Recepta na katar? Zdrowotne korzyści z orgazmów
Lekarze i lekarki znają szereg korzyści zdrowotnych, dostarczanych przez orgazmy. Niektóre z nich mogą być zaskakujące. Jak często trzeba szczytować, żeby odczuć ich zbawienny wpływ?
Trwają średnio od 13 do 51 sekund u kobiet i zaledwie 6 sekund u mężczyzn, ale korzyści, które przynoszą, mogą wykraczać daleko poza ten czas. Orgazmy dają nam znacznie więcej niż tylko oczywistą przyjemność seksualną. Dziennikowi "Daily Mail" opowiedzieli o nich lekarze i lekarki z Wielkiej Brytanii.
Co dzieje się w trakcie orgazmu?
Dr Tania Adib, konsultantka ginekologii w prywatnym szpitalu HCA Lister Hospital w Londynie przypomniała: "Orgazm wyzwala uwalnianie 'hormonów dobrego samopoczucia', takich jak oksytocyna, serotonina i dopamina". Geoff Hackett, profesor medycyny seksualnej na Uniwersytecie Aston w Birmingham, dodał: "Inne korzyści obejmują podniesienie tętna do 140-160 uderzeń na minutę, co odpowiada przejściu 1,6 km w 20 minut i wspięciu się następnie na dwa piętra schodów".
Orgazmy mają fizjologiczny i ewolucyjny cel. Jak wyjaśnił prof. Hackett: "Kiedy mamy orgazm, hormony, w tym oksytocyna, są uwalniane przez podwzgórze [centrum kontroli hormonów w mózgu] i wyzwalają rytmiczne skurcze macicy i dna miednicy u kobiet oraz dna miednicy u mężczyzn. Skurcze pomagają mężczyznom w wytrysku, a u kobiet przesuwają plemniki wzdłuż pochwy w kierunku komórki jajowej, dzięki czemu poczęcie jest bardziej prawdopodobne".
Orgazmy to samo zdrowie?
Jednak orgazmy pomagają nie tylko w zajściu w ciąże. Dr David Edwards, były prezes Brytyjskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej wskazał na ich przeciwbólowe działanie. Wyjaśnił: "Orgazm może przynieść ulgę w bólu - włoskie badanie wykazało, że daje efekt równoważny 10 mg morfiny. Wynika to z uwalniania hormonów, takich jak endorfiny, oksytocyna, dopamina i serotonina". Dodał: "Mogą łagodzić ból poprzez blokowanie sygnałów bólowych, a także zmniejszają stres i poprawiają nastrój". Te dwa ostanie czynniki również mają udowodniony wpływ na stopień odczuwania bólu. Orgazm może złagodzić zarówno bóle menstruacyjne, jak i migrenowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Iza Zabielska: Byłam kiedyś z Influencerką
Orgazmy mogą zwiększać odporność i pomagać w zwalczaniu infekcji. Badania na ten temat koncentrowały się na masturbacji i były ograniczone ze względu na trudności ze znalezieniem ochotników do dojścia w skanerze MRI. Jedno z badań przeprowadzonych na 11 mężczyznach wykazało, że poziom komórek odpornościowych wzrastał przez 24 godz. po orgazmie. Dr Edwards wyjaśnił to zjawisko: "Hormony uwalniane podczas seksu zmniejszają poziom hormonu stresu - kortyzolu. Jego wysokie stężenie wiąże się ze stresem, który może osłabiać odporność". Lekarz podkreślił: "Wyższy poziom białych krwinek może być krótkotrwały".
Jest jeszcze jeden powszechny efekt obniżenia poziomu kortyzolu - zasypianie. Naukowcy z Central Queensland University w Australii udowodnili, że mężczyźni i kobiety równie często zasypiają po orgazmie. Ich badania, opublikowane w czasopiśmie naukowym Frontiers in Public Health w 2019 r., wykazały, że orgazmy osiągane z partnerem były najbardziej skuteczne dla zaśnięcia, ale orgazmy osiągane poprzez masturbację również mogą poprawić jakość snu i szybkość zasypiania.
Orgazm na katar? Jest pewien haczyk
Inną krótkotrwałą korzyścią jest to, że orgazm może udrożnić zatkane kanały nosowe, jeśli jesteśmy przeziębieni. Dr Catherine Hood, specjalistka w dziedzinie medycyny seksualnej i psychoseksualnej tłumaczyła: "Dzieje się tak dlatego, że gdy adrenalina jest uwalniana podczas orgazmu, jesteś w trybie walki lub ucieczki, a krew jest kierowana z małych naczyń do większych mięśni. Jest więc kierowana z dala od naczyń włosowatych w wyściółce nosa, które się zwężają. To oczyszcza kanał nosowy z obrzęku i niweluje przekrwienie".
Być może najbardziej oczywistą korzyścią dla zdrowia fizycznego wynikającą z orgazmu jest wzmocnienie mięśni dna miednicy. To gruba warstwa mięśni, która rozciąga się na dnie miednicy i wspiera narządy miednicy (pęcherz i jelita oraz macicę u kobiet). Wyrzut oksytocyny podczas orgazmu powoduje ich skurcze. Dr Adib podkreśliła: "Działanie oksytocyny jest podobne pod względem siły do ćwiczeń Kegla". Skurcze podczas orgazmu wzmacniają mięśnie dna miednicy i mogą pomóc poprawić stan układu moczowego. Także wysiłkowe nietrzymanie moczu. Dr Adib dodała: "Posiadanie silnych mięśni dna miednicy może również poprawiać jakość orgazmu. Przeżywanie orgazmu około dwa razy w tygodniu powinno wystarczyć, aby utrzymać je w dobrej kondycji".
Źródło: dailymail.co.uk
Popularne
- W sklepach pojawiło się malinowe masło. Czy to może być dobre?
- "Zakaz wnoszenia bagażu niezależnie od rozmiaru". UOKiK stawia zarzuty Live Nation.
- Wojtek Gola wie, kiedy IShowSpeed zjawi się w Polsce? "Pokażmy, że Polska górom"
- Bagi wystąpi w "Tańcu z gwiazdami"? Spokojnie, Wojtek Kucina go wkręci
- Viki Gabor wydała kolekcję ubrań "ARONOŁ". Kosmiczne ceny dresów
- Ariana Grande wraca na scenę? Wcale nie kończy kariery muzycznej
- Afera o dom FAZY. Friz załatwił dziewczynom łazienkę bez rolet
- Kim jest dziewczyna Marcina Dubiela? Arkadiusz Tańcula ciągnie go za język
- Książulo spróbował drożdżówkę za 59 zł. Warto wydać tyle pieniędzy?