Summertime sadness. Zdjęcie ilustracyjne

Summertime sadness. Zbiera żniwo wśród młodych osób

Źródło zdjęć: © Dmytro Betsenko / Getty Images
Dagmara Dąbek,
29.08.2024 19:00

Summertime sadness, letni smutek czy też letnia depresja to poważny problem, który dotyka coraz więcej młodych ludzi. Przyczyn takiego stanu może być wiele - od złej tolerancji na wysokie temperatury, poprzez presję społeczną na planowanie wakacji, kończąc na łączeniu pracy z opieką nad dzieckiem w czasie, kiedy ono ma wolne.

Ostatnio dużo mówiło się o SAD, czyli sezonowej depresji, na którą zapada się podczas zimnych miesięcy. Objawia się ona spadkiem energii, apatią i przygnębieniem, niektórych dopada wtedy także syndrom nadmiernego objadania się i izolowania od otoczenia. Zdaniem specjalistów ten problem wynika z niedostatecznej ilości witaminy D w organizmie, tzw. witaminy słońca, której może nam brakować właśnie w jesienno-zimowym sezonie. W czasie, gdy wiele osób zmaga się z SAD i opisuje konsekwencje niedoboru witaminy D, zapominamy o tym, że może istnieć coś takiego, jak letnia depresja. Przecież wreszcie nadeszły długo oczekiwane, ciepłe dni. Dlaczego, zamiast się cieszyć i tryskać energią, ogarnia nas smutek?

Okazuje się, że nie wszyscy z nas odliczają dni do rozpoczęcia lata, jak w popularnej piosence "Piechotą do lata" zespołu Bajm. Na niektórych z nas gorące, słoneczne dni i wakacyjny czas działa przygnębiająco, wywołuje negatywne uczucia, jak m.in. rozdrażnienie, zmartwienie, lęk czy niepokojące myśli. Summertime sadness z piosenki o tym samym tytule, wykonywanej przez amerykańską piosenkarkę Lanę del Rey w 2013 roku, to właśnie nic innego jak letnia depresja, która - jak sama nazwa mówi - dotyka nas tylko o tej porze roku.

Summertime sadness – objawy i konsekwencje

Letnia melancholia to stan, na który zapadają zarówno młodsze, jak i starsze osoby. Choć nie jest niczym bardzo wstydliwym, nie każdy jest skłonny mówić o tym głośno. Niektórzy wręcz starają się ukryć swoje czarne myśli, ponieważ mają wyrzuty sumienia, że gdy wszyscy dookoła cieszą się dobrym humorem i planują kolejne letnie przygody, to oni marzą, by nadeszła wreszcie jesień. Wśród typowych objawów letniego smutku wymienia się spadek energii, motywacji i chęci do podejmowania działań, smutek, którego źródła nie potrafimy jednoznacznie określić, apatia, pesymizm, rozdrażnienie, kłopoty z koncentracją, brak chęci do życia, huśtawki nastroju, obniżone poczucie własnej wartości, osłabienie, zmęczenie, senność, a nawet brak apetytu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Rajskie wakacje zamieniły się w koszmar. Nagrania z hiszpańskiego kurortu

Warto mieć świadomość, że summertime sadness to stan, który wiąże się nie tylko z obniżeniem nastroju, ale niesie ze sobą o wiele więcej poważnych konsekwencji. Rezygnujemy z realizowania swoich pasji, robienia rzeczy, które do tej pory sprawiały nam przyjemność. Zaczynamy wycofywać się z życia towarzyskiego, przekłada się to na nasze wszystkie relacje - również te służbowe i rodzinne. Pojawiają się wybuchy gniewu, poczucie bezsensu, a w skrajnych sytuacjach myśli samobójcze.

Summertime sadness – przyczyny

Zmiany pór roku wiążą się z szeregiem emocji, w szczególności u osób wysoko wrażliwych. Przejście z wiosny do lata wpływa na codzienną rutynę. Robi się gorąco, dzień staje się dłuższy, słońce szybciej wstaje. Nie każdy lubi skwar i upały; wysokie temperatury mogą być bardzo męczące. Ponadto, lato kojarzy się z wakacjami - czasem, kiedy dzieci nie chodzą do szkoły. Oznacza to, że inaczej trzeba zorganizować im czas i opiekę, co nie zawsze jest takie proste aż przez dwa miesiące wolnego. Rodziców nie tylko stresuje zmiana tego harmonogramu, ale również konieczność łączenia pracy z zajmowaniem się dziećmi. Im są mniejsze, tym jest to trudniejsze. Kolejna sprawa to większe wydatki - w wakacje większość z nas musi bowiem zaplanować urlop, a to następna przyczyna stresu.

Dużą rolę przy występowaniu summertime sadness odgrywają także media społecznościowe. Kiedy z każdej strony widzimy szczęśliwców, którzy chwalą się wakacyjnymi zdjęciami i filmami z zagranicznych wyjazdów, sami zaczynamy czuć presję wyjazdu. W momencie, gdy nie stać nas na wymarzone wakacje, zaczynamy odczuwać frustrację.

Summertime sadness – leczenie

Summertime sadness nie wolno bagatelizować. Owszem, wielu z nas uważa, że ten problem nie jest wcale poważny, ponieważ wraz ze zmianą pory roku uda nam się go pokonać. Jednak powinniśmy zdawać sobie sprawę z tego, że letnia depresja zaliczana jest do nawracających zaburzeń depresyjnych, posiada charakter cykliczny, a to oznacza, że po obniżeniu nastroju, który trwa przez kilka miesięcy, odbywa się okres remisji bez widocznych objawów, a potem znów może powrócić.

Jak można pomóc pacjentowi z takim schorzeniem? Przede wszystkim powinniśmy uświadomić sobie swój problem. Jeśli zrozumiemy, że nasze dolegliwości są poważne, a my chcemy się ich pozbyć, nie ukrywajmy tego. Dobrym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest rozmowa z bliską osobą. Można także zwrócić się o pomoc do odpowiednich specjalistów – terapeutów z doświadczeniem w tym obszarze lub lekarzy. Terapeuci dopasowują odpowiednią metodę leczenia, a leki przyjmuje się raczej w skrajnych przypadkach.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0