Zbiorowy gwałt na dziewczynce. Miała zaledwie 12 lat

Źródło zdjęć: © Canva

Natalia Witulska,20.06.2024 18:45

Przerażające wieści dotarły z Francji. Obywatele oraz obywatelki tego kraju są wstrząśnięci zbiorowym gwałtem na 12-letniej dziewczynce. Służby informują, że za zbrodnię odpowiedzialni są nastoletni chłopcy. Dodatkowo napaść seksualna miała mieć podłoże antysemickie. Prezydent Francji Emmanuel Macron zareagował.

Chcielibyśmy żyć w świecie, w którym zbrodnie na tle seksualnym nie miałyby miejsca. Niestety jest to niemożliwe, a informacje o gwałtach docierają do nas z każdego zakątka planety. Wieści o każdym z nich są przerażające, a te sytuacje nigdy nie powinny się zdarzyć. Informacje, które podały służby z Francji, szokują jednak o wiele bardziej. Wszystko dlatego, że ofiarą grupowej napaści seksualnej okazała się 12-letnia dziewczynka. Sprawcami najpewniej są nastoletni chłopcy.

Podobne

Obywatele oraz obywatelki Francji są wstrząśnięci zarówno samą zbrodnią, jak i powodami, przez które do niej doszło. Funkcjonariusze policji w rozmowie z mediami poinformowali, że szokująca napaść na tle seksualnym miała podłoże antysemickie. Prezydent Emmanuel Macron poinformował, że konieczne jest zorganizowanie we francuskich szkołach zajęć dydaktycznych dotyczących antysemityzmu oraz rasizmu.

Zbiorowy gwałt na 12-letniej dziewczynce we Francji

Do przerażającego zdarzenia doszło w poniedziałek 17 czerwca. Trójka nastolatków w miejscowości Courbevoie w departamencie Hauts-de-Seine zaciągnęła 12-letnią dziewczynkę pochodzenia żydowskiego do hangaru. Tam ją zgwałcili. Funkcjonariusze policji poinformowali, że chłopcy mieli w przeszłości już nękać ofiarę prawdopodobnie ze względu na to, że jest Żydówką. Zostali zatrzymani we wtorek 18 czerwca. Usłyszeli już oficjalne zarzuty.

Największa spina w Sabotażyście. Yoshi: Prawie się pobiliśmy z Dubielem

Wszystkie obozy polityczne we Francji otwarcie potępiły zarówno to przestępstwo, jak i widzianą w ostatnich tygodniach "falę antysemityzmu". Liderka skrajnej prawicy Marine Le Pen stwierdziła, że to skutek zachowania radykalnej lewicy, która otwarcie krytykuje Izrael w kwestii wojny z Hamasem. Skrytykowała również silną postawę propalestyńską, którą demonstruje ugrupowanie Francja Nieujarzmiona.

W środę 19 czerwca prezydent Francji Emmanuel Macron zwrócił się z prośbą do ministry edukacji Nicolle Belloubet. Chce, aby polityczka zorganizowała we wszystkich francuskich szkołach specjalne zajęcia dydaktyczne. Uczniowie będą brali udział w wykładach dotyczących rasizmu oraz antysemityzmu.

Źródło: radiozet.pl