Katarzyna Kotula niczym Hitler? Barbara Nowak w mocnych słowach

W czwartek 11 kwietnia w Sejmie odbyła się debata na temat aborcji. Posłowie oraz posłanki dyskutowali o czterech projektach, które złożyła Lewica, Koalicja Obywatelska oraz Trzecia Droga. Dwa pierwsze ugrupowania chcą liberalizacji prawa dotyczącego terminacji ciąży. PSL oraz Polska 2050 proponują powrót do tzw. kompromisu. W piątek 12 kwietnia o godz. 14:00 odbędzie się głosowanie tych projektów.

Nie ulega wątpliwości, że temat aborcji wywołuje ogromne emocje. Nikogo nie zdziwiło więc, że posłanki oraz posłowie z różnych stron politycznych nie gryźli się w język podczas przemówień na sali plenarnej. To jednak, w jaki sposób Barbara Nowak skomentowała wpis ministry ds. równości Katarzyny Kotuli, mogło wprowadzić wiele osób w stan osłupienia.

Po wielogodzinnej oraz burzliwej debacie w Sejmie, Katarzyna Kotula zdecydowała się na ruch, który wywołał sporo emocji w mediach społecznościowych. Ministra ds. równości opublikowała na platformie X instrukcję, w jaki sposób wykonać samodzielnie oraz w domowych warunkach aborcję farmakologiczną. Krok po kroku wytłumaczyła, jak powinno to wyglądać.

"Bezpieczny zestaw do aborcji zamówisz na http://womenhelp.org. Tabletkę mifepristonu połykasz, popijając wodą. Czekasz 24 godziny. Po upływie 24h przyjmujesz 4 tabletki mizoprostolu. Mizoprostol aplikujesz pomiędzy policzek i dziąsło (po dwie tabletki z każdej strony). W jamie policzkowej trzymasz mizoprostol przez 30 minut, potem połykasz to, co z niego zostało" - napisała Katarzyna Kotula w mediach społecznościowych.

Wpis Katarzyny Kotuli wywołał ogromne emocje w mediach społecznościowych. Wielu internautów napisało w komentarzach, że ministra jest obrzydliwa oraz bez serca. Izabela Leszczyna, ministra zdrowia oraz koalicjantka ministry ds. równości w rozmowie z TVN24 stwierdziła, że aborcja w Polsce nadal jest nielegalna, więc ona takiego wpisy bez wątpienia by nie umieściła.

Natalia Ruś "Najjjka", znana katoinfluencerka, która otwarcie sprzeciwia się wszystkiemu, co proponuje Lewica w Sejmie, również skomentowała post Katarzyny Kotuli. W mediach społecznościowych stwierdziła, że ministra ds. równości propaguje egoizm, a także kulturę zabijania własnych dzieci.

W piątek 12 kwietnia do dyskusji na temat aborcji oraz postu Katarzyny Kotuli postanowiła dołączyć była małopolska kuratorka oświaty Barbara Nowak. Na platformie X udostępniła wpis, w którym nie miała zamiaru gryźć się w język. Użyła mocnych słów i porównała ministrę ds. równości do Adolfa Hitlera.

"Sejm RP jako władza ustawodawcza jest powołany do stanowienia prawa dla dobra Polaków. Poseł Katarzyna Kotula, Sejm potraktowała tak jak Hitler kwaterę Wolfsschanze i stąd wysłała instrukcję mordowania narodu polskiego. Czy parlamentarzyści RP podejmą obronę polskich dzieci?" - napisała Barbara Nowak na X.

Wpis Barbary Nowak, porównujący Katarzynę Kotulę do Adolfa Hitlera i insynuujący, że Sejm RP instruuje mordowanie narodu polskiego, jest nie tylko skandaliczny, ale także nieodpowiedzialny. Tak drastyczne porównania nie tylko bagatelizują tragiczne wydarzenia związane z nazistowskim reżimem, ale również podważają powagę debaty publicznej. Działania takie tylko pogłębiają podziały społeczne i utrudniają konstruktywny dialog na tematy takie jak aborcja.