby nieletnie poniżej 16. roku życia do specjalisty muszą zgłaszać się z opiekunem prawnym. Ci jednak nie zawsze wspierają ich w tej decyzji.

Co prawda, wokół badań, a raczej opieki, którą oferuje amsterdamska klinka, jest sporo kontrowersji. Nieletni otrzymują tam opiekę w tzw. modelu holenderskim. Więcej informacji o tym, na czym polega ta metoda i czemu jest niezalecana, przeczytacie na stronie "Tranzycji".

Niemniej, wszyscy politycy, w tym ci, którzy próbują straszyć dziewczynkami wycinającymi sobie piersi w wieku 10 lat, powinni zapoznać się z badaniem dotyczącym transpłciowości. Dzięki niemu nie tylko dowiedzą się więcej na temat samego procesu, ale może przestaną powtarzać, że transpłciowość jest modą czy zachcianką, bo nauka jasno mówił, że to nieprawda.

trwa ładowanie posta...

Źródło: Tranzycja.pl

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 6
  • emoji ogień - liczba głosów: 1
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 16
  • emoji smutek - liczba głosów: 21
  • emoji złość - liczba głosów: 402
  • emoji kupka - liczba głosów: 795
Bosman Harpun,zgłoś
Yhy! Ta jasne! To tak jak z tą córką Karolaka z artykułu obok co kazała się nazywać Marcelem do momentu aż się zakochała i nagle z dnia na dzień stała się z powrotem dziewczyną. To tyle w temacie waszych pseudo-badań odnoście trwałości w czasie takich chwiliowych zaburzeń umysłowych.
Odpowiedz
16Zgadzam się5Nie zgadzam się
Naukowiec,zgłoś
Nauka nie może mówić ponieważ nie ust. Ktoś tu udaje, że jest redaktorem, a nawet własnego języka nie opanował. Pojęcie o metodolgii naukowej brnąc dalej na poziomie klozetowym. Na podstawie jednego skutku będącego jedną zmienną (do tego zaobserwowanego na małą skalę) wyciągać daleko idące wnioski dotyczące przyczyn zjawiska będącego wypadkową wielu zmiennych. Podać przykład dla inteligentnych inaczej? Proszę bardzo: jak przeprowadzająca "badanie" udokumentowała rzetelność doboru osób do badania? W jaki sposób udowodniła, że oprócz "zbadanej" populacji dorosłych osób po tzw. zmianie płci skutecznie wyłapała i zbadała wszystkich tych którzy w wieku dorastania mieli chwilowe zachwianie swojej identyfikacji płciowej, z której szybko wyrośli nigdy się specjalnie nia afiszując i osiągneli wiek dorosły ze swoją faktyczną płcią z jaką się urodzili po prostu znikając w tłumie normalnych ludzi? Wybranie z ulicy 90-ciu blonynów z pytaniem o kolor włosów, a następnie 10-ciu faktycznie losowych ludzi z tym samym pytaniem i następnie okrzyknięcie, że przykładowo 93% ludzkości to blondyni nie jest żadnym badaniem naukowym tylko zwykłym uzurpatorstwem sterowanym na potrzeby uzyskanis zamierzonego celu. Kolejny przykład dla myślących powoli? Ależ proszę: gdzie przeprowadzający "badanie" wykazał wpływ farmakologicznych środków hormonalnych stosowanych przez osoby mające problem ze swoją płcią na trwanie w swojej decyzji, a zwłaszcza w przypadku nierozwiniętej i bardziej podatnej psychiki dziecka? Być może dziecko i wydoroślałoby ze swoich chwilowych odchyleń dotyczących identyfikacji z płcią, jest silna stymulacja farmakologiczna tylko pogłębia je w swoich odczuciach. Gdzie są raporty z badań przeprowadzonych przez poważane w świecie medyczne organy naukowe potwierdzające, że takiego wpływu na psychikę takie środki chemiczne nie wywrą? Co? Nie ma? Ignorujemy zatem niezbadane czynniki przeczące w celu potwierdzenia tego co sobie wcześniej wymyśleliśmy? Przecież to jest metodolgia naukowa na poziomie płaskoziemców. Wyznawcy płaskiego dysku takimi właśnie sposobami coś udawadniają. Całe to "badanie" podobnie jak ten artykuł, pseudo-redaktor i cały ten portal to jedna wielka kpina z jakiejkolwiek nauki, to jedynie tuba propagandowa pewnych ideologów wiadomych kręgów.
Odpowiedz
25Zgadzam się1Nie zgadzam się
Nie do końca kumam wasz artykuł to spory cherry picking powołujecie się na pojedyncze badanie ignorując fakt, że tak naprawdę w środowisku medycznym odchodzi się od tranzycji młodych osób. Decyzje takie podjęto we Francji, czy Skandynawii. Dorosła osoba ma prawo robić co chce, ale dowiedziono bardzo dobrze, że dziecko nie zdaje sobie sprawy z potencjalnych konsekwencji np. Tego, że jak przyjmie blokery przed okresem dojrzewania to nigdy nie będzie miał dzieci, a same blokery też są bardzo kontrowersyjne bo mogą wywoływać poważne choroby np. Wątroby.
Odpowiedz
33Zgadzam się6Nie zgadzam się