Udawała 14-latkę. Nie mieści się w głowie, co robiła dzieciom

23-letnia Alyssa Ann Zinger po raz pierwszy znalazła się za kratami w listopadzie 2023 r. Ponad 30 razy wykorzystała seksualnie ucznia. Molestowała ofiarę przez cztery miesiące, aż wkroczyła policja. Funkcjonariuszy zawiadomił nauczyciel, któremu chłopiec zwierzył się ze strasznych doświadczeń. Kobieta wyszła na wolność po wpłaceniu wysokiej kaucji.

W kwietniu kobieta ponownie trafiła do aresztu. Tym razem na policję zgłosiło się więcej ofiar Alyssy. Mieszkanka Florydy udawała nastolatkę na Snapchacie, aby kontaktować się z dziećmi. Udawała dziewczynkę, która potrzebuje pomocy w nauce. Był to pretekst, aby napastować kolejne osoby.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Alyssa Ann Zinger została oskarżona o wykorzystanie co najmniej pięciorga dzieci w wieku zaledwie 12 lat. Ponadto miała wejść w relację seksualną z jednym uczniów, a innym wysyłać filmy dla dorosłych. Wiek przyzwolenia na Florydzie wynosi 18 lat.

"Każdego, kto mógł paść ofiarą oskarżonej, zachęcamy do zgłoszenia na policję. Komisariat w Tampie będzie was wspierać i dopilnuje, aby sprawcy pokroju Zinger nie wyrządzili wam ani nikomu innemu żadnej krzywdy" - czytamy w oświadczeniu komendanta Lee Bercaw z Departamentu Policji w Tampie.

Podobna sytuacja miała imejsce w stanie Arkansas w USA. W szkole średniej w Little Rock 33-letnia nauczycielka uwiodła niepełnoletniego ucznia. Najpierw romans rozwijał się w internecie. Później przeniósł się do świata rzeczywistego. Wykorzystany licealista pozostaje anonimowy, natomiast nauczycielce grozi dożywocie.

Źródło: Daily Mail