Fala upałów w Bangladeszu utrudnia uczniom naukę

Fala upałów zbiera żniwa. Uczniowie poszkodowani?

Źródło zdjęć: © Canva / Canva
Weronika Paliczka,
27.04.2024 20:30

Globalne ocieplenie daje o sobie znać coraz mocniej. Uczniowie z Bangladeszu nie chodzą do szkół ze względu na falę gorąca, która nawiedziła kraj. Zdesperowani Banglijczycy modlą się o deszcz w świątyniach.

Choć wielu polityków w dalszym ciągu zdaje się nie zauważać problemu, globalne ocieplenie jest faktem. Temperatury w wysokości powyżej 20 stopni Celsjusza stają się dla nas normą, chociaż jeszcze kilkanaście lat temu cieszyliśmy się, gdy słupek rtęci przekraczał liczbę dziesięć. Zmiana klimatu szczególnie mocno dotyka kraje biedne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

STYSIO: Chodziłem do patologicznej szkoły - NIKT NIE PONIÓSŁ KONSEKWENCJI

Uczniowie z Bangladeszu nie poszli do szkół

Fala upałów dotknęła uczniów w szkołach w Bangladeszu. Shumon Sengupta, dyrektor organizacji Save the Children Bangladesh napisał: "Dzieci w Bangladeszu należą do najbiedniejszych w świecie. Zamykanie tamtejszych szkół z powodu upału powinno być dla nas dzwonkiem alarmowym". Brak dostępu do edukacji związany z zamykaniem szkół z powodu upałów w znaczący sposób przyczynia się do kształtowania przyszłości dzieci zamieszkujących Bangladesz.

Mieszkańcy Bangladeszu modlą się o deszcz

Miliony Banglijczyków zebrało się w meczetach na terenie kraju, aby modlić się o deszcz. Sytuacja jest dramatyczna. Imam Muhammad Abu Yusuf powiedział agencji AFP: - Brak deszczu sprawił, że życie stało się nie do zniesienia. Biedni cierpią niewyobrażalnie.

Skutki fali upałów odczuwają także szpitale. Pracownicy placówek medycznych zostali poproszeni o przygotowanie się na większą liczbę pacjentów, którzy padli ofiarami temperatury. Lekarze przygotowują sale z klimatyzacją, jednak stale pojawia się pytanie, czy liczba łóżek wystarczy.

Nie tylko mieszkańcy Bangladeszu cierpią

Fala upałów dotyka także mieszkańców innych krajów Azji Południowowschodniej. Rząd Tajlandii podaje, że od stycznia do 17 kwietnia 2024 r. odnotowano 30 przypadków śmierci spowodowanych udarami cieplnymi. Na początku kwietnia zamknięto 47 tys. szkół na Filipinach. W związku z czym setki tysięcy uczniów nie może się uczyć, co również wypływa na ich poziom wykształcenia. Choć może się to wydawać kwestią drugorzędną, w biednych krajach edukacja jest jedyną szansą na poprawę jakości życia.

Źródło: "Wyborcza"

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0