Mężczyźni też bywają traktowani przedmiotowo i nie, nie jest to spoko

Seksualizacja i przedmiotowe traktowanie kobiecego ciała to coś, o czym pisaliśmy niejednokrotnie. Oczywiście wciąż uważamy, że to ważny problem, ale chcielibyśmy zaznaczyć, że niestety nie zawsze dotyczy on jedynie płci żeńskiej.

Mężczyźni również czasem spotykają się z podobnym traktowaniem, czego najlepszym przykładem jest zdjęcie policjanta, który w wolnym czasie zajmuje się kulturystyką. Ostatnio Komenda Policji pochwaliła się jego zdjęciem w sieci, a komentarze pod postem dowodzą, że przed nami jeszcze sporo pracy.

Policjant kulturysta

Policjant z inowrocławskiej komendy wrócił do pracy z medalami z VI Pucharu Bałtyku w Kulturystyce i Fitnessie. Na zdjęciu możecie zobaczyć mężczyznę w mundurze i stroju sportowym z medalami.

Wszystko byłoby w porządku – w końcu mężczyzna ma jak najbardziej prawo do rozwijania swoich pasji (niektórzy nawet zazdrościli, że potrafi ją dzielić z pracą), gdyby nie niektóre komentarze pod tym postem.

Niektóre panie stwierdziły, że "Dla takiego Pana specjalnie można przekroczyć prędkość" i "Takiemu to nic, tylko dać się skuć". Inna użytkowniczka zasugerowała, że powinien spróbować w innym zawodzie, bo ona: "Niedługo robi panieński siostry". Jak tam zerkniecie, przekonacie się, że większość po prostu sprowadziła mężczyznę do obiektu seksualnego.

Wiecie, bo to nie jest tak, że w Internecie mamy tylko tych przysłowiowych "Januszy", którzy śmieją się z okresu, kobiecego owłosienia, a przy tym uważają, że powinnyśmy ćwiczyć w szortach i nosić szpilki, bo tylko wtedy jesteśmy "prawdziwymi kobietami".

No nie, niestety "Grażyny" też istnieją, a mężczyźni niekiedy spotykają się z podobnym, przedmiotowym traktowaniem. Oczywiście wciąż nie jest ono tak silne, częste i kulturowo uwarunkowane, jak wtedy, gdy dotyczy kobiet, ale warto sobie zdawać sprawę z tego, że też istnieje.

Dlaczego? Chociażby dlatego, że w feminizmie np. wcale nie chodzi o to, byśmy teraz miały traktować mężczyzn w taki sam sposób, w jaki społeczeństwo przez długi czas traktowało nas. Chodzi o równość. O to, żeby żadna osoba nie była postrzegana w ten sposób – bez znaczenia czy jest kobietą, mężczyzną, czy osobą niebinarną.

Głośno mówimy o tym, że nasze ciała są po prostu nasze i nikt nie ma prawa do tego, by o nich decydować czy by je oceniać - w ten sam sposób powinniśmy podchodzić do każdej osoby, każdego ciała.

W końcu tutaj panie też sprowadziły osiągniecie tego policjanta i jego ciężką pracę do "ładnego ciała", odwracając tym samym uwagę od tego, co było najistotniejsze. Nie ma zgody na takie podejście i takie komentarze – bez względu na to, z jaką płcią identyfikuje się dana osoba.