Polska rozpoczyna walkę z fentanylem. Sprawa jest poważna
Pierwsze przypadki zażywania fentanylu w Polsce stają się faktem. Nagrania z Poznania ukazujące osoby pod wpływem groźnego narkotyku skłoniły ministrę zdrowia Izabelę Leszczynę do podjęcia zdecydowanych kroków. Polityczka zapowiada kontrolę recept na leki opioidowe.
Dotychczas fentanyl kojarzył się głównie z "miastami zombie" w Stanach Zjednoczonych. Problem z narkotykiem za oceanem jest poważny - coraz więcej osób uzależnia się od leku, który jest 50 razy silniejszy niż heroina i powinien być stosowany pod ścisłą kontrolą lekarzy. W medycynie fentanyl jest stosowany m.in. do leczenia silnego bólu onkologicznego oraz w anestezjologii. Stosowany niezgodnie z zaleceniami może doprowadzić do natychmiastowego uzależnienia, otępienia a w skrajnych wypadkach - do zatrzymania akcji serca. W 2022 r. na skutek przedawkowania narkotyku w USA zmarło ponad 66 tys. Amerykanów.
Podobne
- Marihuana medyczna nie dla każdego? Ministerstwo zapowiada zmiany
- Coraz więcej Polaków zażywa leki opioidowe. Skala jest przerażająca
- Yung Adisz ostrzega przed fentanylem. "To moja odpowiedzialność"
- Fentanyl zniknął ze szpitala geriatrycznego? To dopiero czubek góry lodowej
- Rusza program "tabletki dzień po". Do pilotażu zgłosiło się prawie 500 aptek
Wiele wskazuje na to, że śmiertelnie niebezpieczny narkotyk pojawił się także w Polsce. W internecie dostępne są nagrania ukazujące osoby zachowujące się w sposób charakterystyczny dla zażywania fentanylu - przypominające bardziej zombie niż ludzi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Influencerzy którzy przekroczyli granicę. Kolega Ignacy: Ja bym tego nie nagrał
Izabela Leszczyna reaguje w sprawie fentanylu
Kwestia fentanylu nie przeszła obojętnie. Sprawą zajęła się ministra zdrowia Izabela Leszczyna, która zapowiedziała kontrolę wystawiania recept na leki opioidowe. W Dzienniku Urzędowym Ministerstwa Zdrowia opublikowano rozporządzenie dotyczące problemu, w którym napisano: "Centrum e-Zdrowia jest obowiązane do przekazywania codziennie do godz. 10.00 ministrowi właściwemu do spraw zdrowia raportu z danymi dotyczącymi recept wystawionych i zrealizowanych na produkty lecznicze zawierające substancje psychotropowe i środki odurzające, o których mowa w art. 4 pkt 25 i 26 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomani (Dz. U. z 2023 r. poz. 1939), na adres: dep-di@mz.gov.pl".
Izabela Leszczyna poinformowała na konferencji prasowej: - Poleciłam dyrektorowi Centrum e-zdrowia wdrożenie stałego monitoringu wystawiania i realizacji recept na opioidy.
Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej ma wątpliwości
Pomysł Izabeli Leszczyny kwestionuje prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków, którego zdaniem nowe rozporządzenie to za mało, żeby chronić Polaków przed fentanylem: - Ten proces zaczął się już kilka lat temu, bo jeszcze za czasów ministra Niedzielskiego, który w ten sposób chciał walczyć z receptami wystawianymi na leki psychotropowe i narkotyczne. Wówczas ograniczono liczbę wystawianych recept do 300 na jednego lekarza. Te działania się jednak ewidentnie nieskuteczne - powiedział Tomków w rozmowie z Polsat News.
- Jeden z polityków robił ostatnio prowokację i udało mu się kupić bardzo dużą dawkę morfiny. Jeśli nie ukrócimy samego procederu wystawiania recept, a są one teraz łatwo dostępne za śmieszne pieniądze, to będziemy mieć wkrótce problem nie tylko z fentanylem, ale i innymi narkotykami. Obecnie na receptę dostać można morfinę, leki psychotropowe czy nasenne. Wszystko to, z czym walczy policja, to tak naprawdę z drugiej strony jest zupełnie legalne, wystawiane przez kogoś w białym kitlu i realizowane w aptece - dodał farmaceuta.
Tomków odniósł się także do kwestii marihuany leczniczej: - Dzisiaj mówi się o tym, że nie ma sensu kupować marihuany gdziekolwiek indziej poza apteką: ona jest tam dobra, sprawdzona i legalna. Co więcej, jeśli taka osoba zostanie zatrzymana, to legitymuje się realną receptą czy też potrafi udowodnić, że nabyła lek z legalnego źródła. Problemem są ośrodki, które wystawiają recepty. Wiele portali, które wystawiają leki zdalnie, ma wręcz zablokowaną możliwość wystawiania leków narkotycznych czy psychotropowych, ale są też takie, które się w tym specjalizują. Na takich lekarzy mówi się "doktor konopny".
Źródło: "Polsat News"
Popularne
- Vibez Creators Awards na żywo. Transmisja z rozdania nagród
- "Historie Jutra" o sztucznej inteligencji. "Co to jest ten AI?"
- "Choinko ma" podbija TikToka. Piosenka wchodzi w głowę
- Ralph Kaminski wyjaśnia hejterów miłością? "Serce moje zajęte"
- Problemy z filmem sanah? "Odwołali wszystkie seanse i dali voucher"
- Drama o psy Friza i Wersow. Niepokojące zachowanie zwierząt
- Vibez Creators Awards za nami. Kto otrzymał nagrody?
- Konkurs na sobowtóra Macieja Musiała. Czy aktor zjawi się w Krakowie (Maciej, musisz)?
- Raper waży ponad 200 kg. Zdjęcie z dziewczyną niepokoi fanów