Młode osoby transpłciowe kontynuują tranzycję. Badania: to nie moda
Badania jasno pokazują przeciwnikom korekty płci, że transpłciowość to nie żadna moda czy zachcianka. Młode osoby transpłciowe wiedzą, co robią i najnowsze badania jasno to potwierdzają.
Osoby transpłciowe często - szczególnie od przedstawicieli środowisk konserwatywnych i prawicowych - słyszą, że ich decyzja jest zachcianką, chwilową fanaberią. Idealnym przykładem może być tegoroczna wypowiedź prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który podczas wystąpienia we Włocławku drwił z transpłciowości.
Podobne
- Pospieszalski szuka niszczących "nasze dzieci". Wskazuje na osoby transpłciowe
- Nie boją się mówić o tym, kim są. Transpłciowe osoby, które warto znać
- Osoby transpłciowe - kim są i jak się do nich zwracać? Oto krótki poradnik
- Papież Franciszek popiera osoby transpłciowe? Przekaz dla osób LGBTQ+
- Osoby transpłciowe komentują transfobiczne wypowiedzi Kaczyńskiego: "Twój czas się kończy"
Po stronie osób transpłciowych stoją jednak fakty i nauka, które kompletnie Kaczyńskiemu zaprzeczają.
Młode transpłciowe osoby kontynuują proces korekty płci w dorosłości
Portal "Tranzycja" jako pierwszy w Polsce poinformował o badaniach, które przeprowadził Uniwersytet Amsterdamski. Naukowcy pod przewodnictwem badaczki Catheriny van der Loos we współpracy z amsterdamskim Centrumm Dysforii Płciowej, postanowili sprawdzić, czy młodzi ludzie w późniejszych latach kontynuują proces korekty płci, czyli czy są wierni swojemu poczuciu, że są osobami transpłciowymi.
W badaniu wzięło udział 720 osób, a dane pochodziły z lat 2000-2022. Okazało się, że aż 98 proc. badanych zaczynających proces korekty płci przed ukończeniem 18. roku życia, kontynuowało ją w dorosłości. Mimo różnej demografii osób będących pod opieką kliniki w Amsterdamie, nie było widać różnicy w całości terapii.
Transpłciowość to nie zachcianka
Bardzo często przeciwnicy osób transpłciowych twierdzą, że młodzi ludzie nie powinni w młodym wieku dokonywać decyzji dotyczących korekt płci, bo ulegają "modzie na bycie trans". Badania jednak jasno pokazują, że osoby transpłciowe nie ulegają żadnej modzie. Odejście od terapii hormonalnej jest zjawiskiem bardzo rzadkim, a ci, którzy rozpoczęli proces korekty płci w znacznym stopniu kontynuują ją w dorosłości.
Przypomnijmy, że w Polsce proces tranzycji można rozpocząć po osiągnięciu 14. roku życia. Wtedy możemy zacząć przyjmować blokery hormonów. Trzeba jednak zaznaczyć, że osoby nieletnie poniżej 16. roku życia do specjalisty muszą zgłaszać się z opiekunem prawnym. Ci jednak, nie zawsze wspierają ich w tej decyzji.
Co prawda, wokół badań, a raczej opieki, którą oferuje amsterdamska klinka, jest sporo kontrowersji. Nieletni otrzymują tam opiekę w tzw. modelu holenderskim. Więcej informacji o tym, na czym polega ta metoda i czemu jest niezalecana, przeczytacie na stronie "Tranzycji".
Niemniej, wszyscy politycy, w tym ci, którzy próbują straszyć dziewczynkami wycinającymi sobie piersi w wieku 10 lat, powinni zapoznać się z badaniem dotyczącym transpłciowości. Dzięki niemu nie tylko dowiedzą się więcej na temat samego procesu, ale może przestaną powtarzać, że transpłciowość jest modą czy zachcianką, bo nauka jasno mówił, że to nieprawda.
Źródło: Tranzycja.pl
Popularne
- Odetną Czarnka od 700 mln zł? Wniosek organizacji pozarządowych
- Zawieszona dyrektorka liceum pozywa Barbarę Nowak. Robi się gorąco
- Lekarze z zaświadczeniem od proboszcza? Tylko z uczelni o. Rydzyka
- Stanowski się zagalopował? "Za to będziesz siedział w wolnej Polsce"
- Cancel culture w wykonaniu Szafarowicza. Atakuje "Zieloną granicę" Holland
- Ile osób można obrazić w jednym wpisie? Przemysław Czarnek idzie na rekord
- Dąbrowscy kupili dom. Razem z kluczami dostali konto na Instagramie [OPINIA]
- Oskar Szafarowicz nowym carem. Działacz ogłasza V rozbiór Polski
- Crusher o przeszłości z Fagatą. "Była imprezka, było dośrodkowanie"