Gość wydłużył sobie… nogi. Teraz nie może opędzić się od kobiet

Wysoki, niski czy średni - ważne, aby każdy z nas czuł się komfortowo we własnej skórze. Tymczasem niektórzy mogą odczuwać pewien dyskomfort przez bycie niższym - choć nie ma w tym zupełnie nic złego, bo raczej nie mamy większego wpływu na naszą genetykę.

Problem ze swoim wzrostem miał Dynzell z Chicago w USA. W celu osiągnięcia upragnionego wzrostu posunął się do bardzo ekstremalnej metody wydłużania dolnych kończyn. Mężczyzna przyznał w rozmowie z LADbible, że "miał dość bycia małym" i był gotów przejść przez bolesny zabieg, aby osiągnąć pożądany wzrost.

Były sanitariusz wojskowy skorzystał z operacji wydłużenia kończyn, aby zwiększyć swój wzrost z 165 cm na 182 cm. Dynzell twierdzi, że reakcja była szalona, zwłaszcza ze strony kobiet, które zaczęły się nim interesować.

Swoją podróż dokumentował na TikToku i od tego czasu stał się viralem z powodu zadziwiającej transformacji. Pierwsza operacja odbyła się w grudniu 2022 r. w klinice Live Life Taller w Turcji.

- Noga jest chirurgicznie przecinana, a wewnątrz niej umieszczany jest metalowy pręt, który łączy się z metalowym prętem na zewnątrz nogi. Codziennie przez 90 dni przekręcasz klucz na metalowym pręcie na zewnątrz nogi, co powoduje wydłużenie wewnętrznego pręta, powoli rozciągając kości i mięśnie - wyjaśnia Dynzell w rozmowie z LADbible.

Druga operacja odbyła się w marcu 2023 r., a w maju 27-latek mógł już cieszyć się swoim nowym wzrostem.

- Po osiągnięciu pożądanego wzrostu zewnętrzne metalowe urządzenie jest usuwane, a wewnętrzny pręt pozostaje nienaruszony do czasu zrostu kości, po czym jest usuwany - uściśla mężczyzna, dodając, że cały proces kosztował go 100 tys. euro.

Dynzell twierdzi, że się opłacało, bo mimo negatywnych opinii innych facetów, osiągnął upragniony wzrost i ma teraz lepsze powodzenie u kobiet.

- Otrzymuję wiele negatywnych opinii w sieci. Zauważyłem jednak, że większość z nich pochodzi od mężczyzn, którzy twierdzą, że są wysocy, ale nie mają żadnego zdjęcia profilowego - żali się mężczyzna.

- Z drugiej strony wiele kobiet faktycznie mnie wspiera i pisze do mnie wiadomości prywatne, mówiąc mi, jak dobrze wyglądam i jak dobrze mi z nowym wzrostem - dodaje szczęśliwy Dynzell.

Po powrocie do domu zauważył, że nawet obce mu kobiety same zwracały na niego uwagę na ulicy. Przyznaje także, że nie musi już się za nimi uganiać, bo same do niego zagadują.

- Jedna z nich powiedziała mi: "Ty po prostu emanujesz pewnością siebie. Twój uśmiech i pewność siebie promieniują" - chwali się 27-latek.

Wcześniej, gdy randkował, obawiał się, że dziewczyny okażą się od niego wyższe. - Teraz nie mam już tego problemu. Nie poszedłem jeszcze na randkę, ale jestem podekscytowany - podsumował Dynzell.