"Lobbing środowisk przestępczych". Kaja Godek po raz kolejny o aborcji

Kaja Godek to najbardziej rozpoznawalna oraz skrajna działaczka antyaborcyjna w kraju. Sprzeciwia się przerywaniu ciąży w jakimkolwiek przypadku, nawet jeśli jest ona wynikiem gwałtu na nieletniej dziewczynce. W mediach społecznościowych regularnie dzieli się z obserwatorami przemyśleniami dotyczącymi aborcji, często obrażając osoby, które chcą jej legalizacji i w przeszłości zdecydowały się na jej dokonanie. Kobiety przerywające ciążę porównuje do morderców. Uważa, że powinny za to odpowiadać karnie.

W Sejmie powołano specjalną komisję nadzwyczajną, której członkinie próbują stworzyć kompromisowy projekt ustawy dotyczącej aborcji. We wtorek 25 czerwca Anna-Maria Żukowska z Lewicy przekazała mediom, że udało się przegłosować pomysł dotyczący depenalizacji terminacji ciąży, który będzie głosowany przez posłów i posłanki. Oznacza to, że jeśli ktoś pomoże dokonać aborcji koleżance, żonie, siostrze czy córce, nie będzie odpowiadał za to karnie. Kaja Godek oraz jej współpracownicy z Fundacji Życie i Rodzina nie są zadowoleni z tego projektu.

We wtorek 25 czerwca Kaja Godek udostępniła wpis w mediach społecznościowych. Na platformie X stwierdziła, że komisja nadzwyczajna, na której posiedzeniu aktywistka antyaborcyjna była obecna, działa wbrew obywatelom. Kaja Godek uważa, że społeczeństwo wypowiedziało się na temat ochrony życia, a także, że tego właśnie chce. Trudno się z nią zgodzić, mając w pamięci ogromne protesty kobiet w 2020 r. po wyroku TK, który praktycznie całkowicie zakazał aborcji w Polsce. Warto też dodać, że liczne sondaże na temat dostępu do aborcji przeczą twierdzeniom Kai Godek.

"Dziś Komisja Nadzw. d/s aborcji w Sejmie. Komisja działa wbrew dzieciom i wbrew obywatelom, którzy jasno powiedzieli, że chcą ochrony życia. Odbywa się lobbing środowisk przestępczych i ich obrońców, by zmienić prawo i powygrywać w sądach. Kosztem najsłabszych dzieci" - czytamy w mediach społecznościowych Kai Godek.

Współpracownik Kai Godek Krzysztof Kasprzak, który w przeszłości mówił w Sejmie, że wśród mniejszości LGBT jest najwięcej pedofilów, również zabrał głos w sprawie aborcji. Na platformie X stwierdził, że trwa posiedzenie komisji do "mordowania nienarodzonych". Dodatkowo obraził posłankę Annę-Marię Żukowską, ponieważ napisał, że "bełkocze w swoim eugeniczno-nazistowskim języku".