Wenecja poważnie zagrożona. UNESCO obawia się o przyszłość miasta

Naukowcy przewidują, że jeśli nic nie zmieni się w kwestii skutków kryzysu klimatycznego, do 2100 r. poziom wód w Wenecji może się podnieść aż o 170 cm. Oznacza to, że miasto może zostać całkowicie zalane.

Choć po ogromnej powodzi w listopadzie 2019 r., która zniszczyła wiele zabytków, podjęło kroki, by przeciwdziałać takim sytuacjom, Wenecja wciąż nie jest wystarczająco zabezpieczona. Z tego względu UNESCO chciałoby ją wpisać na listę dziedzictw zagrożonych.

Już 54 miejsca znajdują się na liście zagrożonych obiektów światowego dziedzictwa UNESCO. To chociażby centrum Wiednia w Austrii czy sześć lokalizacji w mieście Liverpool w Wielkiej Brytanii. Teraz do tego grona może dołączyć Wenecja.

UNESCO jest poważnie zaniepokojone skutkami kryzysu klimatycznego, które mogą dotknąć Wenecję. Według ekspertów miasto jest narażone na nieodwracalne zniszczenia, wynikające nie tylko z masowej turystyki, ale i ocieplenia klimatu.

Według nich oba te czynniki wpływają na uszkodzenia zabytkowych struktur budowlanych i obszarów miejskich, a władze miasta nie robią wystarczająco dużo, by przeciwdziałać tym problemom. Z tego względu ONZ zaleciło, by Wenecja znalazła się na liście obiektów zagrożonych.

"Skutki ciągłego niszczenia miasta, które są związane z ingerencją człowieka, zmianami klimatycznymi i masową turystyką, grożą wywołaniem nieodwracalnych zmian w wyjątkowej i uniwersalnej wartości miasta" - przekazało UNESCO cytowane przez Guardian.

Problemy Wenecji są poważniejsze, niż może się wydawać. W listopadzie 2019 r. miasto nawiedziła ogromna powódź, która zniszczyła m.in. Katedrę Świętego Marka. Z kolei jak informuje Turystyka WP, w 2022 r. w listopadzie woda zalała Plac Świętego Marka - wtedy nie można było poruszać się po nim bez kaloszy.

Powoli wprowadzane są inicjatywy, które mają zmienić te sytuacje. W 2020 r. w Wenecji w końcu powstał specjalny system zapór przeciwpowodziowych MOSE. Wprowadzono też zakaz wpływania do Zatoki Świętego Marka wielkich statków wycieczkowych. UNESCO uważa jednak, że zmiany podjęte przez Wenecję nie są wystarczające.

Poza Wenecją UNESCO rozważa wpisanie na listę obiektów zagrożonych również Starego Miasta we Lwowie czy Soboru Sofijskiego w Kijowie. Rekomendacje mają zostać przedstawione pod koniec września na posiedzeniu komitetu. Władze Wenecji zapowiadają, że będą rozmawiały z włoskim rządem w celu poprawy sytuacji.

Źródło: Guardian, EuroNews, Turystyka WP