Krzysztof Stanowski kpi ze zbiorów w Muzeum Brytyjskim

Stanowski znowu włożył kij w mrowisko. Tym razem słusznie kpi z Muzeum Brytyjskiego

Źródło zdjęć: © Materiały własne red. Vibez
Marta MuniakMarta Muniak,02.12.2021 21:03

Fani Stanowskiego raczej nie rozumieją tego, jak wielką krzywdę wyrządził brytyjski kolonializm.

Krzysztof Stanowski już dawno przestał być tylko dziennikarzem sportowym. Od dawna (bo co najmniej od czasu swojej rubryki w serwisie Weszło) stał się komentatorem polskiej rzeczywistości, specjalistą od polityki, ekonomii, kina, a ostatnio komiksów.

Właściwie jak tylko pojawia się jakaś paląca kwestia, Stanowski czuje się w obowiązku poinformować wszystkich, jakie ma zdanie na ten temat.

Zazwyczaj jest to zdanie, z którym zgadza się przeciętny fan Stanowskiego i można je skrócić do określenia: chłopski rozum.

Bywa jednak też tak, że Stanowski napisze lub powie coś mniej konwencjonalnego, co nie wpisuje się w sposób myślenia typowego chłopa oglądającego 22 innych chłopów kopiących w świński pęcherz.

Tak było w przypadku wizyty dziennikarza w największym brytyjskim muzeum.


Robi wrażenie British Museum. Imponujące, ile zdołali ukraść rzeczy na całym świecie.

trwa ładowanie posta...

Stanowski nawiązał do faktu, że spora część eksponatów została przez Wielką Brytanię zagrabiona w czasie kolonialnej ekspansji.

Inne zdanie mieli fani Stanowskiego. Pod tweetem można przeczytać takie odpowiedzi:


Trofea zdobyczne, trochę co innego niż kradzież;

W jaki sposób przecież oni kradli w epoce kiedy byli imperium z koloniami a to się skończyło kilkadziesiąt lat temu wtf człowieku nie wchodź na tematy o których nie masz pojęcia;

Z drugiej strony zabezpieczyli, zachowali i udostępniają za darmo;

Krzysztof ma jakiś problem z Anglikami czepia się ich na każdym kroku;

Najgorsze, że mieli rację i dzięki temu wiele przetrwało. Rządzili światem. Choć Hiszpanie i Portugalczycy dłużej.

Trochę dziwne komentarze jak na naród, którego skarby narodowe zostały rozkradzione przez Niemców, a następnie przez Rosjan. Albo takie dobra zrabowane w czasie potopu szwedzkiego. Przecież to też były trofea wojenne, a nie żadna kradzież, prawda?

Potop szwedzki i zrabowane dzieła sztuki

Jednak, gdy poszkodowani są Polacy, to perspektywa jest już zupełnie inna - kraje wywożące dobra narodowe to już zwykli złodzieje, a nie przedstawiciele cywilizowanej Europy, która "ratuje" dzieła sztuki.

Wiedza na temat krzywd, które wyrządziły potęgi kolonialne, jest w Polsce znikoma. Nic dziwnego, historia w szkołach skupia się głownie na skomplikowanych losach Rzeczpospolitej, a jeżeli mówi się już o czasach kolonialnych, to kolonizatorzy są przedstawieni zazwyczaj jako odkrywcy "Nowego Świata".

Tylko że kolonizatorzy niczego nie odkrywali. Tacy Wikingowie byli w Ameryce prawie 500 lat przed Kolumbem. Cywilizacje były tam wcześniej.

Tak jak i ludzie, których w większości zwyczajnie wymordowano. Często w imię tak zwanej chrystianizacji.

Na Zachodzie coraz więcej mówi o tym, że bogactwo wielu obecnych potęg oparte jest na kolonialnym wyzysku. O tym, jak wielkie spustoszenie siali "ucywilizowani" Europejczycy.

Za przemoc w czasie kolonializmu ostatnio przepraszała Belgia. Szacuje się, że Belgowie wymordowali od 5 do 15 milionów Kongijczyków.

Wielka Brytania jako "imperium, nad którym nigdy nie zachodzi słońce" ma sporo na sumieniu. A dowody stoją między innymi w British Museum.

Jednym z najbardziej spektakularnych łupów jest kamień z Rosetty. Egipt do dziś stara się o odzyskanie tego cennego znaleziska.

trwa ładowanie posta...

Takich przykładów jest mnóstwo, głównie w muzeach we Francji, w Niemczech i Wielkiej Brytanii. I choć władze tych krajów od lat obiecują dekolonizację, wciąż nie podjęły konkretnych kroków.

Ważne, żebyśmy sobie zdawali sprawę z "dziedzictwa" Europy, której jesteśmy częścią. Zresztą sami Polacy nie kolonizowali Afryki czy Ameryk nie ze względu na jakąś szlachetność, a fakt, że Polska nie była morską potęgą jak chociażby Holandia. Nie zmienia to faktu, że swoje za uszami też mamy.

A wieczne stawianie się w roli ofiary w dobie tak dużego dostępu do informacji jest po prostu słabe.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 2
  • emoji kupka - liczba głosów: 1