Polki i Polacy są coraz mniej związani z Kościołem

Ksiądz ubolewał nad brakiem powołań. Dlaczego kleryków jest coraz mniej?

Źródło zdjęć: © canva
Marta Grzeszczuk,
17.04.2024 17:30

Z roku na rok maleje liczba osób podejmujących naukę w seminarium, aby zostać księdzem. Kontrowersyjny ks. Daniel Wachowiak podał na portalu X statystyki, bez refleksji nad powodami.

Ks. Daniel Wachowiak jest aktywnym na portalu X duchownym z wsi Koziegłowy w woj. Wielkopolskim. 17 kwietnia podzielił się na profilu statystykami powołań, których jest z roku na rok coraz mniej. Według danych podanych przez ks. Wachowiaka naukę w seminariach w roku 2023/24 rozpoczęło tylko 280 osób. To o 49 mniej niż w roku poprzednim.

Ks. Wachowiak napisał o małej ilości powołań

Nauka w seminarium duchownym trwa sześć lat. Na piątym roku przyjmuje się święcenia pierwszego stopnia, a na zakończenie święcenia kapłańskie. Liczby podane przez ks. Wachowiaka dotyczą również seminariów zakonnych i misyjnych. Obecnie w Polsce kształci się 1690 kleryków.

trwa ładowanie posta...

Dlaczego liczba osób chcących zostać kapłanami maleje z roku na rok? Pisaliśmy wielokrotnie o tym, że Polska sekularyzuje się w szybkim tempie. Spada liczba chrztów, ślubów kościelnych, uczniów i uczennic uczęszczających na lekcje religii itd. Więzy łączące polskie społeczeństwo z Kościołem katolickim są coraz luźniejsze. Kościół często obarcza winą szeroko pojętą "zachodnią zgniliznę" i uważa się za ofiarę ataków.

Niska liczba kleryków to element szerszego zjawiska

Hierarchowie i duchowni zdają się nie przyjmować do wiadomości, że mogą być głównym powodem tego że Kościół traci na znaczeniu w Polsce. Oczywiście otworzenie kraju na liberalne europejskie wartości nie jest bez znaczenia. Ale afery pedofilskie, agresywna arogancja wielu hierarchów i brak widoczności duchownych, którzy faktycznie reprezentowaliby wartości chrześcijańskie, mają decydujące znaczenie w odwracaniu się Polek i Polaków od Kościoła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

NAJJJKA: "Ludzie zakładali się o moje dziewictwo"

Coraz mniej księży. Jakie są tego przyczyny?

Jedna z osób komentujących wpis ks. Wachowiaka napisała: "Piękne efekty pracy ewangelizacyjnej ks. Wachowiaka i jemu podobnych kolegów. Musi ksiądz bardziej ziać tą swoją polsko-katolicką miłością bliźniego, to za kilka lat na cały kraj starczy jedno seminarium".

Jego ścisły sojusz z populistycznymi skrajnie prawicowymi politykami doprowadził do tego, że osoba z zewnątrz, która poznawałaby chrześcijaństwo poprzez obserwację Kościoła w naszym kraju, mogłaby dojść do wniosku, że głównymi "wartościami" katolickim są mizoginia, homofobia, ksenofobia, antynaukowość i chciwość. To, że nie są to wartości atrakcyjne dla młodych ludzi, de facto może napawać optymizmem. Trudno się dziwić, że niewiele osób chce poświęcić swoje życie i możliwość założenia rodziny aktywnemu udziałowi w takiej instytucji.

Sam ks. Wachowiak swoją platformę w mediach społecznościowych wykorzystywał już m.in. do: piętnowania restauracji, na której wisiała flaga ukraińska (lokal był prowadzony przez osobę z Ukrainy), ubolewania nad "segregacją" osób, które nie chciały się zaszczepić na Sars-Cov-2 czy nad "nieatrakcyjnością" tańca posłanek i aktywistek w Sejmie związanego z okazaniem solidarności osobom, które doświadczyły przemocy seksualnej.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 7
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 3
  • emoji smutek - liczba głosów: 1
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0
taka prawda,zgłoś
Pilnują żeby se dziewczynek nie sprowadzać i kase liczą to i coraz mniej chętnych.
Odpowiedz
2Zgadzam się0Nie zgadzam się
W Dąbrowie,zgłoś
jest trochę chętnych ...
Odpowiedz
2Zgadzam się0Nie zgadzam się
gp56,zgłoś
Kiedyś PAN ksiądz to był bardzo szanowany i dobrze płatny zawód, więc i "powołania" były.
Odpowiedz
3Zgadzam się0Nie zgadzam się