Fundacja Godek kontra ONZ. Chodzi o "Traktat o zbrodniach przeciwko ludzkości"
Fundacja Kai Godek zbiera podpisy pod nową petycją. Tym razem fundacji Życie i Rodzina nie podobają się zmiany, które mają zostać wprowadzone w "Traktacie o zbrodniach przeciwko ludzkości" ONZ. Jeśli zmiana wejdzie w życie, Polska będzie musiała karać za homofobię.
Wychodzi na to, że fundacja Życie i Rodzina, znanej aktywistki pro-life Kai Godek,ma kolejny problem. Niedawno pisaliśmy o tym, że jej projektem "STOP LGBT" ma zająć się prokuratura.
Fundacji Kai Godek nie podoba się zapis dotyczący płci w nowo przygotowywanym dokumencie pt. "Traktat o zbrodniach przeciwko ludzkości" ONZ-u. Czy fundacja Życie i Rodzina wygra z ONZ?
ONZ i Traktaty o zbrodniach przeciwko ludzkości"
ONZ już od trzech lat dyskutuje nad zmianami zapisów w dokumencie pt. "Traktat o zbrodniach przeciwko ludzkości". Projekt przygotowała Komisja Prawa Międzynarodowego i 18 listopada powrócono do dyskusji na temat projektu.
Jeśli zastanawiacie się, co w dokumencie traktującym o zbrodniach przeciwko ludzkości może przeszkadzać Godek, to odpowiedź jest prosta: płeć.
Jedna ze zmian w dokumencie miałaby dotyczyć definicji płci. Do tej pory mogliśmy tam znaleźć zapis informujący o dwóch płciach: męskiej i żeńskiej.
Teraz ONZ w "Traktacie o zbrodniach przeciwko ludzkości" chciałoby zrezygnować z takiej definicji płci wzbogacając ją o inne tożsamości płciowe poza kobitą i mężczyzną. W proponowanych zmianach jest też dodanie do listy przestępstw zbrodni ze względu na płeć te na tle orientacji seksualnej i tożsamości płciowej. Wszystko po to, by dostosować się do "ewoluującego" rozumienia terminu płci jako konstruktu społecznego, nie biologicznego.
- Traktat zakazujący zbrodni przeciwko ludzkości zapewni lepszą ochronę ludności cywilnej, a dzisiejsza decyzja stanowi postęp w rozszerzaniu rządów prawa w momencie, gdy ta koncepcja jest intensywnie atakowana - powiedział Richard Dicker starszy doradca prawny w organizacji Human Rights Watch zajmującej się prawami człowieka, którego cytuje strona internetowa Human Rights Watch.
Fundacja Godek kontra ONZ i prawa osób LGBTQ+
Na stronie twojepetycje.pl, za którą odpowiada fundacja Życie i Rodzina, można znaleźć nową petycję dotyczącą właśnie zmian w "Traktacie o zbrodniach przeciwko ludzkości". Kaja Godek chciałaby by Polska opowiedziała się przeciwko odejściu od definicji płci opartej jedynie na konstrukcie biologicznym i zwrócić uwagę na promowanie pojęcia gender przez ONZ. Do tej pory petycję podpisało prawe trzy tys. osób.
"Jasny podział na mężczyzn i kobiety od ponad dwudziestu lat stoi na drodze działaczy homoseksualnych i transpłciowych. Odstąpienie od normalnej definicji płci w nowym "Traktacie o zbrodniach przeciwko ludzkości" może otworzyć drzwi do ścigania każdego, kto sprzeciwia się ideom, zrachowaniom lub praktykom homoseksualnym i transpłciowym. Każdego, kto sprzeciwia się agendzie LGBT. Kary dotyczyłyby osób, organizacji oraz religii, które głoszą zgodnie z prawdą, że płeć jest determinowana biologicznie" – czytamy na stronie petycji.
Co dalej z "Traktatem o zbrodniach przeciwko ludzkości"?
Komisja ONZ 18 listopada przyjęła rezolucję, która upoważnia członków do odbycia w kwietniu 2023 roku i w kwietniu 2024 roku sesji, podczas której będzie można wymienić się poglądami na temat zmian w dokumencie. Jeśli jednak zapis dotyczący płci się nie zmieni, a w "Traktacie o zbrodniach przeciwko ludzkości" pojawi się rozszerzona definicja płci, będzie można go wykorzystywać do walki z homofobią. Właśnie tego obawia się fundacja Życie i Rodzina.
Osoby przeciwne osobom LGBTQ+ będą musiały wtedy zmierzyć się z faktem, że transpłciowość, niebinarność, bycie częścią tej tęczowej społeczności jest prawem człowieka i nie można tego kwestionować. Podział jedynie na płeć męską i żeńską jest tylko konstruktem społecznym i - moim zdaniem - im prędzej niektórzy to zaakceptują, tym lepiej. O tym jednak, czy coś się w tym aspekcie zmieni, dowiemy się najprawdopodobniej za dwa lata.
Źródło: twojepetycje.pl, c-fam.org, hrw.org
Popularne
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw