Quebonafide groził 17-latkowi? Awantura na meczu Mazura Radzymin

Quebonafide groził 17-latkowi? Awantura na meczu Mazura Radzymin

Źródło zdjęć: © Na czasie, kadr z filmu "Północ-Południe"
Maja KozłowskaMaja Kozłowska,08.10.2025 12:00

Quebonafide hucznie zakończył karierę dwoma wyprzedanymi koncertami na Stadionie Narodowym i... zamienił majka na korki? Raper mocno zaangażował się w grę w Mazurze Radzymin - podwarszawskim klubie z ligi okręgowej. Na ostatnim meczu przeciwko drużynie Grom Warszawa doszło do ostrej wymiany zdań między kilkoma zawodnikami, wśród których był również Quebonafide.

Quebonafide po zakończeniu muzycznej kariery ma aktualnie sporo czasu na side-questy. Raper od zawsze był mocno wkręcony w piłkę nożną, a od niedawna dołączył do klubu Mazur Radzymin, gdzie gra razem z m.in. Krzy-KrzystofemJakubem Rzeźniczakiem, byłym reprezentantem kadry polskiej.

Kuba Grabowski poważnie traktuje swoją pasję - w Kanale Zero wyznał, że zaangażował się w poszukiwanie sponsora dla klubu.

- Szukamy jakiegoś partnera, który da nam mnóstwo pieniędzy, żeby zrobić z tego drugą Wieczystą. Na pewno jak nam da dużo pieniędzy, awansujemy w przyszłym sezonie, bo jest na to pomysł, jest zaplecze, są fajnie zawodnicy, którzy by do nas przyszli, tylko muszą parę groszy dostać - powiedział w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim.

W zeszłym sezonie Mazur Radzymin awansował do ligi okręgowej, natomiast w tym sezonie walczy o kolejne sukcesy - aktualnie zajmuje ósme miejsce tabeli warszawskiej grupy pierwszej. Podczas zaciętego meczu z Grom Warszawa, który zakończył się remisem 2:2, doszło jednak do nieoczekiwanego starcia pomiędzy Quebonafide a 17-letnim piłkarzem przeciwnej drużyny. Raper stanął w obronie swojego kolegi, do którego nastolatek zwrócił się słowami: "złaź z boiska k*rwo j*bana", ponieważ ten ten grał na czas.

trwa ładowanie posta...

Quebonafide czekał na 17-latka pod stadionem

- Jak się k*rwaa odzywasz?! Jak się k*rwa odzywasz, śmieciu j*bany?! Będziesz zaraz płakał, będziesz płakał jak wyjdziesz - odgrażał się Quebonafide. Według relacji świadków, raper po meczu faktycznie czekał na 17-latka przy bramie stadionu, gdzie doszło między nimi do wymiany zdań.

Internauci są podzieleni - jedni krytykują Quebo, inni z kolei uważają, że nastolatek dostał to, na co zasłużył. "Skaczesz do kogoś z pyskiem i jesteś zdziwiony, że ktoś odpowiedział". "Zapomniał, że trafił na freestylera, a nie na jakiegoś leszcze, co się boi odezwać". "Na każdego kozaka znajdzie się większy kozak. G*wniarz się zapomniał, to dostał lekcję pokory".

Niektórzy są też wyraźnie znieczuleni na tego typu sytuacje i twierdzą, że "takie rzeczy dzieją się w co drugim meczu na tym poziomie rozgrywkowym". Jakby to powiedzieć... normalizowanie przemocy i wulgaryzmów na rozgrywkach piłki nożnej do niczego dobrego nie prowadzi. Z jakiego powodu to wciąż jest usprawiedliwiane?

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0