Krzysztof Stanowski atakuje dziennikarza "Gazety"

Krzysztof Stanowski oburzony. Wszystko przez podcast

Źródło zdjęć: © Jacek Kurnikowski / AKPA
Weronika Paliczka,
02.03.2024 14:30

Krzysztof Stanowski jest na bieżąco z komentarzami dotyczącymi Kanału Zero i jego osoby. Teraz Stanowskiemu nie spodobały się słowa ekonomisty Miłosza Wiatrowskiego-Bujacza.

Od chwili powstania Kanał Zero wzbudza ogromne emocje. Jedni zachwycają się nowoczesną formułą, inni zarzucają mu stronniczość i popieranie Prawa i Sprawiedliwości. Opinię w tym temacie wydał m.in. dr Mirosław Oczkoś, ekspert ds. wizerunku i marketingu politycznego. Doktor w rozmowie z TOK FM powiedział: - To wejście w lukę po utracie przez prawicę mediów. Kanał Zero ma zapewnić docieranie Prawa i Sprawiedliwości tam, gdzie stracili TVP.

Gdzie są kobiety w Kanale Zero?

Kolejną kontrowersyjną kwestią dotyczącą Kanału Zero jest liczba współpracujących z nim kobiet. Na stałe w kanale działają Izabela Krzan, Emilia Dulnik, Monika Goździalska i Weronika Woszczek. Krzysztof Stanowski tłumaczył się z tak niewielkiej liczby kobiet w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl.

"Jestem za pełnym równouprawnieniem. Jeśli ktoś pokaże mi kobietę, która zna się lepiej na wojnie niż generał Andrzejczak, powiem wtedy: 'panie generale przepraszam, ale ta kobieta jest od pana lepsza'. Podobnie gdy znajdziemy kobietę, która zna się lepiej na filmie niż Tomasz Raczek itd. Naprawdę nie mam żadnych z tym problemów. [...] Gdy pojawi się świetny fachowiec płci żeńskiej w jakiejkolwiek dziedzinie - pierwszy będę szukał telefonu, by zaproponować współpracę" - powiedział Stanowski.

Kwestię parytetu w Kanale Zero poruszyli także w podcaście "Co To Będzie" Miłosz Wiatrowski-Bujacz oraz Marta Nowak. Politolog oraz ekonomista powiedział: - Z Kanałem Zero jest taki problem, że jest tam bardzo mało kobiet wśród prowadzących. Krzysztof Stanowski został o to zapytany, jak to jest i odpowiedział: Jestem za pełnym równouprawnieniem, jeśli ktoś pokaże mi kobietę, która zna się na wojnie lepiej niż gen. Andrzejczak to wtedy powiem "przepraszam panie generale, ale ta kobieta jest od pana lepsza".

Wiatrowski-Bujacz zażartował z Roberta Mazurka, jednego z prowadzących w Kanale Zero: - Oczywiście trudno jest konkurować z takim fachowcem, jak Robert Mazurek, który w tym tygodniu powiedział, że "jak to jest, że w Rosji nigdy nie było rewolucji", bardzo ciekawe.

trwa ładowanie posta...

Znany na Instagramie politolog oraz doktorant na Uniwersytecie w Yale życzył Krzysztofowi Stanowskiemu powodzenia w poszukiwaniach ekspertek: - Życzymy ogromnego powodzenia Krzysztofowi Stanowskiemu w tym, żeby znalazł te kobiety fachowczynie, możemy też służyć radą, polecamy się.

Wtórowała mu Marta Nowak, dziennikarka: - Panie Krzysztofie, może się Pan do nas odezwać, my polecimy (kobiety, które są specjalistkami w różnych dziedzinach - przyp. red.).

Miłosz Wiatrowski-Bujacz nie odpuszcza

Miłosz Wiatrowski-Bujacz odniósł się do kwestii Kanału Zero na swoim Instagramie. Politolog napisał: "To jego kanał, może sobie dawać audycje komu tylko chce. Może nawet powiedzieć, że daje audycje tylko facetom, bo ceni sobie klimat męskiej szatni w pracy i tyle. Byłoby to oczywiście turbo słabe, ale przynajmniej szczere (i absolutnie nikogo by to nie zaskoczyło)".

Wiatrowski-Bujacz kontynuuje: "Ale tekst, że on po prostu daje audycje najlepszym fachowcom, bez względu na płeć, i tak po prostu wyszło, że najlepsi fachowcy od wszystkiego poza prowadzeniem programów śniadaniowych to sami faceci to jest po prostu granda i oczywista mizoginia. Już lepiej nic nie mówić. Ale najważniejsze, że fani przyklaskują, im też przecież zależy 'tylko na merytoryce', więc wiadomo, że muszą słuchać facetów, "świetnych fachowców płci żeńskiej" nie ma, nie było i nie będzie, bo przecież gdzie tam kobiety mają się na czymś znać".

Miłosz Wiatrowski-Bujacz odnosi się do kwestii Kanału Zero
Miłosz Wiatrowski-Bujacz odnosi się do kwestii Kanału Zero (Instagram: milosz.miedzy.innymi , Instagram: milosz.miedzy.innymi)

Krzysztof Stanowski się zdenerwował

Założyciel Kanału Zero odniósł się do fragmentu podcastu "Co To Będzie". Krzysztofowi Stanowskiemu nie spodobały się słowa prowadzących: "Niesamowicie wam się ogląda ten format. Ponad 600 wyświetleń w 13 godzin. Może jednak nie doradzajcie mi, jak robić YouTube, bo mam rodzinę na utrzymaniu".

Stanowski zapomniał, że nie zawsze w internecie chodzi o wyświetlenia. Miłosz Wiatrowski-Bujacz jest cenionym politologiem, dziennikarzem i ekonomistą, który na bieżąco komentuje sprawy dotyczące polityki międzynarodowej oraz krajowej. Jego działalność na Instagramie obserwuje ponad 198 tys. osób. Politolog również ma na utrzymaniu rodzinę, więc ten argument jest łatwy do odwrócenia.

Do kwestii wyświetleń odniósł się także komentator z X, który napisał: "A jakby zrobił 6 milionów w 13 godzin to nagle to co tam jest mówione miałoby jakiś sens? Nie zawsze za wyświetleniami idzie jakaś wartość. Nie mówię, że tak jest w tym przypadku. Po prostu mogłeś im doj*bać na milion innych sposobów".

trwa ładowanie posta...

Miłosz Wiatrowski-Bujacz wita fanów

Wiele fanów Kanału Zero odwiedziło profil ekonomisty na X, zostawiając negatywne komentarze. Wiatrowski-Bujacz odniósł się do nagłej fali w charakterystyczny dla siebie sposób: "Zbiorczo dla wszystkich fanów Kanału Zero którzy za namową swojego guru postanowili mnie w ten słoneczny piątek odwiedzić - pozdrawiam serdecznie!". Do powitania dołączył obrazek z serialu "Rick i Morty", na którym napisano: "Your boos mean nothing, I’ve seen what makes you cheer", czyli "Wasze wygwizdania nic dla mnie nie znaczą, widziałem, co sprawia, że wiwatujecie".

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0