Samotność gorsza niż używki. "Szkodliwa jak 15 papierosów dziennie"
Samotność to problem o istotnym wpływie nie tylko na emocje, ale także na zdrowie fizyczne i psychiczne. Ostatnie badania wskazują, że może być tak szkodliwa jak nałogi, włącznie z paleniem papierosów. Czy samotność rzeczywiście może aż tak negatywnie wpływać na nasze zdrowie?
Badania przeprowadzone przez niemiecki Uniwersytet Ruhry w Bochum pokazują, że samotność stanowi poważne ryzyko dla zdrowia psychicznego i fizycznego. Jak podkreśla profesor neurobiologii społecznej Dirk Scheele w wywiadzie dla Mediengruppe Bayern, samotność wyraźnie zwiększa ryzyko różnorodnych chorób.
Podobne
- Ponad połowa populacji będzie miała zaburzenia psychiczne. Kto jest zagrożony?
- Summertime sadness. Zbiera żniwo wśród młodych osób
- Latanie po Polsce z medycznym ziołem. Czy potrzeba zezwolenia?
- Fryzjerki jako psycholożki? Nowy pomysł organizacji pozarządowych
- Jak rozmawiać ze znajomym z depresją? Czarek z Abstra podpowiada
Z wielu badań wiemy, że samotność jest czynnikiem ryzyka zarówno dla chorób psychicznych, jak i somatycznych
Samotność groźniejsza niż używki
Analiza danych obejmująca ponad 300 tys. osób wykazała, że osoby z ograniczonymi kontaktami społecznymi są bardziej narażone na przedwczesną śmierć. Według Scheele, samotność może być równie niszcząca dla zdrowia, jak palenie papierosów lub nadużywanie alkoholu.
Metaanaliza pokazuje, że samotność i izolacja społeczna są równie szkodliwe dla zdrowia, jak palenie 15 papierosów dziennie
Wyniki metaanalizy przywołane przez Scheele wskazują, że izolacja społeczna ma podobny negatywny wpływ na zdrowie jak palenie 15 papierosów dziennie. W efekcie, osoby w izolacji społecznej cierpią na poważne schorzenia fizyczne, jak choroby sercowo-naczyniowe, oraz są bardziej zagrożone udarem i zawałem serca nawet o 30 proc.
Czy mamy do czynienia z pandemią samotności?
Choć pojęcie "pandemii samotności" jest coraz popularniejsze, profesor Scheele podkreśla, że wzrost liczby osób doświadczających samotności w ostatnich 40 latach nie oznacza, iż problem ten dotyczy wszystkich. Niemniej jednak, izolacja społeczna staje się coraz bardziej powszechna, zwłaszcza wśród młodszych pokoleń. Scheele uważa, że samotność może przyczynić się do poważnych problemów psychicznych, takich jak depresja, a także do chorób somatycznych, skracających życie.
Samotność jako problem XXI wieku
Współczesne tempo życia, rozwój cyfryzacji i zmniejszająca się liczba realnych kontaktów międzyludzkich sprawiają, że rośnie liczba osób czujących się samotnie. Choć często jest to ignorowany problem, badania jednoznacznie pokazują, że samotność może powodować liczne problemy zdrowotne mające bezpośredni wpływ na długość życia. Profesor Scheele zwraca uwagę, że kluczowym rozwiązaniem jest budowanie silnych więzi społecznych oraz troska o kontakty z innymi ludźmi.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Fit Lovers strollowali swoich fanów. "Rozstanie" to akcja promocyjna?
- Mata przewiózł Marylę Rodowicz Mustangiem. Teledysk to totalny viral
- ChatGPT zamiast lekarza? Ekspert o nowym trendzie wśród Polaków [WYWIAD]